Jump to content
Dogomania

Malutki ukraiński OREO już w swoim domku :). Bardzo dziekujemy za wszelką Waszą pomoc <3.


Recommended Posts

Zachowania lękowe i płochliwość takie, jak nasza Dusieńka miała. Dodatkowo, kiedy mąż się zbliżał, był "rzut" na plecki, odsłonięty brzunio i posikiwanie. 

Facet musi karmić. Ale tak od niechcenia. Mąż siadał i w zwieszonej w dół dłoni, trzymał "coś pysznego". Nie reagował, nie patrzył, nie mówił do niej, kiedy podchodziła i zaczynała dłubać mu między palcami, żeby to wyciągnąć. Po kilku razach przeniósł się z kuszeniem na sofę i rękę ze smaczkiem z dnia na dzień układał bliżej siebie. W końcu zaczęła trącać go nochalem, aż któregoś dnia wlazła na udo sięgając po smakola. Wtedy zaczął kłaść razgryzki na sobie prowokując Duśkę do łażenia po sobie. Długą drogę przeszli do pogłaskania oj długą. A oswajała się do podejścia do niej bez próby ucieczki z pół roku.

A teraz arie z aportem w zębach mu wyśpiewuje na powitanie :) i tańce powitańce odstawiają. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Na razie Oreo nie jest na tym etapie. On nie zblizy się, a jesli się podchodzi do niego, to ucieka. Kiedy wchodze do pokoju, to jest przy drzwiach i szybko ucieka w kąt na legowisko, wywala brzuch, troche popuszcza siuski . Wtedy się głaskamy i moge go wziać na rece. Do innych nie ma mowy o takim zachowaniu. Do męża nie podejdzie za nic. Ja też trochę muszę się nagimnastykowac, żeby go wziać na ręce po spacerze, bo co podejdę, to odbiega. Podchodzi do córki, ale tylko przy innych zwierzetach i też bez dotyku. Rzeczywiście wszystko idzie lepiej, jak się na niego nie patrzy, o czym już tu pisałam.  Mam nadzieję, że szybko uda mu się pójść dalej w zaufaniu człowiekowi.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

A czy musi być brany na ręce? Dla niego to ogromny stres.

Musi, bo sam nigdzie nie przechodzi. Nie wyjdzie z pokoju przez drzwi, nie wejdzie do domu ze spaceru. Zresztą nikt nie zaadoptuje psa, który porusza się 2-3 m. od człowieka i nie daje się normalnie dotykać. Jesli nie robiłabym tego, to zostałby taki półdziki, krążący wkoło człowieka i umykający przy każdym ruchu wykonywanym w jego stronę.

Jesteśmy po badaniach u Oreo. Ma pobrana krew i miął robione RTG miednicy i kręgosłupa. Lekarz, który wgrywał płytkę, powiedział, że z kośćmi nie widać, żeby coś było nie tak. Pani doktor przy pierwszym badaniu, stwierdziła nieprawidłowe ułożenie tylnych łap i ich nieprawidlowe odwodzenie. Mam wizytę Amely umówioną u dr Olender i zamiast niej pojedziemy tam z Oreo, bo to widać sprawa neurologiczna. Dziś dałam pobrac krew Amely w Pawłowicach, żeby zwolnić miejsce na wizycie u neurologa.

Link to comment
Share on other sites

Oreo juz jest po wizycie u neurologa. Prawdopodobnie jest powypadkowy. Wysłałam opis wizyty Onaa, bo mi tu skany nie wchodza. Teraz będzie miec wprowadzony Encorton i po kuracji, jesli nie bedzie lepiej, to ma zalecony MRI. Ma jak najwięcej chodzić, co jest trudne, bo jak się nadwyręża, to utyka. W domu preferuje legowisko niestety.

Nie dało się u neurologa otworzyć płytki z RTG, mam dostać jutro zdjęcia na maila i przesłac do Tychów na skonsultowanie.

Zrobię rozliczenie od dnia przyjazdu:

hotelowanie czerwiec - 11 dni - 110 zł

odrobaczenie 2 dni - 2x5 zł- 10 zł

Test giardia 30 zł

rozczesywanie i pielęgnacja - 70 zł 

Eradia ( metronidazol w płynie, bo pluł tabletkami ) - 80 zł

Szampon leczniczy Ketoscan - 20 zł

Olekardin - 16,40 zł

Dzisiejsza konsultacja neurologiczna 120 zł

Paliwo do Tychów do neurologa 50 zł

Paliwo do Pawłowic na badania 20 zł

Razem wyszło 526,40 zł

Jeszcze nierozliczone w przychodni dzisiejsze dwa RTG miednicy "w głupim jasiu" plus badanie krwi w Idexxie, bo wetka musiała wyjechac na umówioną wizytę i jutro poda mi koszt. Jeszcze jest do wykupienia encorton

Link to comment
Share on other sites

Dostałam opis od neurologa do zdjeć RTG: 

wydaje się że albo doszło do urazu miednicy z rozszczepieniem spojenia łonowego ,albo niedożywienie wywołało zaburzenie zrostu . Raczej to pierwsze ,choć słabe wysycenie kości żeber wskazuje na zastosowanie suplementacji najlepiej preparatów wielowitaminowych z fosforanem wapnia .
W projekcji bocznej prostnica ulega wygięciu w końcowym odcinku co może potwierdzać pourazowy charakter zmian ,które wyczułam w badaniu rektalnym
Link to comment
Share on other sites

  • Onaa changed the title to Malutki ukraiński misio już w Polsce, biedny bardzo się boi, zapraszamy do Oreo. Pojawiły się problemy zdrowotne, potrzebne wsparcie :(.

Bardzo dziękuję wszystkim którzy od początku są z Oreo i tym, które widzę że ostatnio pojawiły się u biednego misiaczka.

Rozmawiałam ostatnio z Jaagą, zmartwiłam się sytuacją zdrowotną Oreo :(. Biedny maluszek.

Cieszę się tylko, że ma teraz dobrą troskliwą opiekę, że widać że psychicznie powolutku jakoś idzie do przodu.

Martwię się trochę finansami, ponieważ nie spodziewałam się większych wydatków na diagnostykę, leczenie, wizyty u wetów, a tutaj przecież jest leczeni chorej skóry, i teraz te słabe tylne łapki - przyznam że czytałam opis ale nie bardzo rozumiem, co właściwie mu jest i jak dalej potrzeba działać , no i dobrze byłoby skontrolować czy babeszjoza nie pozostawiła po sobie skutków ujemnych.

A na koncie Oreo pojawiły się już pieniążki - 20zł niespodzianka od Nesiowatej serce-ruchomy-obrazek-0551 oraz 20zł stałą deklaracja od kiyoshi serce-ruchomy-obrazek-0551 - bardzo dziękuję!

Wklejam to co mi przesłała Jagna.

 

opis wypis 1.jpg

rachunek 1.jpg

wet 1.jpg

Link to comment
Share on other sites

Na moje konto wpłynęło 200 zł na Oreo od Helli. Pięknie dziękuję. Próbuje dodzwonić się do przychodni w Pawlowicach, zeby dowiedzieć się o koszt prześwietleń i badań Oreo. Jeszcze są nie zapłacone, wiec te pieniądze przeznaczę na uregulowanie długu w przychodni.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.07.2021 o 10:40, Jaaga napisał:

Onaa, jeszcze Ci przesłałam wczesniej paragony sms. Może widziałaś, że zrobiłam na FB post z prośba o pomoc dla Oreo, ale odzewu raczej nie ma. Nawet udostepnien jest malenko.

Nie wiem czy o to chodziło Jaagno ?

 

A tutaj króciutki filmik jak chodzi Oreo

 

paragony net 1.jpg

paragony net 2.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.07.2021 o 20:58, kiyoshi napisał:

113 zł spadku po szczeniaczkach czermińskich przesłałam Reniu na konto Oreo- proszę POTWIERDŹ NA MOIM WATKU jak wpłynął

https://www.dogomania.com/forum/topic/352007-przytulisko-czermin-malutka-babinka-na-granicy-życia-i-śmierci-pod-opieka-w-psiarek-a-teraz-ma-nowy-dom-pod-puławami/page/25/#comments

 

Bardzo dziękujemy za pomoc dla Oreo serce-ruchomy-obrazek-0551.

Dnia 9.07.2021 o 09:51, Jaaga napisał:

Na moje konto wpłynęło 200 zł na Oreo od Helli. Pięknie dziękuję. Próbuje dodzwonić się do przychodni w Pawlowicach, zeby dowiedzieć się o koszt prześwietleń i badań Oreo. Jeszcze są nie zapłacone, wiec te pieniądze przeznaczę na uregulowanie długu w przychodni.

Ślicznie dziękuję helli serce-ruchomy-obrazek-0551 za pomoc dla misiaczka.

 

Na konto Oreo przyszły jeszcze pieniążki od:

elficzkowej serce-ruchomy-obrazek-0551 (60zł)  i limonki80 serce-ruchomy-obrazek-0551 (80zł).

Bardzo dziękuję za wsparcie dla Orusia.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.07.2021 o 09:51, Jaaga napisał:

Na moje konto wpłynęło 200 zł na Oreo od Helli. Pięknie dziękuję. Próbuje dodzwonić się do przychodni w Pawlowicach, zeby dowiedzieć się o koszt prześwietleń i badań Oreo. Jeszcze są nie zapłacone, wiec te pieniądze przeznaczę na uregulowanie długu w przychodni.

Wstawiam rachunek za diagnostykę w Pawłowicach. Zapłaciłam gotówką. Do uregulowania zostaje wiec 20 zł, bo 200 zł dostałam od helli. Paragon za wykupione leki 38,33 zł.

DSC03700.JPG

DSC03702.JPG

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.07.2021 o 17:23, Jaaga napisał:

Razem wyszło 526,40 zł

Jeszcze nierozliczone w przychodni dzisiejsze dwa RTG miednicy "w głupim jasiu" plus badanie krwi w Idexxie, bo wetka musiała wyjechac na umówioną wizytę i jutro poda mi koszt. Jeszcze jest do wykupienia encorton

To powyżej zostało rozliczone, czyli całościowy koszt wynosi 584,73 zł. Onaa daj znac, czy masz jeszcze moje konto, czy Ci podac.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.07.2021 o 13:19, Poker napisał:

Sierść mu zarasta na brzusiu ?

Troszeczkę, plackami.

Dostałam na konto wpłate od Onaa - za hotelowanie i leczenie, dziękuję.

Zapomniałam wczesniej wstawić zdjęć Oreo po znalezieniu i ze schroniska.

211069996_201938855183526_2567030333921285199_n.jpg

202898946_1174150016422258_884476647783466212_n.jpg

210184188_1465258247142891_7241108200004638646_n.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...