Jump to content
Dogomania

Śliczny, rudy, kudłaty - czemu trafił za kraty ? Już zdrowy, pojechał do najlepszego DS :)


mari23

Recommended Posts

16 godzin temu, mari23 napisał:

To prawda, uroczy :) słabość do takich psiaków chyba mi już na zawsze zostanie...

Kiedy kilka lat temu przyjechał do mnie z Wojtyszek Pikuś i Ulv wysiadła z nim z samochodu, piesio spojrzał na mnie...a ja w płacz.... to było w 2012, nie tak długo po śmierci Kilerka[*]

I został Pikunio z nami, wprawdzie znalazł dom, ale po pół roku wrócił z adopcji (uciekał pani bez przerwy i latał bezpańsko, więc zabrałam prosto z ulicy.) Z powodu jego nawyku uciekania mam dwie furtki - taką "śluzę" :)

Pikuś.jpg

Ja mam Elviska z Miedar, jest prawie identyczny. Miał osiem lat jak go adoptowałam, jest z nami prawie 7.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, elik napisał:

Dzięki za wiadomość  1915861262_buziaczki2.jpg.a101bd0dbed1d1b6df90bbd00e80b5cc.jpg

To pewnie niedługo i Timuś dojedzie do swojego nowego,  dobrego życia.

Wysłałam Ci zdjęcia Timusia, bo się spotkaliśmy :) Wróciłam z rudzielcem, ale bez samochodu :( awaria  i to chyba poważna :( przywiózł nas mój syn.

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Śliczny!! milosny-emotikon-ruchomy-obrazek-0320

Prześliczny. Prawie identyczny jak Pikuś, tylko ma bardziej jedwabistą, miękką sierść.

Na powitanie koopa na podwórku....z członami tasiemca :( :( do tego bardzo luźna, na granicy biegunki, futerko przybrudzone. Przed chwilą dostał tabletkę na robale, przez trzy dni będzie dostawał.

Sprawdziłam "klejnoty" i szok - jest wnętrem chyba, a jedno jądro, które ma jest w kształcie jakby śliwki węgierki, ostro zakończone...co to? Niepokoi mnie wylizywanie tego miejsca. Nie chcę go już dzisiaj stresować wizytą w gabinecie, jutro go zapiszę na oględziny, na razie niech ochłonie po wrażeniach. Jakby go też ucho bolało, tak czasem trzepie głową i drapie lewe uszko.

Na imię chyba dostanie Tuliś, nawet zdjęcia mu zrobić nie można, wystarczy na niego spojrzeć i już dosłownie "włazi" w człowieka, tuli się i domaga głaskania. Muszę pisać jedną ręką, bo jak przestaję, to na klawiaturę włazi przednimi łapkami. Staram się to ignorować i głaskać, jak stoi na 4 łapach, ale nie da się :) Spragniony miłości psiaczek jest :)

Na razie jest sam w moim pokoju, widzi psiaki, słyszy, ale boję się, żeby czegoś nie "przekazał" starowinkom.

Jest tak podobny do Pikusia, że mąż, który przed chwilą wszedł do pokoju zdębiał na jego widok- mina bezcenna :) ;)

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Ojej...:-(( cos poważnego z autem??Marysiu, nie zamarzasz?

chyba coś poważnego, ale czekaliśmy tylko 20 minut, synuś ma licencję rajdową R1, więc szybko po nas dojechał :) Nie zmarzliśmy, bo samochód był jeszcze nagrzany. Przed chwilą pojechała po niego laweta :(

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Tyśka) napisał:

Przepiękny!!! Długo u Ciebie nie posiedzi :)) Trzymam kciuki za zapoznanie ze stadem i szybki uporanie się z robalami. I za samochód,  dobrze ze miał kto po Ciebie przyjechać.

Przepiękny to będzie, jak go wykąpię i wyczeszę, na razie nie chcę go stresować, niech trochę odetchnie po długiej podróży.  Na razie przyjmijmy określenie "piękny", żeby było z czego "stopniować" ;) ;)

Link to comment
Share on other sites

  • mari23 changed the title to Śliczny, rudy, kudłaty - czemu trafił za kraty ? Już w BDT - teraz brakuje mu tylko wspaniałego DS :)

Bardzo się cieszę, że psiaczek już u Ciebie, mimo, że przygody się przytrafiły. Dobrze, że nie musieliście długo czekać. Wyjątkowo zimno dzisiaj.

Tuliś to bardzo ładne imię :) Chyba Was od razu tez pokochał i jest szczęśliwy. Jak dobrze, że radość życia nie została w nim zabita przez złe przeżycia.

Pozdrowienia serdeczne i głaski dla Tulisia.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, agat21 napisał:

Bardzo się cieszę, że psiaczek już u Ciebie, mimo, że przygody się przytrafiły. Dobrze, że nie musieliście długo czekać. Wyjątkowo zimno dzisiaj.

Tuliś to bardzo ładne imię :) Chyba Was od razu tez pokochał i jest szczęśliwy. Jak dobrze, że radość życia nie została w nim zabita przez złe przeżycia.

Pozdrowienia serdeczne i głaski dla Tulisia.

Jemu imię niepotrzebne, wystarczy spojrzenie i już jest, skacze, obejmuje łapkami, podstawia głowę. Dawno temu koleżanka opowiadała mi, jak z klasą Liceum Pedagogicznego była w Domu Dziecka, jak te dzieci podbiegały, obejmowały rączkami i pytały błagalnie: będziesz moją mamusią? Swoim zachowaniem ten spragniony miłości dzieciak przypomniał mi o tamtym opowiadaniu, aż łzy mi poleciały.

Pod puszystą sierścią kosteczki na wierzchu - chudzinka z niego. Ma niestety paskudną biegunkę ( staruszek Timuś też), dostał tabletki, mam nadzieję, że pomogą szybko. Po dłuższym spacerze zaczął kuleć na lewą tylną łapkę, jakby udo, biodro...

To ewidentnie domowy psiak, wie co to kanapa, ładnie idzie na smyczy. Trochę bał się schodów, powoli, po jednym schodku wszedł i już z każdym spacerem jest lepiej. Bardzo przyjaźnie merda do moich psiaków, ale na razie go w oddzielnym pokoju zakwaterowałam, już się rozgościł :) I właśnie się zastanawiam, gdzie ja będę spała? Chyba na jego posłanku ;) ;)

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...