Jump to content
Dogomania

Luka i Baloo - 8-miesięczne rodzeństwo zabrane ze wsi. Oboje zostają na zawsze razem z Ewą Martą, Jackiem, Peruszką i Figą:)


Recommended Posts

15 godzin temu, dwbem napisał:

Ja miałam zawsze duże psy i na szczęście dosyć dobrze przeżywały narkozy i operacje. Te obecne średniaki też.

Dobrze, że Luka też szybko doszła do formy.

Czyli nie ma reguły. U Luki złe samopoczucie szczęśliwie szybko przeszło. Ma apetyt i mam nadzieję, że w końcu przytyje, bo teraz chudzinka z niej wielka.

59 minut temu, Nadziejka napisał:
Spokojnosci zdrowenka zdroweczka zdrowcia dla calej druzynki skarbenkow
 
Marina Fedotova | Representing leading artists who produce ...          

Bardzo dziękujemy Nadziejko:)

 

21 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Cieszę się, że już lepiej...

Ewuniu...nieustannie podziwiam...nastrojowy-emotikon-ruchomy-obrazek-0236

 Nie masz za co kochana:) 

Luka bardzo dobrze się czuje i trzeba ja pilnować, bo bardzo chce już szaleć z Baloo. Staram się organizować jej kontrolowane zabawy z Balusiem i Figuszką. Siedzę obok i pilnuję, żeby nie zaczęły skakać i wchodzić na siebie. Jeszcze kilka dni musi to wytrzymać. 

Niestety rano wskoczyła do nas do łóżka. Na szczęście ma długaśne łapki i dzięki temu nie musiała się specjalnie wysilać, ale i tak to nie jest wskazane po sterylce.

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, Tola napisał:

Uśmiech Luki wynagradza chwile stresu, jest ujmujący.

Uśmiech ma rozczulający:)

 

Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u sąsiadki. Cala czwórka poszła z nami. Sąsiadka miała urodziny i zebraliśmy się małą grupą. Było w sumie 5 osób i 6 psów. Wszyscy się znali, więc dla młodziaków to nie był problem. Zachowywali się oboje bez zarzutu. Luka nawet podchodziła na głaskanie do Rity.

Niestety od wczoraj po południu maleńka ma bardzo luźną kupkę. Podałam jej tabletki Balusia (diadog) i Taninal. Około 4 nad ranem Luka zaczęła mnie budzić intensywnym lizaniem. Prosiła o wyjście na dwór. Od razu wyskoczyłam z łóżka i poleciałam z nimi wszystkimi na spacer. Potrzebowała załatwić się. Rozczuliła mnie tym proszeniem. Nie załatwiła się w domu, tylko chciała wyjść. Na dworze było cicho, więc panience zebrało się na spacery. Niestety innego niż ona zdania na temat nocnego wałęsania się po dworze była Figuszka. Pochodziliśmy więc trochę i wróciliśmy do domu. Spała mocno do rana. Dzisiaj dostała samą suchą karmę i póki co jest dobrze. Gdyby sytuacja się powtórzyła, podjadę z nią do weta, bo akurat biegunki nam teraz przy świeżych szwach absolutnie nie potrzeba.

 

Mam też dobrą wiadomość, że Luka dostała wczoraj na urodzinach od jednej z naszych sąsiadek Agnieszki 150 zł!!! To nadal nie likwiduje minusa na koncie, ale znacząco go zmniejsza:) Bardzo dziękujemy!

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.07.2021 o 14:37, Ewa Marta napisał:

Niestety nie ma. Ona cały czas jest na podwórku, gdzie kręcą się ludzie. Poza tym będą wiedzieli, że to my.

 

 

Dnia 26.07.2021 o 14:03, Ellig napisał:

Mama Luki i Ballo, niestety znowu w ciąży...

222567624_246579420387771_7285016564747394877_n.jpg

 

Dnia 26.07.2021 o 14:37, Ewa Marta napisał:

Niestety nie ma. Ona cały czas jest na podwórku, gdzie kręcą się ludzie. Poza tym będą wiedzieli, że to my.

 

Głupota ludzka przebija Himalaje☹️Szkoda suni.😭

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.07.2021 o 14:37, Ewa Marta napisał:

Niestety nie ma. Ona cały czas jest na podwórku, gdzie kręcą się ludzie. Poza tym będą wiedzieli, że to my.

A jakby im zapłacić za zgodę?  Może udałoby się zebrać jakąś kwotę.   Wiem, że to niemoralne, ale...   bardzo żal suni  😞

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, elik napisał:

A jakby im zapłacić za zgodę?  Może udałoby się zebrać jakąś kwotę.   Wiem, że to niemoralne, ale...   bardzo żal suni  😞

Elu, oni twierdzą, że pieniądze nie grają roli. Po prostu nie chcą jej sterylizować i kropka:( A już tym bardziej aborcyjnie:( 

 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Elu, oni twierdzą, że pieniądze nie grają roli. Po prostu nie chcą jej sterylizować i kropka:( A już tym bardziej aborcyjnie:( 

 

Że aborcyjnie nie, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Różne są zapatrywania na takie rozwiązanie, ale że w ogóle nie, to dramat  😞

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...