Nalsonik Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 Cześć, Już kiedyś zakładałam wątek na forum, natomiast tamten problem zniknął bezpowrotnie. Chciałam zwrócić się z prośbą o próbę interpretacji zachowania psiaka - zdaję sobie sprawę z tego, że to internet i nikt psa na żywo nie widzi, jednak przyznam, że jakaś wskazówka bardzo by nam pomogła w wyborze szkolenia/szkoły dla psów, do której z psem się wybieramy. Piesek ma obecnie około 11miesięcy-roku (14kg), przeszłość do 7 miesiąca życia nieznana. Jest bardzo radosny i żywiołowy w sile dojrzewania :) (jeszcze przed kastracją - odbędzie się za ok. 2 miesiące wg zaleceń weterynarza). Piesek idąc na smyczy (bez smyczy np. na łące się do nie zdarzyło) zbliżając się do niektórych psów zmienia postawę - obniża się, głowę trzyma niska, łapy ugina i powolnym krokiem do nich podchodzi (to wygląda jak polowanie), po czym będąc już blisko - wyskakuje w ich stronę (na tyle, na ile może, bo mamy szelki easy walk). Nie jest w tym zachowaniu uporczywy, szybko zapomina i idzie dalej. Co takie zachowanie może oznaczać, czy to próba ataku? Dodam, że za smaczka jest w stanie zignorować przechodzącego psa i siedzieć czekając na nagrodę. Drugim typem zachowanie jest szczekanie - nie zawsze i cięzko mi stwierdzić, dlaczego dzieję się to przy niektórych psach. Np. bawiąc się w towarzystwie 3 psów, na jednego zaczyna szczekać. Wygląda to tak, że szczeka, macha ogonem, łapy przednie trzyma na ziemi ale szczekając jest bardzo blisko drugiego psa. Tak, jakby chciał od niego wymusić reakcję - raz spacerowałam z panem, który również był z psem (szczeniakiem berneńczyka) i szczekał co jakiś czas na tego psa, po czym przestawał i np. za 5 minut znowu zaczynał. W domu nie szczeka w ogóle, ani na dźwięk dzwonka do drzwi ani słysząc psy na osiedlu. Pomijając te zachowania, uwielbia bawić się z psami, bardzo się ekscytuje na ich widok - wiem, że są tu braki w socjalizacji i bardzo chcemy z tym walczyć. Czy te zachowania wpisują się w znany wam wzorzec? Będę również wdzięczna za polecenie szkoły/szkoleniowca w Krakowie. I przepraszam za tak długi post :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 Takie zachowanie to po prostu zapraszanie do zabawy i wg mnie to jest normalne skoro lubi bawić się z psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeCoyotte Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 4 godziny temu, Nalsonik napisał: Piesek idąc na smyczy (bez smyczy np. na łące się do nie zdarzyło) zbliżając się do niektórych psów zmienia postawę - obniża się, głowę trzyma niska, łapy ugina i powolnym krokiem do nich podchodzi (to wygląda jak polowanie), po czym będąc już blisko - wyskakuje w ich stronę (na tyle, na ile może, bo mamy szelki easy walk). Nie jest w tym zachowaniu uporczywy, szybko zapomina i idzie dalej. Co takie zachowanie może oznaczać, czy to próba ataku? Dodam, że za smaczka jest w stanie zignorować przechodzącego psa i siedzieć czekając na nagrodę. Przez takie skradanie się i obniżenie sylwetki Twój pies chce powiedzieć, że ma pokojowe zamiary wobec drugiego psa. Taki sposób na przywitanie, nie koniecznie zabawę. Problem w tym, że nie każdy pies (i nie każdy właściciel) poprawnie to zinterpretuje i niekoniecznie może odwzajemnić takie gwałtowne przyjazne powitanie, więc jeśli potrafisz przekierować jego uwagę to moim zdaniem dobrze by było oduczyć go tego zachowania. A co do szczekania na drugiego psa, no cóż, chce się bawić i nic w tym dziwnego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nalsonik Posted January 22, 2021 Author Share Posted January 22, 2021 9 minut temu, LeCoyotte napisał: Przez takie skradanie się i obniżenie sylwetki Twój pies chce powiedzieć, że ma pokojowe zamiary wobec drugiego psa. Taki sposób na przywitanie, nie koniecznie zabawę. Problem w tym, że nie każdy pies (i nie każdy właściciel) poprawnie to zinterpretuje i niekoniecznie może odwzajemnić takie gwałtowne przyjazne powitanie, więc jeśli potrafisz przekierować jego uwagę to moim zdaniem dobrze by było oduczyć go tego zachowania. A co do szczekania na drugiego psa, no cóż, chce się bawić i nic w tym dziwnego :) Dziękuję Wam za odpowiedzi! Szczerze mówiąc nie wpadłabym na to, że tak postawa 'skradania się' oznacza pokojowe zamiary! Wygląda wtedy jak wyrośnięty kot :) Faktycznie jest to przywitanie z gatunku gwałtownych i niektóre psy to podłapują i potem jest wszystko okej - inaczej robi się mały konflikt. Jeśli chodzi o szczekanie, to dość męczące zapewne dla innych wokół... wygląda groźnie, ale nie gryzie/nie warczy. jak się nakręci to szczeka i szczeka, taka męczydupka. mam nadzieję, że tego też nam się go uda oduczyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 Skradanie to skradanie, ale pewnie Twoj pies robi ukłon czyli cos takiego https://piesologia.pl/uklon-zabawowy/ czy raczej sie skrada? czyli idzie tak https://lotnikowo.wordpress.com/2017/08/17/zanim-zdecydujesz-sie-na-border-collie-problemy-i-charakter/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nalsonik Posted January 22, 2021 Author Share Posted January 22, 2021 Szczekając w trakcie zabawy robi ukłon jak na zdjęciu, natomiast skradając się do psa - wygląda dokładnie tak jak ten border collie. idzie tak od momentu zobaczenia psa, a gdy już jest blisko - wyskakuje w jego stronę. nie robi tego codziennie i tak jak wspomniałam wyżej - tylko na smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 Szkolenie w Krakowie - Tel.: 606 967 711 Email: [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 23, 2021 Share Posted January 23, 2021 21 godzin temu, Nalsonik napisał: wyskakuje w ich stronę (na tyle, na ile może, bo mamy szelki easy walk) Lepiej moim zdaniem nauczyć psa oczekiwanego zachowania. No ale od tego będzie szkolenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted January 24, 2021 Share Posted January 24, 2021 Dnia 22.01.2021 o 15:48, Nalsonik napisał: wyskakuje w ich stronę (na tyle, na ile może, bo mamy szelki easy walk). A w czym normalnie chodzi pies? I jak się wtedy zachowuje? Inaczej? No bo szelki easy walk służą jedynie do treningu poprawnego chodzenia na spacerach, a zupełnie się nie nadają do odbywania w nich spacerów. Wiec poza treningami w jakich szelkach chodzi ? Piszesz, że umie siad -najprościej po prostu kazać mu usiąść przed wyskokiem . Pewnie prościej byłoby mu założyć normalną obroże/ szelki i niech siada/ czy co tam umie wielokrotnie na Twoje polecania, np przy nodze jak się zatrzymujesz (wszystko na smyczy). Wtedy będzie mniej zainteresowany skradaniem sie i wyskakiwaniem na psy, a bardziej Tobą, bo cie będzie musiał cały czas obserwować czy stajesz (i powinien usiąść) czy nie. No i tak naprawdę łatwiej nauczyć psa chodzenia bez szarpania/ciagniecia na normalnych szelkach czy obroży -ucząc skupiania się na sobie/przewodniku -niż na tych szelkach easy walk. Na szelkach easy walk jest wieksze ryzyko kontuzji psa -przy szarpnięciu. No i trzeba tez cały czas reagować słownie/gestami -żeby pies wiedział od Ciebie które jego zachowanie jest dobre a które nie . Same szelki nie naucza psa niczego dobrego, to ma byc tylko wsparcie dla właściciela, który je zakłada na krótkie treningi. Do tego musisz mieć do easy walk normalną smycz ( nie felxi i nie z amortyzatorem). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nalsonik Posted January 24, 2021 Author Share Posted January 24, 2021 Dziękuję Wam za odpowiedzi! Patmol - mamy zwykłe szelki również i dwie smycze (długą i krótką, żadna nie jest flexi. i jeszcze linkę 10m). ćwiczymy na zwykłych szelkach nieciągnięcie intensywnie, z lepszym lub gorszym skutkiem - czasem mam wrażenie, że to zależy od 'humoru' psa w danym dniu. czasem potrafię zatrzymywać się dosłownie co metr, on wie o co chodzi, bo gdy sie zatrzymuję - on automatycznie się cofa sam z siebie. ale po 3 sekundach znowu ciągnie (nie wiem, jak byłoby z obrożą, nigdy nie miał - czy powinniśmy kupić?) ciągnięcie utrudnia nam fakt, że jego naprawdę wszystko interesuje, co leży na ziemi i jest psem-odkurzaczem. kolejna tak naprawdę rzecz do wypracowania.. :) dlatego też myślę, że szkolenie z profesjonalistami jest u nas niezbędne. dzisiaj właśnie ćwiczyliśmy. zobaczyłam psa pierwsza (chodnik), pies nasz usiadł na komendę i siedział grzecznie aż pies przeszedł obok. potem w parku również się udało - siedział i piesek nas minął. także biorąc do serca Twoje rady, będę wielokrotnie wydawać różne komendy, żeby faktycznie bardziej skupiał się na mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted January 24, 2021 Share Posted January 24, 2021 Dlaczego sie cofa? I po co się zatrzymujesz? On cie szarpie i ty się zatrzymujesz, a on sie cofa dopiero po szarpnieciu, bo już jest z przodu? Nie jest to męczące? Po prostu się nauczył, że jak poczuje szarpniecie ma sie cofnąć, no to się stosuje do tego. Niewygodnie chyba się wam tak chodzi. . przeczytaj tutaj https://nosem.pl/szkolenie-psa/jak-nauczyc-psa-chodzenia-na-smyczy/ Bycie psem odkurzaczem może wynikać z jakiś braków w diecie. Może usiłuje sobie ją uzupełnić. Co je? ale tak konkretnie. Co zbiera z ziemi? Wypluje na polecenie? Super, że jest żywiołowy i zainteresowany. Pomyśl czy nie dałabyś rady robić dłuższych/bardzie urozmaiconych spacerów , wprowadzić mu jakiś zabaw (na nosem.pl jest duzo pomysłów) żeby wykorzystać tą jego energie na skojarzenie przede wszystkim siebie (nie innych psów) z fajnymi sprawami . Mozna tez spróbować chodzenia z psem na smyczy slalomem miedzy naturalnymi przeszkodami -np drzewami, słupkami itd -pies sie musi na Tobie skupiać cały czas, bo nie wie czy skręcisz w prawo czy w lewo ; na pewno korzystne jest chodzenie rożnymi trasami, w różne miejsca, bo pies nie wie gdzie pójdziecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted January 28, 2021 Share Posted January 28, 2021 Coś szaleje to forum. Wczoraj chciałam odpisać na Twój post NAlsonik -ale nic nie mogłam napisać. Dzisiaj moge pisać, ale postu na ktory chciałam odpisać juz nie ma. ale zdjęcia można znowu normalnie wklejać i tych postów o karmie tez nie ma tego nie ma Interpretacja zachowania ~rocznego psa topic odpowiedział Nalsonik ⇒ Nalsonik w Behawior Cześć, Troszkę późno odpisuję, ale wczoraj wyczerpałam limit postów i nie mogłam już niestety odpisać :) Tak - obecnie bez kagańca ćwiczymy w domu, na boisku, placu i innych sprawdzonych miejscach. W domu też czasem coś 'przypadkowo' zrzucam i piesek rozumie "nie" i nie dotyka tego. Eh na zewnątrz to jednak jest wyższy poziom trudności. Właśnie rozpoczęłam od wczoraj spacery z zamiarem... 11 odpowiedzi Interpretacja zachowania ~rocznego psa topic odpowiedział Nalsonik ⇒ Nalsonik w Behawior Karma jest taka: https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/brit/brit_care/474244 Przepraszam, napisałam "junior", a miałam na myśli "puppy" - mamy ją stosować do 12 miesiąca, a więc niebawem zmiana. O, myślę, ze faktycznie za taką nagrodę udałoby się go przekonać :) jak widzi kurczaka, to jest szaleństwo. Moją jedyną obawą jest, że nie wypluje czegoś na początku nauki i to zje.. bardzo... 11 odpowiedzi Interpretacja zachowania ~rocznego psa topic odpowiedział Nalsonik ⇒ Nalsonik w Behawior Hej! Dziękuję za zaangażowanie w temat. Jeśli chodzi o moje zatrzymywanie się - czytałam, nie będę podawać linków, ale są to dość znane strony - aby zatrzymywać się i zaczekać aż smycz będzie luźna i potem ruszyć dalej. To, co piszesz, ma sens! Dziękuję za podesłanie strony! Zastosuję się. Piesek je karmę brit care ryż & jagnięcina junior, pasztety do konga z brit, dajemy mu też warzywa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.