Jump to content
Dogomania

BARDZO proszę o pomoc dla starego schorowanego psa! Nie może chodzić, ciągnie za sobą łapy po betonie, śniegu - jest szansa na ratunek po 13 latach spędzonych w schronie!!! Pies w dt, jest w dramatycznym stanie :( ŻEGNAJ WSPANIAŁY I KOCHANY FENIKSIE (')


agat21

Recommended Posts

Piękne żywe oczęta Feniksa kochanego, dzielnie walczy biduś, chciałby jeszcze poczuć zapach trawy i słoneczka na swoim ciele, wierzę głęboko że tak będzie że jeszcze przez nim wiele pięknych dni zbliżającej się powoli Wiosny.

Tylko ten tył mnie martwi, taki jak ONków, jakby szły na kolanach, to musi boleć :(. Trudno się wtedy schodzi w dół nawet jeśli to nie są schody , łatwiej iść w górę. Ale to diagnozy chyba dopiero później, teraz najważniejsze żeby wzmocnić organizm, to trochę potrwa.

 

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Onaa napisał:

Piękne żywe oczęta Feniksa kochanego, dzielnie walczy biduś, chciałby jeszcze poczuć zapach trawy i słoneczka na swoim ciele, wierzę głęboko że tak będzie że jeszcze przez nim wiele pięknych dni zbliżającej się powoli Wiosny.

Tylko ten tył mnie martwi, taki jak ONków, jakby szły na kolanach, to musi boleć :(. Trudno się wtedy schodzi w dół nawet jeśli to nie są schody , łatwiej iść w górę. Ale to diagnozy chyba dopiero później, teraz najważniejsze żeby wzmocnić organizm, to trochę potrwa.

 

własnie tak jest - pomimo osłabienia wchodzi, ale nie zejdzie :( :( a widać, że chciałby... u kikou będzie miał swobodę

nie potrafię pisać przez łzy

Link to comment
Share on other sites

Karma wreszcie dziś dojedzie. Mam nadzieję, że "księciuniowi rozpieszczonemu przez kuchnię mamusi" :D jednak zasmakuje. 

On nie chodził po schodach przez tyle lat. Pewnie zwyczajnie boi się. Dodatkowo ból kręgosłupa i łap. Ale myślę, że w końcu za którymś psiaczkiem poleci. Może weźmie przykład z Kubusia? Dobrze, że go ma obok siebie, myślę, że daje mu dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, mari23 napisał:

Ale z trudem wstaje, jak śpi to na szczęście chrapie, więc jego widok aż tak nie przeraża. Śpi już spokojnie, nie podrywa się na każdy ruch, dotyk....ale marnie wtedy wygląda :( i długo się "rozkręca", po dłuższym staniu łapy tylne mu się uginają, a każda aktywność go osłabia na tyle, że śpi potem długo, ciężko oddychając.

Ma przykurcze i zaniki mięśniowe,deformacje kręgosłupa,zapewne i "zwykły" reumatyzm etc.Poruszał sie w ograniczonej przestrzeni,nie miał zapewnionego ruchu,stąd w dużym stopniu taka postawa...pałakać się chce,jak sie patrzy.Myślę,że troche potrwa zanim zdecyduje sie zejść na dół,musi nabrać siły,byłoby niedobrze,gdyby np,.spadł...A jego wiek...może mieć 10 lat, może i 17,choć jak wspomniała Poker - dożyc w schronie takiego wieku,to trzeba być herosem...Ale może jest.Oby choć spróbował normalnego psiego życia i mógł się nim nacieszyć...tyle ile sie da.

Podanie mu jak najszybciej Forthyronu w ciągu kilku dni poprawiłoby znacznie jego stan,ta niedoczynnośc jest duża,a tarczyca "rządzi" wieloma funkcjami.

Trzymaj się,Fenix!

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Karma jednak dziś nie dojedzie. Dostałam wiadomość, że zamówienie "nie dotarło do filii doręczającej" !! Wrrr.. no bajzel jakiś kompletny! Dobrze, że mari zakupiła mu trochę karmy, do poniedziałku (bo wtedy karma ma dojechać) powinno wystarczyć.

Dobrze, że Feniks ma apetyt i nabiera sił.

Link to comment
Share on other sites

Nie mam doświadczenia w leczeniu tarczycy u psiaków, ale u Feniksa to nie tylko przecież tarczyca. A wetki chyba wiedzą co robią. Widziały przecież wyniki badań. To bardzo sensowne kobiety. Może z jakiegoś powodu jeszcze za wcześnie na podawanie kolejnych leków? Może wątrobę trzeba najpierw odbudować trochę? No tak głośno myślę tylko.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Moja stara kaukazka bierze forthyron od roku, ale najpierw przeba było podawać na oko i robić badania, żeby wcelować z dawką. Wcześniejsze miały problemy z wątrobą, ale na karmie weterynaryjnej i suplementacji wszystko wróciło do normy. Jeszcze inna od 10 lat na Amylanie.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, mari23 napisał:

własnie tak jest - pomimo osłabienia wchodzi, ale nie zejdzie :( :( a widać, że chciałby... u kikou będzie miał swobodę

nie potrafię pisać przez łzy

Nie płacz, to jest przecież prawdziwy szczęściarz :)) chociaż stareńki.

Trzeba się cieszyć, bo ile Tyś mu już ulgi przyniosła :))

Nie mówiąc o ryżu na marchewce i rosołku :))

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...