Jump to content
Dogomania

Psie przedszkole z Dniepropietrowska. Rita również w swoim domu :)Na s. 24 zdjecia szczeniąt, które moga przyjechać, pomóżmy!


Recommended Posts

12 godzin temu, Poker napisał:

To czekam.

Już  wpłacone.

Moją czy też obie sunie by odebrał mąż Anecik, a z nim się umówię co dalej.

Ciekawa jestem czy udało się przekazać Marinie rzeczy, które posłałam do Amelii.

Połowę rzeczy Amelia zawiozła Marinie w sobotę, a drugą częśc miała zabrać w niedzielę. Ma za małe auto i nie dała rady wszystkiego zmieścić.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.04.2021 o 17:21, Mruczka napisał:

Jeśli zabierze się też "moja" kaszląca sunia, to dla niej też obiecałam 100 euro.  Może jeszcze spróbuję coś nazbierać. 

Mam info od Jaagi - niestety Twoja sunia jeszcze chora i

nie może na razie jechać.

Link to comment
Share on other sites

Mruczka, jak możesz to może weź pod opiekę innego szczeniorka, bo szkoda tracić miejsce w transporcie i w DT.

Jak mała wyzdrowieje i będzie kolejny transport, może tym razem darmowy, to kaszlaczka  by przyjechała.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Poker napisał:

Mruczka, jak możesz to może weź pod opiekę innego szczeniorka, bo szkoda tracić miejsce w transporcie i w DT.

Jak mała wyzdrowieje i będzie kolejny transport, może tym razem darmowy, to kaszlaczka  by przyjechała.

Dobra. Przesłałam wczoraj 100 euro na konto walutowe. Dziś przeleję  kolejne 100  z zasobów  kaszlącej.   Czy ona jest jakoś leczona?  A może,   korzystając z możliwości przekazania  czegoś przy okazji  przejęcia szczeniaczków,  trzeba  coś jej  podesłać? I co -  w sensie, jakie lekarstwo?  Najlepiej, jeśli  mógłby być to  zamiennik  "ludzki", bo to  łatwiej  zorganizować.

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, Mruczka napisał:

Dobra. Przesłałam wczoraj 100 euro na konto walutowe. Dziś przeleję  kolejne 100  z zasobów  kaszlącej.   Czy ona jest jakoś leczona?  A może,   korzystając z możliwości przekazania  czegoś przy okazji  przejęcia szczeniaczków,  trzeba  coś jej  podesłać? I co -  w sensie, jakie lekarstwo?  Najlepiej, jeśli  mógłby być to  zamiennik  "ludzki", bo to  łatwiej  zorganizować.

Niestety, nic nie wiemy. Marina tylko to odpisała. Nie mogę stale o szczególy pytać Amelii, bo ona zamiast Oli organizuje teraz wszystkie adopcje i to ona zadaje Marinie w sumie dziesiatki pytań od wszystkich. Nie dowiem się o leczenie.

Czyli chcesz wziąć innego szczeniaka, zamiast tamtej? mam zapytać o to, czy inny może jechać? Na razie nie wpłacaj, bo nie wiem, czy jest jakiś przygotowany z dokumentacją. 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Poker napisał:

Jak mała wyzdrowieje i będzie kolejny transport, może tym razem darmowy, to kaszlaczka  by przyjechała.

Tez tak myślę, że może uda się ją potem wysłać z Amelią. Kiedy rozmawiałam z DT szczeniaków które przyjechały przed moimi do polski, to u jednego był leczony kaszel już 1,5 mies. 

Link to comment
Share on other sites

Marina jak zwykle nie miała litości nad nami i przysłała znowu dwie suczki do wyboru. Obie cudne, choć całkiem rózne. Wysłałam fotki Mruczce, ale nie da rady wybrac. Nie dziwię się, bo biała świetna, a druga wygląda na piękną owczareczkę. Sama nie miałabym sumienia jednej wybrac, a drugiej zostawić. Gdybym miała wyadoptowanego któregoś ze szczeniaków, to prosiłabym dziewczyny na FB o zbiórkę na transport

Resized_received_958366994905895001.jpeg

Resized_received_257418789416031001.jpeg

Resized_received_774618996814152001.jpeg

Resized_received_387479472258133.jpeg

Link to comment
Share on other sites

  • Jaaga changed the title to Psie przedszkole z Dniepropietrowska, zapraszamy i dziękujemy za pomoc reszcie maluchów. Covid zamieszał, szczeniaki muszą jechac płatnym transportem. Dorzućcie grosik! Kolejne zdjecia i wolna jedna suczka :(
59 minut temu, Jaaga napisał:

Marina jak zwykle nie miała litości nad nami i przysłała znowu dwie suczki do wyboru.

Marina faktycznie nie ma litości :-(( obie sunie takie cudne dzieciaczki, a takie poważne, jakby nie było w nich tej szczenięcej radości .....

Przelałam jeszcze 100 zł na transport, ale to wciąż za mało... 

Link to comment
Share on other sites

Ta biała jest bardzo podobna do " mojej" Może to siostry.

Mruczka, rzucaj monetę albo ciągnij zapałkę, bo inaczej zwariujemy.

Jaaga, mogłabyś na pierwszej stronie umieścić deklaracje i wpłaty na transport, żeby było wiadomo ile jest kasy ?

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Mruczka napisał:

Marina zapakuje  którąś z nich.

No i dobrze. Będzie dla Ciebie mniej stresu.

Mój znajomy DT ma anielską cierpliwość.

Ma zmienne informacje co chwilę .Jadą dwie sunie i będą za tydzień. Jedzie jedna i nie wiadomo kiedy będzie. Nie, będzie w sobotę, , za parę godzin , że będzie w poniedziałek, za chwilę że w środę. po dniu, że nie wiadomo kiedy będzie. Teraz dostanie info, że jednak dwie sunie . Tylko na razie nie mogę jej powiedzieć kiedy...

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

Jaaga, mogłabyś na pierwszej stronie umieścić deklaracje i wpłaty na transport, żeby było wiadomo ile jest kasy ?

Spróbuję skopiować, jesli jest miejsce, bo na poprzedniej stronie prowadze aktualizację deklaracji i wpłat.

2 godziny temu, Mazowszanka13 napisał:

Ja przelałam wczoraj 50 zł.

Wczoraj nie było, a mój bank ksieguje po 12.00, więc teraz sprawdziłam i jest Twoja wpłata 50 zł, dziękuję.

1 godzinę temu, Poker napisał:

Mój znajomy DT ma anielską cierpliwość.

Ma zmienne informacje co chwilę .Jadą dwie sunie i będą za tydzień. Jedzie jedna i nie wiadomo kiedy będzie. Nie, będzie w sobotę, , za parę godzin , że będzie w poniedziałek, za chwilę że w środę. po dniu, że nie wiadomo kiedy będzie. Teraz dostanie info, że jednak dwie sunie . Tylko na razie nie mogę jej powiedzieć kiedy...

Niestety, ale ta cała covidowa sytuacja i zawirowania wymuszają na wszystkich anielską cierpliwość. Ja zakladałam, że po dojeździe moich trzech maluchów, już bede tylko skupiac się na szukaniu im domów. A tu nie dość, że musze ogarnąć zbiórkę środków, dowieźć euro do Katowic, żeby córka miała czym zapłacic, to jeszcze musze pośredniczyć w ogarnianiu odbiorów wszystkich psiaków i jechac tez odebrać potem z Katowic sunię Toli. Na dokładkę Marina poprosiła o odebranie i przetrzymanie psiaczka do innego domu dla kogoś z Poznania. nawet nie wiem, co z płatnością za niego, bo to sprawa załatwiana przez łancuszek osób.

Mruczko, teraz myślę, że jesli Amelia rzeczywiście bedzie mogła zabrać małą kaszlącą sunie na koniec maja, to musze dac Ci do niej tel i musisz się umawiac z nią na odbiór z Bochni, bo nie bedzie wtedy mojego męża, więc nie pomogę z transportem.

Już aktualizuję wpłaty, jakie pojawiły się na moim koncie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...