Jump to content
Dogomania

Borys odszedł. Kiedyś znowu się spotkamy Skarbie


Jaaga

Recommended Posts

Chciałam podziękować Pani ani za kolejną wpłate na kojec  - 100 zł. Zaksiegowałam ją na pierwszej stronie.

Wczoraj miałam pierwsze zapytanie o Borysa, ale niestety czy może zamieszkać z kotem. może ktos jeszcze nim się zainteresuje.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.04.2021 o 09:50, Jaaga napisał:

Chciałam podziękować Pani ani za kolejną wpłate na kojec  - 100 zł. Zaksiegowałam ją na pierwszej stronie.

Wczoraj miałam pierwsze zapytanie o Borysa, ale niestety czy może zamieszkać z kotem. może ktos jeszcze nim się zainteresuje.

Przecież w treści jest napisane, że nie może mieszkać z kotami ani innymi małymi zwierzątkami....

może jednak znajdzie Boryska TEN własnie domek....oby!!!

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, mari23 napisał:

Przecież w treści jest napisane, że nie może mieszkać z kotami ani innymi małymi zwierzątkami....

może jednak znajdzie Boryska TEN własnie domek....oby!!!

Zazwyczaj mam obszerne ogłoszenia, żeby zawrzeć w nich większosć informacji dla oszczędności czasu mojego i potencjalnych zainteresowanych adopcją. Jednak większosć ludzi nie czyta ich nawet.

Tak, jest info o małych zwierzetach w ogłoszeniu. Jakoś powoli uodparniam się na coraz bardziej powszechny wtórny analfabetyzm. Przy ogłaszaniu ukraińskiej Margo napisałam, że prosze o kontakt wyłącznie telefoniczny, bo nie wydam psa na podstawie smsów i że sunia dopiero uczy się życia z człowiekiem, a dostałam sms o to, czy lubi aportować. Miałam ochote odpisać, że tak, ale tylko kiedy nie czyta poezji. Myśle, że niektórzy powinni się rozpedzić i nieźle puknąć głową o ściane. Nawet kupując szczeniaka z renomowanej hodowli nie bedą miec aportujacego malucha.

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, helli napisał:

Te 2 duże dogadały się co do hierarchii?

Mój Ciapciak jest przewodnikiem stada, a Borys od początku nie miał przywódczych skłonności. Dlatego zresztą był tak gryziony w schronisku. Po Ciapciaku jeszcze jest Fly. Raczej nigdy nie mam problemów przy wprowadzeniu psa do stada.

Teraz Ciapciak ustawia Margo, bo mała diablica daje już wszystkim popalić i nie zna granic. On wychowuje wszystkie szczeniaki.

36 minut temu, limonka80 napisał:

I kto by pomyślał że Borynio to taki przytulas.... 

Ogromny, on stale najchętniej byłby przy cżłowieku. Jak zawołam to od razu reaguje. Naprawdę super pies.

17 minut temu, wiolhelm170 napisał:

A to małe czarne to Amely?

Nie, to Margo, na zdjeciu wyżej tez Matti, czyli ukraińskie szczeniaki. Amely trzeba wynosic w kocu i chodzi swoimi ściezkami. Tylko w pokoju podbiega do człowieka.

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, Jaaga napisał:

Powrót taty w wykonaniu Borysa.

Taki rewelacyjny pies i nikt go nie chce wypatrzyć. 

20210426_165040.jpg

 

 

Na tym zdjęciu Mati znowu inaczej wygląda; tym razem jak owczarek.  Jest to pies o wielu twarzach, że się tak wyrażę. 

:)

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Mruczka napisał:

Na tym zdjęciu Mati znowu inaczej wygląda; tym razem jak owczarek.  Jest to pies o wielu twarzach, że się tak wyrażę. 

:)

Dziś mąż odebrał telefon i pan z tych jego domowych zdjeć pytał o małego owczarka ;) Smiałam się, bo na tamtych zdjeciach nie przypomina onka.

Matti bardzo ładnie rośnie. To pies nie tylko o wielu twarzach, ale i uszach żyjących swoim życiem. Teraz prawe kładzie mu się bokiem na środku głowy i wygląda cudacznie.

Link to comment
Share on other sites

Dziś Borys był u lekarza, bo tak jak juz dawno obawiałam się, przy ocieraniu okiem o wszystko, zrobił sobie krzywdę. Nie uszkodził oka, ale zahaczył przy tym o coś głową i zrobił ranę nad uchem. Nie widziałam jej wczoraj w tej sierści, dopiero zaintrygowało mnie, czemu Ciapciak cały wieczór go wylizuje w jednym miejscu.  Dwa pozostałe psy te, choć rzadziej. Dostał antybiotyk, miał ranę zapsikaną, ale Ciapciak znowu mu uparcie to liże. Nie wiem, co zrobić, bo Borys nie da się zamknać nigdzie. Nie da się wytrzymać z powodu monotonnego szczekania. Potrafi tak długo, aż do skutku.

Za to jednak od przyjazdu przytył 7, 2 kg. Ja po nim nie widzę przyrostu wagi, ale jednak waga sie nie myli.

Po zaleczeniu rany trzeba bedzie pomyśleć nad okiem, bo tak nie może funkcjonować. Oko jest coraz gorsze i chyba nie obędzie się bez amputacji. nie dość, że nie funkcjonuje zupełnie, to teraz jest pokryte coraz wiekszą siecią naczynek, a Borys nadal stale je o wszystko ociera. I w końcu jeszcze pęknie gałka. Dziś firma postawiła nam ostatnią ścianę betonowego ogrodzenia, wiec choć o ogrodzenie nie bedzie już wycierał oka, ale jemu wystarczy otoczka przy drzewach czy siatka w innym miejscu, nawet kora krzewów czy drzewek.

Link to comment
Share on other sites

Dostałam wyniki Borysa, są niezłe. Ma tylko stan zapalny, ale to normalne przy leczeniu tej cietej rany na głowie, no i stale ma problem z okiem. Czyli już taka jego uroda, że nie tyje. 

Dałby mu ktoś radę zrobić jakieś ogłoszenie? Moje jest na Bielsko-Białą. 

DSC01506.JPG

DSC01542h.JPG

DSC01563.JPG

DSC01567.JPG

DSC01573.JPG

DSC01596.JPG

DSC01604.JPG

DSC01610.JPG

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Tyśka) napisał:

Jaaga, ja od jakiegoś zawsze ogłaszam Borysa. Na Wrocław (wyróżnione do 24.05) i Opole.

Własnie kojarzyłam, że miał, ale nie byłam pewna. Nie dałam linków na pierwszą stronę.

 

4 godziny temu, mari23 napisał:

Moje było na Warszawę, zmieniłam na Konstancin Jeziorna, wyróżnione. Zmienić miasto?

Mari, nie mam pojecia. Może gdzieś bliżej nas?  Ja mam na Bielsko. To może na Katowice?

3 godziny temu, Aska7 napisał:

Czyli topór wojenny po śmierci Pietruszki zakopany ?

Tak jakby. Maż nie ma całkiem zaufania do niego, ale to taki miły pies. 

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Jaaga napisał:

Własnie kojarzyłam, że miał, ale nie byłam pewna. Nie dałam linków na pierwszą stronę.

Mari, nie mam pojecia. Może gdzieś bliżej nas?  Ja mam na Bielsko. To może na Katowice?

Tak jakby. Maż nie ma całkiem zaufania do niego, ale to taki miły pies. 

Już zmieniam na Katowice.

Borys to prawdziwy miś przytulak - już w schronisku Quatro się na nim poznał i do niego się przytulał :) :)

Sama bym go chciała przytulić, jak patrzę na jego zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...