Jump to content
Dogomania

Do "Klubu Feniksa" dołącza ślepy i zagubiony w schronisku staruszek, który trafił tam wyciągnięty z rowu, bardzo wycieńczony. Jest w hotelu, gdzie ma nowe życie, może po raz pierwszy normalne - jest badany i leczony. Makary prosi o pomoc. Żegnaj Cudny....


Recommended Posts

Jestem naprawdę sama zdziwiona, że tak widać ten efekt. 

Pogoda jest okropna dla starszaków, (w domu mamy istny błotny armagedon - 80 nóżek roznosi nam brunatną paćkę, rąk brakuje zeby się choćby trochę dosprzątać 😟) Deszcze, wiatry, zawieje, zadymki, kałuże, a Makuś chodzi dobrowolnie po podwórku. Jeszcze kilka tygodni temu musiało byc idealnie sucho i ciepło żeby kawalek się przeszedł, niechętnie nawet szedł siusiu. Także lekarstwo Makusiowi służy póki co. 😊

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.02.2022 o 22:04, kikou napisał:

Jestem naprawdę sama zdziwiona, że tak widać ten efekt. 

Pogoda jest okropna dla starszaków, (w domu mamy istny błotny armagedon - 80 nóżek roznosi nam brunatną paćkę, rąk brakuje zeby się choćby trochę dosprzątać 😟) Deszcze, wiatry, zawieje, zadymki, kałuże, a Makuś chodzi dobrowolnie po podwórku. Jeszcze kilka tygodni temu musiało byc idealnie sucho i ciepło żeby kawalek się przeszedł, niechętnie nawet szedł siusiu. Także lekarstwo Makusiowi służy póki co. 😊

Wspaniale! Od razu człowiekowi lepiej jak wie, że psiak mniej cierpi, a może nawet wcale!

To teraz Makuś będzie robił za młodzieżowca 😉

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.02.2022 o 13:47, KrystynaS napisał:

Ciekawe jak długo utrzymuje się jego działanie, czy tylko miesiąc, czy może po kuracji 3-miesięcznej poprawa będzie na dłużej.

Niestety trzeba regularnie powtarzać, teoretycznie może działać do 5 tygodni, ale u Dżekusia gdy mija 4 tydzień pogorszenie jest widoczne. U psiaków znajomych podobnie.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 8.02.2022 o 22:04, kikou napisał:

Jestem naprawdę sama zdziwiona, że tak widać ten efekt. 

Pogoda jest okropna dla starszaków, (w domu mamy istny błotny armagedon - 80 nóżek roznosi nam brunatną paćkę, rąk brakuje zeby się choćby trochę dosprzątać 😟) Deszcze, wiatry, zawieje, zadymki, kałuże, a Makuś chodzi dobrowolnie po podwórku. Jeszcze kilka tygodni temu musiało byc idealnie sucho i ciepło żeby kawalek się przeszedł, niechętnie nawet szedł siusiu. Także lekarstwo Makusiowi służy póki co. 😊

Basię i jej stareńkiego już labradora Odisia znasz - u niego też efekt był prawie natychmiastowy i rewelacyjny, na 3 piętro bez windy wchodzi dziadek Odi :)

Cieszę się, że Makary też "odmłodniał" i niech jak najdłużej cieszy się szczęśliwym życiem u Ciebie - bez bólu, za to w doborowym towarzystwie i pod wspaniałą opieką ❤️ 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.03.2022 o 22:09, KrystynaS napisał:

Czy jest dalsza poprawa po Libreli, czy Makary dostał drugą dawkę czy jeszcze nie?

Dostał właśnie drugą, bo minął miesiąc. Kikou napisała, że pierwsze 2 tygodnie po pierwszej dawce były lepsze, drugie 2 już gorsze i mniej chętnie wychodził. Ale też i pogoda była nieciekawa, więc nie wiadomo czy to lek już słabiej działał czy pogoda zniechęcała Makusia do spacerów.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.03.2022 o 23:22, KrystynaS napisał:

Może oba powody naraz.

Teraz po drugiej dawce znów powinno być lepiej. Chyba limonka pisała, że jej pies gdy zbliża się miesiąc od podania Libreli to też zaczyna gorzej chodzić

Też tak myślę, że to jest trochę sinusoida. Ważne, że lek pomaga 🙂

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...