Jump to content
Dogomania

Psiaczek, który już na nic nie czeka. Nie patrzy już nawet przez kraty na człowieka, który podchodzi do boksu. Nie patrzy mu w oczy. PONGO już w hotelu. Zapraszam do dropiatego biedaka - Ponguś zamieszkał we Wrocławiu!! ♡♡♡.


agat21

Recommended Posts

5 minut temu, agat21 napisał:

Śnieg, lód, mróz, beton. I czołgający się po tym pies. Próbujący stawać na łapkach. Próbujący..

 

2 minuty temu, Isiak napisał:

Jest taka fundacja, która pomaga starym, schorowanym psom, dzisiaj się o niej dowiedziałam. Może by pomogła?

 

chyba trzeba by pilnie wyciagnac a potem przekazac Fundacji. On nie ma tam zadnych szans :( jeszcze troche sie nie podniesie i uspia Go,albo na mrozie zamarznie ... Isiak zadzwonisz do tej fundacji,czy wogole jestj akas szansa dla Niego?

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Isiak napisał:

https://psitulisko.pl/

Dzisiaj przypadkiem trafiłam, przeglądając profil założycielki fundacji na FB. To osoba zaangażowana od lat w pomoc zwierzętom, była dokumentalistką Pogotowia dla Zwierząt w trakcie akcji w Radysach, sama ma w domu uratowane psy owczarkowate, jeden na wózku.

 

 

Dzięki, zadzwonię tam między jedną a drugą pracą. 

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, agat21 napisał:

No właśnie :( Pytałam w kilku hotelach już. Nikt nie weźmie psa w ciemno nie wiedząc nawet co mu dolega i jakiej opieki potrzebuje :(

Myślę, że żaden hotel nie weźmie tego psa. Jedyny ratunek to Fundacja lub osoba prywatna i raczej szukaj w Fundacjach. Opieka nad takim psem może przekroczyć możliwości pojedynczej osoby nawet jeśli bardzo by chciała.

No chyba, że te zdjęcia są takie tragiczne bo akurat takie ujęcie a w rzeczywistości pies może chodzić, ale to trzeba by się dowiedzieć w schronisku

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z panią z fundacji poleconej przez Isię. Prosiła, żeby wysłać jej maila i wszystko opisać, bo złapałam ją w trasie. Jutro rano na spokojnie przeczyta i sprawdzi co mogą zrobić, gdzie go mogą przyjąć. W każdym razie nie odmówiła :) Chce pomóc. Mówiłam jej o wtorkowym transporcie, może udałoby się zabrać od razu i tego biedaka, ale za wcześnie o tym przesądzać. W każdym razie jest szansa! Nie zasnę spokojne póki ten pies nie będzie zaopiekowany :(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, agat21 napisał:

Rozmawiałam z panią z fundacji poleconej przez Isię. Prosiła, żeby wysłać jej maila i wszystko opisać, bo złapałam ją w trasie. Jutro rano na spokojnie przeczyta i sprawdzi co mogą zrobić, gdzie go mogą przyjąć. W każdym razie nie odmówiła :) Chce pomóc. Mówiłam jej o wtorkowym transporcie, może udałoby się zabrać od razu i tego biedaka, ale za wcześnie o tym przesądzać. W każdym razie jest szansa! Nie zasnę spokojne póki ten pies nie będzie zaopiekowany :(

Ale się cieszę! Ja pisałam posta na jej stronie i prywatną wiadomość, wysłałam zdjęcia z wątku i link na stronę wątku, gdzie one są, ale nie mam odpowiedzi - jest pewnie zajęta i nie wchodziła na FB. Wierzę, że będzie mogła pomóc, to jest twarda, konkretna i przebojowa kobieta :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...