Jump to content
Dogomania

BARDZO proszę o pomoc dla starego schorowanego psa! Nie może chodzić, ciągnie za sobą łapy po betonie, śniegu - jest szansa na ratunek po 13 latach spędzonych w schronie!!! Pies w dt, jest w dramatycznym stanie :( ŻEGNAJ WSPANIAŁY I KOCHANY FENIKSIE (')


agat21

Recommended Posts

5 minut temu, agat21 napisał:

Po raz pierwszy od 13 lat będzie spać w bezpiecznym miejscu Biedak. Mari napisała, że on śpi bardzo płytko, prawie czuwa.. Tak musiał spać w schronie. :(

Teraz to lepiej płytko, niż głęboko. Z początku.

Link to comment
Share on other sites

  • agat21 changed the title to BARDZO proszę o pomoc dla starego schorowanego psa! Nie może chodzić, ciągnie za sobą łapy po betonie, śniegu - jest szansa na ratunek po 13 latach spędzonych w schronie!!! Pies dojechał do dt, jest w dramatycznym stanie :((
1 godzinę temu, Aska7 napisał:

Nie mogę przestać o nim myśleć. Jest bardzo źle. Przed mari ogrom pracy. Chciałabym, żeby pożył chociaż trochę bez bólu, zaopiekowany. 

 

Tyle nas tutaj jest i wszystkie myślimy ciepło i serdecznie o biedaku. Nie został uratowany na próżno. Tak, przed Mari wiele pracy, ale będziemy Ją wspierać. Dziękujemy Ci Aska, za ogromny wysiłek jaki  dla biedaka poniosłaś. I hola, hola, on już nie biedak, a Misiek, a jeszcze bardziej - Viktor, Lucky, i przestańmy go nazywać biedakiem, bo już nim nie jest. Dzisiaj go zobaczy lekarz i zacznie się proces leczenia. Wierzmy w to, że zakończony sukcesem :) 

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Miejmy nadzieję, że wet będzie mógł przyjść. Te rany trzeba zaopatrzyć, wygolic sierść dookoła największej i zastosować jakieś leki. Ciągle myślę, czy wet wyrazi zgodę na kąpiel w jakimś środku w jego stanie. Może poda coś przeciwswiadowego...

Aśka, jesteś moja idolka po tym co dla nich zrobiłaś:)

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Miejmy nadzieję, że wet będzie mógł przyjść. Te rany trzeba zaopatrzyć, wygolic sierść dookoła największej i zastosować jakieś leki. Ciągle myślę, czy wet wyrazi zgodę na kąpiel w jakimś środku w jego stanie. Może poda coś przeciwswiadowego...

Aśka, jesteś moja idolka po tym co dla nich zrobiłaś:)

Mam nadzieję, że się uda, w tygodniu sa tam 3 dziewczyny, w sobotę jedna albo dwie i kolejka, bo ludzie mają wolne, więc szczepienia itp.

Mały bezproblemowy - na rannym spacerku znów zrobił, co trzeba - koopę do badania wezmę, nic tam nie widać, ale cuchnąca niemiłosiernie :( On ochoczo spaceruje i podlewa, co sie da, może odwykłam od nie kastrowanych psów, bo jadra wydają sie spore, ale gładkie, chyba zdrowe.

Za to koopa Biedaka - żywa, ruszająca się :( w pierwszej chwili myślałam, że to jakiś niestrawiony makaron, patrzę z bliska, a to się rusza - najeżona takimi białymi szer. ok.2 mm, dł. ok 1 cm robalami, nie wiem, co to może być :(

Zanim wróciłam z Kubusiem, Biedusio już się załatwił w kuchni, położył się. Nie chcę go męczyć....rano bardzo sie bałam zajrzeć, ale "czekał" na mnie, czujnie podniósł głowę, jak tylko weszłam. Mały za to spał "snem sprawiedliwego", on chyba nie słyszy bardziej, niż nie widzi. Na razie nie dałam im śniadania, może uda się krew do badań pobrać.

Asiu - wspaniała, dzielna kobieto - to dzięki Tobie nie czekają już w schronisku. Dziękuję to za małe słowo dla Ciebie, innego nie znajduję, więc choć tyle:

DZIĘKUJĘ !!!

  • Like 9
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, mari23 napisał:

to się rusza - najeżona takimi białymi szer. ok.2 mm, dł. ok 1 cm robalami, nie wiem, co to może być :(

To może być psi tasiemiec, żywicielem pośrednim są pchły, a pcheł to mu nie brakowało przecież. Wet. powie na pewno co to jest. Oby udało Ci się ściągnąć weta jeszcze dziś.

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Sowa napisał:

To może być psi tasiemiec, żywicielem pośrednim są pchły, a pcheł to mu nie brakowało przecież. Wet. powie na pewno co to jest. Oby udało Ci się ściągnąć weta jeszcze dziś.

raczej jakieś nicienie.

Ale akcja wspaniała, w kupie (nomen omen) siła!  Maryniu, Cudna Kobieto, dzięki ogromne!!

Link to comment
Share on other sites

Cieszy, że psiaki przespały spokojnie noc. Kubuś pewnie szybko się zadomowi. O psiaku, którego - jak zauważyła konfirm - nie nazywajmy już biedakiem (bazarek imienny wkrótce się kończy), nie potrafię na razie myśleć spokojnie. Ale po tym wszystkim, co się wydarzyło dobrego dla niego, on też na pewno szybko wyczuje zmianę sytuacji i będzie walczył o swoje lepsze życie. Musi się udać. 

Mari, mam nadzieję, że odpoczęłaś choć trochę w nocy, że dzisiaj optymistyczniej patrzysz na świat. 

Aska, już tu wiele razy pisałyśmy na Twój temat największe peany, ale zasługujesz na nie po stokroć. 

Dziękuję Wam obu, że jesteście, że stanęłyście na drodze tych psiaków. ❤❤❤

Dziękuję wszystkim, którzy tu są na wątku. Damy radę! Będzie jeszcze dobrze!

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Asia, Marysia kochane Dziewczyny!  Dałyście szanse na godne życie dwóm psiakom i uradowałyście tym wszystkich tu obecnych. 

Chyba nie widziałam tu na dogo psiaka bardziej zgnębionego, bardziej potrzebującego pomocy niż ten staruszek żywcem zjadany przez robale  :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...