Jump to content
Dogomania

"ZABIERAJCIE JĄ NATYCHMIAST"! Prawie 3 lata na łańcuchu i rodzenie co cieczkę - Łatka w typie parson terriera otrzymała morze dobroci i po tygodniu w DT u Magdy POMASZEROWAŁA DO DS :)


Tyśka)

Recommended Posts

25 minut temu, Isiak napisał:

Udostępniłam ją ponownie na FB. Podoba się mojej koleżance, ale domu z tego nie będzie...

Dziękuję, ważne ze się podoba. Ja również na nowo ją pokazałam na fb. W sumie ma trzy zupełnie inne posty + jest pokazywana na Biłgorajskim Azylu.

23 minuty temu, Ellig napisał:

Teraz musi być juz tylko lepiej.
 

Musi :) Nie ma innej opcji.

15 minut temu, b-b napisał:

Zapisuję się i jak  u suni.

Dziękuję, że zaglądasz:)

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, agat21 napisał:

Bardzo się cieszę, że pani Magda zgodziła się wziąć Łatkę :) Coś tak czułam, że psina jej się spodoba. I rzeczywiście. Zareagowała od razu na filmik z maleńką i odpisała krótko: "Ratuję!"  :D

Mam nadzieję, że ze spokojnymi ludźmi sunia też się uspokoi. :) I może to nie będzie tylko DT? ;) Jest mniejsza od Amberka, więc szanse są spore :)

Pani Magda spadła z nieba. Podesłałam jej jeszcze filmik, ten drugi, aby zobaczyła tez wielkosc suczki. Napisała mi, ze zrobi co w jej mocy, aby suczka zapomniała o przeszłości:) 

Byłoby cudownie, gdyby to nie byl tylko DT, ale czas pokaże.

8 godzin temu, Poker napisał:

UFF, miejmy nadzieję ,że pani Magda wytrzyma.

Tak, odetchnęłam :) Gdybym teraz nie była tak zabiegana to kręcilabym dziurę q brzuchu mężowi. Na szczęście, Pani Magda nie zraziła się i ogromnie zaciskam kciuki, aby Łatka nie dała jej za bardzo w kość tym swoim przygliżdżeniem do człowieka.

33 minuty temu, agat21 napisał:

Biedna suczynka, tak się tułała i tyle przez ludzi przeszła. Oby teraz u pani Magdy znalazła trochę spokoju i wyrozumiałości. Mocno na to liczę.

♡ Ja też, nie wierzyłam że znajdzie się DT. A hotele nie chciały Łatki przyjąć, kiedy opowiadałam jej historię :(

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tyśka) napisał:

Pani Magda spadła z nieba. Podesłałam jej jeszcze filmik, ten drugi, aby zobaczyła tez wielkosc suczki. Napisała mi, ze zrobi co w jej mocy, aby suczka zapomniała o przeszłości:) 

Byłoby cudownie, gdyby to nie byl tylko DT, ale czas pokaże.

Tak, odetchnęłam :) Gdybym teraz nie była tak zabiegana to kręcilabym dziurę q brzuchu mężowi. Na szczęście, Pani Magda nie zraziła się i ogromnie zaciskam kciuki, aby Łatka nie dała jej za bardzo w kość tym swoim przygliżdżeniem do człowieka.

♡ Ja też, nie wierzyłam że znajdzie się DT. A hotele nie chciały Łatki przyjąć, kiedy opowiadałam jej historię :(

Nie zapominaj, że Amberka też w najtrudniejszym momencie przyjęła na DT. Wierzyłam, że i teraz nie odmówi. Oczywiście pewności nie miałam, ale próbować trzeba. Najwyżej powiedziałaby, że nie da rady, nie może albo coś w tym rodzaju. I szukałybyśmy dalej. Ale na szczęście sunia bardzo jej się spodobała od pierwszego wejrzenia :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dobrze, że istnieją tacy Ludzie :) Jutro zrobię listę co trzeba kupić do DT, bo sunia nie ma nic. To znaczy ma tylko obróżkę, ale nawet nie do końca dopasowaną. Trzeba smycz, karmę, gryzaki, kong, legowisko, może dłuższą linkę na spacer. I kennel - ale ten miejmy nadzieję, że uda się odnaleźć w garażu ;).

Do tej pory sunia była pod opieką Marty, ale Marta ma wiele psiaków i kotków na głowie i niewielkie możliwości, dlatego wczoraj poprosiła mnie o pomoc przy Łatce. Nie umiałam Jej odmówić, zna moją słabość do terrierów, a i się przyjaźnimy. Suczka będzie nasza wspólna. Ogłoszenia idą ode mnie, od Marty i od Jej koleżanki Katarzyny (razem z nią prowadzi stronę na fb bilgorajskich bezdomniaków). Piszę to, żeby była jasność jak to wygląda. 

Najgorzej, że nadal nie ma transportu :( 

Link to comment
Share on other sites

A ja mogę podarować jej 100 zł na dobry początek. Legowisko nie musi być od razu. Można do kartonu włożyć koc lub jakąś poduchę owiniętą w koc ,a pieniądze przeznaczyć na ważniejsze potrzeby. Np. weta czy jedzenie.

Mam nadzieję, że się uspokoi jak trafi do spokojnego miejsca.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, Ewa Marta napisał:

Mąż twierdzi, że klatka jest, tylko trzeba się do niej dostac. Mam smycz agat21, która mi Magda oddała, mogę zawieźć. Mam też do pozyczenia 5metrowa fajna linkę na początek na spacery.

 

38 minut temu, Poker napisał:

A ja mogę podarować jej 100 zł na dobry początek. Legowisko nie musi być od razu. Można do kartonu włożyć koc lub jakąś poduchę owiniętą w koc ,a pieniądze przeznaczyć na ważniejsze potrzeby. Np. weta czy jedzenie.

Mam nadzieję, że się uspokoi jak trafi do spokojnego miejsca.

Wespół-wzespół damy radę :)

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Tyśka) napisał:

Dobrze, że istnieją tacy Ludzie :) Jutro zrobię listę co trzeba kupić do DT, bo sunia nie ma nic. To znaczy ma tylko obróżkę, ale nawet nie do końca dopasowaną. Trzeba smycz, karmę, gryzaki, kong, legowisko, może dłuższą linkę na spacer. I kennel - ale ten miejmy nadzieję, że uda się odnaleźć w garażu ;).

Do tej pory sunia była pod opieką Marty, ale Marta ma wiele psiaków i kotków na głowie i niewielkie możliwości, dlatego wczoraj poprosiła mnie o pomoc przy Łatce. Nie umiałam Jej odmówić, zna moją słabość do terrierów, a i się przyjaźnimy. Suczka będzie nasza wspólna. Ogłoszenia idą ode mnie, od Marty i od Jej koleżanki Katarzyny (razem z nią prowadzi stronę na fb bilgorajskich bezdomniaków). Piszę to, żeby była jasność jak to wygląda. 

Najgorzej, że nadal nie ma transportu :( 

Szelki, duży szarpak i piłeczkę z lanej gumy ,)

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Mąż twierdzi, że klatka jest, tylko trzeba się do niej dostac. Mam smycz agat21, która mi Magda oddała, mogę zawieźć. Mam też do pozyczenia 5metrowa fajna linkę na początek na spacery.

Bardzo, bardzo dziękuję :) Odpadną kolejne koszty. Ogłoszenia Łatki wiszą, więc mam nadzieję, że się nie zasiedzi. Dzisiaj wysłałam ankietę jednej Pani :)

9 godzin temu, Poker napisał:

A ja mogę podarować jej 100 zł na dobry początek. Legowisko nie musi być od razu. Można do kartonu włożyć koc lub jakąś poduchę owiniętą w koc ,a pieniądze przeznaczyć na ważniejsze potrzeby. Np. weta czy jedzenie.

Mam nadzieję, że się uspokoi jak trafi do spokojnego miejsca.

Cudownie! Bardzo dziękuję. 

Masz rację, też pomyślałam bardziej o kocu, bo i do kennel klatki szkoda czegoś droższego niż koc. Łatka pewnie i tak spowodowałaby, ze legowisko wybuchnie (skoro jest niszczycielką). :) 

I w końcu będzie miała uwagę skupioną tylko na siebie, nie będzie na doczepkę. Oby to zaprocentowało.

8 godzin temu, agat21 napisał:

 

Wespół-wzespół damy radę :)

♡ łzy mam w oczach, jesteście cudownie ♡

1 godzinę temu, Moli@ napisał:

Szelki, duży szarpak i piłeczkę z lanej gumy ,)

Szelki - koniecznie, ale zapytam Pani Magdy czy będzie mogła kupić stacjonarnie, tak aby były dopasowane. :)

Polecasz jakieś konkretne szarpaki i piłeczki? Ja ostatni raz zabawowego psa miałam pod swoją opieką 7lat temu, wyszłam z obiegu :) 

Potrzebne są też maty, bo suczka czasem ma wpadkę i wtedy siusia na matę. 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Mta82 napisał:

Kong dla psa 7-16 kg, piłkę, i duży szarpak z owczym futrem mam i chętnie się podzielę. Mam tylko prośbę aby po adopcji wróciły do mnie jeśli coś z nich zostanie.

Ogarnę też gryzaki.

Kiedy Łatka przyjeżdża do Warszawy?

Ojejku, dziękuję:) Mam nadzieję, że Łatka ich nie zje :) Mieszkasz w Warszawie? 

Powinna jak najszybciej, tzn. dzisiaj i gdzieś ja przenocować albo jutro tak, aby juz jutro była u Pani Magdy. Marta wciąż szuka transportu.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli ma tendencję do niszczenia to gdy zniszczy pluszową zabawkę sięgnie za poduszki itp

Piłki kupowałam w sklepach zoologicznych - powinna być z dobrej lanej gumy (twarda) - której tak łatwo nie zgryzie. Z lanej gumy są " kości "- dobra zabawka

Zabawki - piłki, linki, szarpaki marketowe można sobie odpuścić, szkoda kasy 

 

Trixie kolorowa lina do zabawy dla psa tanio w zooplus

37 cm, 300 g - 12,80zł
30568.1
 
 
 
 
 
 
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Mta82 napisał:

Kong dla psa 7-16 kg, piłkę, i duży szarpak z owczym futrem mam i chętnie się podzielę. Mam tylko prośbę aby po adopcji wróciły do mnie jeśli coś z nich zostanie.

Ogarnę też gryzaki.

Kiedy Łatka przyjeżdża do Warszawy?

Przepraszam ale odradzam szarpak z owczym futrem..., futro owcy - czy futerko na żywym psie... może nie być różnicy :(

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Mąż twierdzi, że klatka jest, tylko trzeba się do niej dostac. Mam smycz agat21, która mi Magda oddała, mogę zawieźć. Mam też do pozyczenia 5metrowa fajna linkę na początek na spacery.

Mogę dodać koc, jakieś zabawki i smaczki.
Poproszę Ewunię o przekazanie pani Magdzie.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Ellig napisał:

Mogę dodać koc, jakieś zabawki i smaczki.
Poproszę Ewunię o przekazanie pani Magdzie.

Jejku, cudownie :) <3 Ależ Łatka ma szczęście!

Czyli potrzeba jej tylko szelki, obróżkę, karmę i jakieś gryzaki do żucia :) Jesteście niesamowite :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Mta82 napisał:

Tak. Mieszkam w Warszawie. Dużą paczkę podkładów też mam :). 

Ojej...! :) 

1 godzinę temu, Moli@ napisał:

Jeżeli ma tendencję do niszczenia to gdy zniszczy pluszową zabawkę sięgnie za poduszki itp

Piłki kupowałam w sklepach zoologicznych - powinna być z dobrej lanej gumy (twarda) - której tak łatwo nie zgryzie. Z lanej gumy są " kości "- dobra zabawka

Zabawki - piłki, linki, szarpaki marketowe można sobie odpuścić, szkoda kasy 

 

Trixie kolorowa lina do zabawy dla psa tanio w zooplus

37 cm, 300 g - 12,80zł
30568.1
 

Bardzo Ci dziękuję za porady, dzisiaj przejrzę sklepy internetowe i coś zakupię. Popatrzę na zabawki :)
Poproszę Martę, aby suczka pojechała z karmą, którą teraz je, aby nie zmieniać jej nagle karmy.

5 minut temu, Ellig napisał:

Gryzaki naturalne  3-też dam.

Dziękuję.

Jestem w szoku :) Co za grupa pomocowa zgromadziła się wokół Łatki! Nie wiem co powiedzieć :) Dziękuję! 

Spisałam deklaracje pomocy, w wolnej chwili zrobię też post informacyjny.  Jesteście WSPANIAŁE :)

Link to comment
Share on other sites

  • Tyśka) changed the title to "ZABIERAJCIE JĄ NATYCHMIAST"! 3 lata na łańcuchu i rodzenie co cieczkę, a teraz trafia na bruk - Łatka w typie parson terriera
35 minut temu, Moli@ napisał:

Tysiu, o takie BDT trzeba dbać :) 

Masz rację, bdt teraz to rzadkość. Zwłaszcza dla takich psiaków. Jednak i tak jestem w szoku jak szybko udało się małej zorganizować pomoc. 

Łatka jedzie dzisiaj o 15. W Warszawie ma przenocować u kogoś i jutro pojedzie do Pani Magdy. Marcie udało się ubłagać aktualny bdt, aby przetrzymali ją do transportu. I się udało. :)

Pani Magda przejmie suczkę jutro koło 17.

Stresuję sie, potrzebne kciuki za całokształt.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Chciałam dopytać o to futro z owcy. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Przyznam szczerze, że jestem zaskoczona i trochę się zmartwiłam. Mam psa z genami teriera u którego instynkt łowiecki jest bardzo silny. Zdarzało mu się gonić rowerzystów, ptaki  i biegaczy w parku. W okresie szczenięcym ciężko było wychodzić na spacer bo szarpała za smycz, rzucała się na nogi. Wiem że jest to zachowanie instynktowne i trudno jest je wyeliminować  za to łatwo można je przekierować na wspólną zabawę z psem szarpakiem. Bardzo dużo bawimy się szarpakami (nie tylko z owcy) i wszystkie problemy zniknęły. Oczywiście nie jest to zasługa tylko zaspokojenia instynktów łowieckich ale również szkolenia w zakresie podstawowego posłuszeństwa nauki cierpliwości i relaksacji. Aktualnie moje świnki morskie biegają po pokoju w obecności psa (oczywiście pod stałym nadzorem!).

Idąc tym tropem łapanie futra = polowanie na psa a gonienie szarpaka=gonienie wszystkiego co się rusza. A tak to przecież nie działa. Jeśli pies ma zaspokojony bilans potrzeb to nie ma frustracji i przekierowywania zachowań na niepożądane.

W przypadku psa tak emocjonalnego jak Łatka raczej zrezygnowałabym z rzucania piłki.

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, Tyśka) napisał:

Masz rację, bdt teraz to rzadkość. Zwłaszcza dla takich psiaków. Jednak i tak jestem w szoku jak szybko udało się małej zorganizować pomoc. 

Łatka jedzie dzisiaj o 15. W Warszawie ma przenocować u kogoś i jutro pojedzie do Pani Magdy. Marcie udało się ubłagać aktualny bdt, aby przetrzymali ją do transportu. I się udało. :)

Pani Magda przejmie suczkę koło 17.

Stresuję sie, potrzebne kciuki za całokształt.

A czy nie lepiej, żeby zaczekala u kogoś kto ja przenocuje do poniedziałku? Bo w poniedziałek Magda pracuje bardzo długo,  więc może lepiej nie zostawiać jej od razu samej na wiele godzin? 

Klatka jest na pewno w piwnicy, bo ja widzę. Czekam tylko aż mąż wstanie, bo odsypia nocna jazde.

Poszperam w zapasach i może jakąś kołdrę znajdę na tymczasowe posłanko.

Mam już spakowana smycz agat21, 5metrowa linkę, 3 pluszaki, piłeczkę gumową,  piłka na sznurku nie najlepszej jakości, ale na początek wystarczy. No i obroże, ale nie Wiem, czy będzie dobra. Dorzucilam słoik naturalnych małych ciasteczek na nagrody na spacer. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...