Jump to content
Dogomania

POMAGAMY Rozlicz.wydatkow wet. maluchów- Inki i Cyryla na str.100


guccio

Recommended Posts

Czyli jakiś postęp jest, ufff :)

Moją kotkę niestety zabiła właśnie zmiana miejsca, przeprowadzka do nowego domu czyli do mnie... wystraszyłam się, że mój kocur był nosicielem i kotce zaszkodził... ale nie - czysty, ujemny znaczy. To "tylko" stres przeprowadzkowy... :(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.04.2021 o 09:57, Bgra napisał:

Dzisiaj i wczoraj kilka pytań i Czarnego i Buraska, proszę o tel. napisane w ogłoszeniach. 

Dzwonił pan... chciał oba koty. Miał wieczorem zadzwonić z konkretami. Cisza :D Chyba wizyta pa go zniechęciła. Ale odzew jest - dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Tyśka) napisał:

Dzwonił pan... chciał oba koty. Miał wieczorem zadzwonić z konkretami. Cisza :D Chyba wizyta pa go zniechęciła. Ale odzew jest - dziękuję.

Przepraszam, wczoraj po 4 meczach, w tym 1 liga piłki ręcznej kobiet - tam zawsze ostro, padłam. Nie miałam  sił się odzywać,bo jeszcze na dodatek zapomniałam o Hydrocortisonie, zażywam go jak diabetyk insulinę. Uzupełniłam opisy o info o plusowym wyniku FeLV. Trzymam kciuki za te cudne kociaki :) 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Bgra napisał:

Przepraszam, wczoraj po 4 meczach, w tym 1 liga piłki ręcznej kobiet - tam zawsze ostro, padłam. Nie miałam  sił się odzywać,bo jeszcze na dodatek zapomniałam o Hydrocortisonie, zażywam go jak diabetyk insulinę. Uzupełniłam opisy o info o plusowym wyniku FeLV. Trzymam kciuki za te cudne kociaki :) 

grasz?

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Bgra napisał:

Przepraszam, wczoraj po 4 meczach, w tym 1 liga piłki ręcznej kobiet - tam zawsze ostro, padłam. Nie miałam  sił się odzywać,bo jeszcze na dodatek zapomniałam o Hydrocortisonie, zażywam go jak diabetyk insulinę. Uzupełniłam opisy o info o plusowym wyniku FeLV. Trzymam kciuki za te cudne kociaki :) 

No co Ty... nie masz za co przepraszać... ! Bardzo Ci dziękuję za ogłoszenia :) Dziewczyny z Tomaszowa też dziękują, bo właśnie teraz coś ruszyło, do tej pory przez 6 msc była cisza z ogłoszeń. 

Aaa, tylko tomaszowskie Kicie mają FIV+, nie FeLV.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, Tyśka) napisał:

Czyli jakiś postęp jest, ufff :)

Moją kotkę niestety zabiła właśnie zmiana miejsca, przeprowadzka do nowego domu czyli do mnie... wystraszyłam się, że mój kocur był nosicielem i kotce zaszkodził... ale nie - czysty, ujemny znaczy. To "tylko" stres przeprowadzkowy... :(

Tysiu, Maciuś siedział 10 miesięcy w klatce,przedtem 5-6 lat na wolności.Jest nosicielem i przeprowadzka do mnie to duży stres.Jest ok.A było na początku bardzo stresowio.

Wszyscy weci-moj,szczebrzeski,z Izbicy mówią-zdrowy nosiciel.Kontakt z wirusem skończyłby się śmiercią gdyby koci organizm nie potrafił go zwalczyć.

Niemniej są to koty szczególnej troski.

Bolo pojechał do domku po kotce z nosicielstwem-przezyla 15 lat.

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Tyśka) napisał:

No co Ty... nie masz za co przepraszać... ! Bardzo Ci dziękuję za ogłoszenia :) Dziewczyny z Tomaszowa też dziękują, bo właśnie teraz coś ruszyło, do tej pory przez 6 msc była cisza z ogłoszeń. 

Aaa, tylko tomaszowskie Kicie mają FIV+, nie FeLV.

Bgra gapa, zmienię sobie nick ;) podmienię w ogłoszeniach, jak wrócę z boiska :) 

Link to comment
Share on other sites

Taka prośba o pomoc

Pani od której adoptowałam kota,napisała do mnie wczoraj dramatyczną prośbe o pomoc.Pani Marietta zajmuje się dokarmianiem bezdomnych kotów,wyłamywaniem na kastracje i szukaniem dla nich domów.Jakiś czas temu odłowiła rodzeństwo wyleczyła,wykastrowała i znalazła im dom.Kociaki po 2 tygodniach wróciły,bo LATAŁY PO DOMU.

Kobita jest załamana,bo ma 4 koty w domu i do siebie ich wziąść nie może.Koty wróciły do klatki w lecznicy."(

Ja nie wiem jak mogę pomóc:(Poradziłam,żeby zrobiła ogłoszenia na Warszawe.

Macie może jakieś pomysły,bo bardzo mi te koty w głowie siedzą.

Nie mam fb i nie mogę puścić wieści w świat.

Ktoś,coś?

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, UlaFeta napisał:

Taka prośba o pomoc

Pani od której adoptowałam kota,napisała do mnie wczoraj dramatyczną prośbe o pomoc.Pani Marietta zajmuje się dokarmianiem bezdomnych kotów,wyłamywaniem na kastracje i szukaniem dla nich domów.Jakiś czas temu odłowiła rodzeństwo wyleczyła,wykastrowała i znalazła im dom.Kociaki po 2 tygodniach wróciły,bo LATAŁY PO DOMU.

Kobita jest załamana,bo ma 4 koty w domu i do siebie ich wziąść nie może.Koty wróciły do klatki w lecznicy."(

Ja nie wiem jak mogę pomóc:(Poradziłam,żeby zrobiła ogłoszenia na Warszawe.

Macie może jakieś pomysły,bo bardzo mi te koty w głowie siedzą.

Nie mam fb i nie mogę puścić wieści w świat.

Ktoś,coś?

 

 

Moge wspomóc ogłoszeniowo. 

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, UlaFeta napisał:

Taka prośba o pomoc

Pani od której adoptowałam kota,napisała do mnie wczoraj dramatyczną prośbe o pomoc.Pani Marietta zajmuje się dokarmianiem bezdomnych kotów,wyłamywaniem na kastracje i szukaniem dla nich domów.Jakiś czas temu odłowiła rodzeństwo wyleczyła,wykastrowała i znalazła im dom.Kociaki po 2 tygodniach wróciły,bo LATAŁY PO DOMU.

Kobita jest załamana,bo ma 4 koty w domu i do siebie ich wziąść nie może.Koty wróciły do klatki w lecznicy."(

Ja nie wiem jak mogę pomóc:(Poradziłam,żeby zrobiła ogłoszenia na Warszawe.

Macie może jakieś pomysły,bo bardzo mi te koty w głowie siedzą.

Nie mam fb i nie mogę puścić wieści w świat.

Ktoś,coś?

 

 

Może tak jak ja załóż kotkom wątek.przeciez u mnie podobna sytuacja.Moze Bgra coś na FB zadziała.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, UlaFeta napisał:

Taka prośba o pomoc

Pani od której adoptowałam kota,napisała do mnie wczoraj dramatyczną prośbe o pomoc.Pani Marietta zajmuje się dokarmianiem bezdomnych kotów,wyłamywaniem na kastracje i szukaniem dla nich domów.Jakiś czas temu odłowiła rodzeństwo wyleczyła,wykastrowała i znalazła im dom.Kociaki po 2 tygodniach wróciły,bo LATAŁY PO DOMU.

Kobita jest załamana,bo ma 4 koty w domu i do siebie ich wziąść nie może.Koty wróciły do klatki w lecznicy."(

Ja nie wiem jak mogę pomóc:(Poradziłam,żeby zrobiła ogłoszenia na Warszawe.

Macie może jakieś pomysły,bo bardzo mi te koty w głowie siedzą.

Nie mam fb i nie mogę puścić wieści w świat.

Ktoś,coś?

 

 

Za cztery koty w lecznicy sporo pieniędzy, tylko skąd  DT dla czwórki? Aż szkoda, że u Guccio kuoty się zasiedziały, bo może dałaby się ubłagać. Podstawowe pytanie, koty czyste, czy pozytywne? Robiła testy? Ogłoszeniami oczywiście wspomogę jak tylko dotrą zdjęcia.

 

Link to comment
Share on other sites

Może warto pomyśleć o założeniu wątku tej czwórce, szybciej uzbiera się kasa za hotel u weta,niż znajdzie domy, to zależy w dużej mierze od kwoty hotelowania za cztery koty.   Wtedy ba spokojnie można ogłaszać i szukać domu. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...