BARDZO proszę o pomoc dla starego schorowanego psa! Nie może chodzić, ciągnie za sobą łapy po betonie, śniegu - jest szansa na ratunek po 13 latach spędzonych w schronie!!! Pies w dt, jest w dramatycznym stanie :( ŻEGNAJ WSPANIAŁY I KOCHANY FENIKSIE (')

[mari23]

1 godzinę temu, Nesiowata napisał:

Dobry początek dnia z fotkami wojownika!

Dlatego pomimo porannego pośpiechu staram się zawsze choć kilka zrobić i przesłać do maarit :)

Feniś dzisiaj jakby lepiej się czuł, choć wczoraj wieczorem, a właściwie nocą do późna przy nim siedziałam, uparcie uciekał z materaca i kładł się na kaflach, próbowałam go cały czas przekonać do położenia się na materacu, bo obolałe stawy na podłodze....ale dałam w końcu za wygraną, zostawiłam go w spokoju na tych podkładach. Rano spał na materacyku, na boczku, o michę szczekał, ale smętny jest trochę (bierzcie na mnie poprawkę, mam wielokrotnie udowodnioną przez wetkę nadopiekuńczość ;))

Wieczorem do kolacji i rano do śniadania dostał Taninal, wprawdzie koopa lepsza, ale głośno mu jelita pracowały, rano już nie, ale jeszcze mu podałam. On chyba tak źle zareagował na ten czarci pazur albo wogóle na suplementy ( za dużo?)

[Anula]

7 minut temu, mari23 napisał:

Dlatego pomimo porannego pośpiechu staram się zawsze choć kilka zrobić i przesłać do maarit :)

Feniś dzisiaj jakby lepiej się czuł, choć wczoraj wieczorem, a właściwie nocą do późna przy nim siedziałam, uparcie uciekał z materaca i kładł się na kaflach, próbowałam go cały czas przekonać do położenia się na materacu, bo obolałe stawy na podłodze....ale dałam w końcu za wygraną, zostawiłam go w spokoju na tych podkładach. Rano spał na materacyku, na boczku, o michę szczekał, ale smętny jest trochę (bierzcie na mnie poprawkę, mam wielokrotnie udowodnioną przez wetkę nadopiekuńczość ;))

Wieczorem do kolacji i rano do śniadania dostał Taninal, wprawdzie koopa lepsza, ale głośno mu jelita pracowały, rano już nie, ale jeszcze mu podałam. On chyba tak źle zareagował na ten czarci pazur albo wogóle na suplementy ( za dużo?)

To najlepiej odstaw czarci pazur może zastąp go innym lekiem.Jest ich sporo.Możliwe,że jakiś składnik leku zaszkodził mu.Najgorsze co może być to biegunka,ciężko ją później opanować.

[agat21]

Tez tak myślę, że może za dużo tego dobrego naraz i brzusio się zbuntował. Zimne kafle czasem są fajne, każdy piesio czasem lubi na nich się schłodzić. Jeśli ma wybór między posłankiem i podłogą, to zawsze sobie wybierze co akurat mu pasuje :) Dobrego dnia dla Ciebie Mari, dla wszystkich wielbicielek Feniksa, no i - przede wszystkim - dla niego samego :D

[Ellig]

Dobrego dnia, trzymajcie sie zdrowo.

[konfirm31]

Nie wiem, ile dostawał tego czarciego pazura? No i jakie ma jeszcze suplementy? W Canivitonie też jest dodatek czarciego pazura, ale Bliss, która bardzo często reaguje biegunką na różne preparaty, ten tolerowała bez problemu. 

Na  biegunki u psów, jest b skuteczna pasta ColoCeum plus, którą można kupić u weta, lub w necie. Najlaniej, na allegro. Jak Bliss miała problemy, to jej dawałam

https://weterynarzeradza.pl/p/1306/coloceum-plus-30-ml

[Aska7]

21 minut temu, mari23 napisał:

Dlatego pomimo porannego pośpiechu staram się zawsze choć kilka zrobić i przesłać do maarit :)

Daj jeszcze Kubusia : )

[mari23]

11 minut temu, agat21 napisał:

Tez tak myślę, że może za dużo tego dobrego naraz i brzusio się zbuntował. Zimne kafle czasem są fajne, każdy piesio czasem lubi na nich się schłodzić. Jeśli ma wybór między posłankiem i podłogą, to zawsze sobie wybierze co akurat mu pasuje :) Dobrego dnia dla Ciebie Mari, dla wszystkich wielbicielek Feniksa, no i - przede wszystkim - dla niego samego :D

Chyba dokładnie tak było ;) Jak to moja wetka powiedziała "nie zaopiekujmy go na śmierć", a ja przedobrzyłam, witaminy, suplementy (dobrze, że nie zdążyłam dołożyć takich na skórę!;)). On nie zdążył mieć biegunki, głośna praca jelit i żółta, luźna koopa były ostrzeżeniem, od razu dostał węgiel rano, Taninal wieczorem i już jest dobrze...no, prawie dobrze.

Canivinton wczoraj kupiłam, ale pewnie dopiero dzisiaj kurier przywiezie, miałam zamiar nie dublować i ten czarci pazur odstawić, ale na razie nie daje mu nic, tylko Taninal. Niech to się unormuje wszystko.

Pogoda u nas jeszcze gorsza, deszcz ze śniegiem i zimno strasznie :(

[Ewa Marta]

Jak miło zobaczyć ten piękny pyszczek z rana:) Mogę teraz spokojnie wracać do swojej pracy. Dobrego dnia wszystkim:)

[Tola]

Zaglądam już bez takiego strachu, zdjęcia dają kolejną porcję nadziei na lepszy czas dla Feniksa. Mam pytanie - na jaką kwotę szykować zbiorkę? Może też ktoś podrzuci pomysł na tytuł? 

[Poker]

Może tytuł" Czy Feniks odrodzi się z popiołów? Możesz w tym pomóc"

[Ewa Marta]

10 minut temu, Poker napisał:

Może tytuł" Czy Feniks odrodzi się z popiołów? Możesz w tym pomóc"

Dobry pomysł!

[bou]

19 godzin temu, mari23 napisał:

Dziękuję ! <3 Idę "załadować" drugi węgiel :)

Mari - wysłałam 50 tabletek Forthyronu 200 mg.

Kurierem.

p.s - dane nadawcy nie są moje,wysyłała moja znajoma,która ma sklep internetowy i współpracuje z firma kurierską.

[Ewa Marta]

10 minut temu, bou napisał:

Mari - wysłałam 50 tabletek Forthyronu 200 mg.

Kurierem.

p.s - dane nadawcy nie są moje,wysyłała moja znajoma,która ma sklep internetowy i współpracuje z firma kurierską.

 

Wspaniały prezent:)

[KrystynaS]

Witam Feniksa i Was.

Mari może mu było za gorąco i dlatego kładł się na podłodze, obok jest grzejnik nie wiem czy włączony. Zrób mu małą przerwę w suplementacji. Może to po antybiotyku (bierze go już kilka dni), może jeszcze po środkach na robaki, albo zmiana karmy. W przypadku mojej suni lekarz zawsze zalecał 24-godzinną głodówkę - tylko woda, probiotyk Multilac i ewentualnie Nifuroksazyd. Jeśli to nie pomogło wchodził dopiero z innym lekiem

[mari23]

5 godzin temu, bou napisał:

Mari - wysłałam 50 tabletek Forthyronu 200 mg.

Kurierem.

p.s - dane nadawcy nie są moje,wysyłała moja znajoma,która ma sklep internetowy i współpracuje z firma kurierską.

Fenisio dziękuje ! <3

5 godzin temu, KrystynaS napisał:

Witam Feniksa i Was.

Mari może mu było za gorąco i dlatego kładł się na podłodze, obok jest grzejnik nie wiem czy włączony. Zrób mu małą przerwę w suplementacji. Może to po antybiotyku (bierze go już kilka dni), może jeszcze po środkach na robaki, albo zmiana karmy. W przypadku mojej suni lekarz zawsze zalecał 24-godzinną głodówkę - tylko woda, probiotyk Multilac i ewentualnie Nifuroksazyd. Jeśli to nie pomogło wchodził dopiero z innym lekiem

Właśnie tak zrobiłam - tylko Taninal do jedzonka dodałam. Robaki malutkie pojedynczo jeszcze się trafiają, widać Advocate likwiduje nowo wylęgające się ( chyba glisty).

Grzejnik jest ciepły cały czas, nie gorący, palimy w c.o. , u nas dzisiaj zimno i śnieg z deszczem :(

Stan Feniksa...oj, znów radość :) przed godziną musiałam na chwilę z pracy do domu pojechać.... no i głodny lew się obudził, michę musiałam dać (daję mu mniej, a częściej). Jego szczekanie ignoruję, nie chcę zrobić z niego terrorysty, więc ukrywam przed nim swoją wielką radość z jego awantur ;)Feniks znów aktywny i uśmiechnięty.

[konfirm31]

Feniks miał ogromne szczęście, że trafił na Mari, Aska7, Agat i Alaskan :). A niedługo pojedzie do kikou i będzie żył szczęśliwie :) 

[Aska7]

Ja Go oczywiście zawiozę : )

[Ewa Marta]

33 minuty temu, Aska7 napisał:

Ja Go oczywiście zawiozę : )

No niesamowita jesteś Aśka:)

[KrystynaS]

Za Ewą Martą jak echo "niesamowita jesteś Aska"

[KrystynaS]

Mari cudnie, wyściskaj terrorystę

[Aska7]

55 minut temu, Aska7 napisał:

Ja Go oczywiście zawiozę : )

To jeszcze półtora miesiąca. I wszystko zdarzyć się może ...

[Sowa]

2 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Może tytuł" Czy Feniks odrodzi się z popiołów? Możesz w tym pomóc"

albo "Feniks bardzo chce się odrodzić. Pomóż!"

Nie jestem pewna, czy wszyscy kojarzą imiona mitycznych ptaków. Odrodzenie to bardziej oczywiste pojęcie. Popiół może być zrozumiany dosłownie - jeśli ktoś nie interesował się nigdy mitologią. 

 

[konfirm31]

20 minut temu, Sowa napisał:

albo "Feniks bardzo chce się odrodzić. Pomóż!"

Nie jestem pewna, czy wszyscy kojarzą imiona mitycznych ptaków. Odrodzenie to bardziej oczywiste pojęcie. Popiół może być zrozumiany dosłownie - jeśli ktoś nie interesował się nigdy mitologią. 

 

Masz rację, Sowo :). Mitologię nie wszyscy znają. Może po prostu " Feniks chce się odrodzić - pomóż. Niech  Życie zwycięży"? 

[maarit]

Lata temu był wątek o podobnym tytule, nawet psiak był podobny. Tamten Feniks pięknie sie odrodził :) To imię przynosi szczęście :) "Naszemu" też się uda!!!

[mari23]

 

4 godziny temu, Ewa Marta napisał:

No niesamowita jesteś Aśka:)

potwierdzam - niesamowita, wspaniała !!!

8 godzin temu, Aska7 napisał:

Daj jeszcze Kubusia : )

Wysłany na watsapa :) Kubuś kiedy próbuje się otrzepać - przewraca się. Pocieszny jest, w lepszym stanie, niż Feniks, ale stareńki, starszy, niż Feniś.

4 godziny temu, Aska7 napisał:

To jeszcze półtora miesiąca. I wszystko zdarzyć się może ...

Mam nadzieje, że już tylko wydarzy się to, co dobre dla Feniksa.

4 godziny temu, KrystynaS napisał:

Mari cudnie, wyściskaj terrorystę

On niezbyt chętny, ale robię, co mogę ;) :)

Przesunęłam mu materacyk tak, żeby nie był przy grzejniku, ale on i tak kładzie się raz na materacyku, raz na podłodze, często zmienia miejsce - ale to nawet lepiej dla niego, ma więcej ruchu. Jest rześki i radosny, chyba dużo lepiej się czuje ( i ja też ;))

Przyszły dzisiaj podkłady zamówione przez agat21, za to Canivinton nie dotarł, pewnie będzie dopiero jutro.