Madallena Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 [CENTER][B][COLOR=red][SIZE=5]Psiak trafił do wspaniałego domu pod Grodziskiem Maz.![/SIZE][/COLOR][/B][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=red][SIZE=5]DEXTER[/SIZE] [/COLOR][/B]- [B]mały psiak w typie Moskiewskiego[/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://screeny.pl/115030"][IMG]http://x.screeny.pl/ga5089/5a0b30dc6b9fa82f11503011/115030.jpg[/IMG][/URL] [B]Trafił do schroniska w Korabiewicach, gdzie nikt nie zagląda...Dobre dusze wzęły go stamtąd a ja dałam [COLOR=red]dom tymczasowy[/COLOR]. [/B][/CENTER] [CENTER][B]Ma [COLOR=red]kilka miesięcy[/COLOR] (między 5 a 7). Nie potrafi jeszcze salutować :) (czyli sika jak dziewczynka)... [SIZE=4][COLOR=red]Będzie dużym psem[/COLOR][/SIZE].[/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://screeny.pl/115033"][IMG]http://x.screeny.pl/ga6861/5e97f8aea649437f11503311/115033.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][B]Jest w typie [COLOR=red]Moskiewskiego psa stróżującego[/COLOR]. Już biały (był szary) z elementami brązu w różnych odcieniach. Ma piękne, mądre, czarne oczy. Wygląda jak mała owieczka. Duży "korpus" i małe grubiutkie łapki.[/B][/CENTER] [CENTER][B]Niestety, jego [COLOR=red][SIZE=4]sierść jest jeszcze w tragicznym[/SIZE] stanie[/COLOR]! Filce są przy samej skórze, co mogłam zrobiłam. Reszta należy do groomera. [SIZE=4][COLOR=red]Psiak sie z tym męczy, swędzi go a nie może się podrapać, bo drapie filce[/COLOR][/SIZE] :([/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://screeny.pl/115041"][IMG]http://x.screeny.pl/ga1283/8c6c058a192173ff11504111/115041.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][B]Zbieramy dla niego pieniądze na wizytę u profesjonalisty, tylko on jest w stanie doprowadzić sierść do ładu. (Zapraszam na bazarek, ale jutro). Wpłat można dokonywać na konto fundacji Przytul Psa:[/B][/CENTER] [CENTER][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=blue][B]Fundacja na rzecz zwierząt "Przytul Psa"[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [B][SIZE=3][FONT=Calibri][COLOR=blue]ul. Parkowa 5K, Ustanów[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][FONT=Calibri][COLOR=blue]05-540 Zalesie Górne[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][COLOR=blue][B][SIZE=3][FONT=Calibri]Bank BPH (o. w Piasecznie)[/FONT][/SIZE][/B][/COLOR] [B][SIZE=3][COLOR=blue][FONT=Calibri]66 1060 0076 0000 3200 0133 1036[/FONT][/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=3][COLOR=blue]w tytule: [COLOR=red]DEXTER[/COLOR] [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=red]W ciągu kilku godzina nauczył się:[/COLOR] [/B] [B]- wskakiwac na kanapę :loveu:[/B] [B]- jeść i pić z miski (tam dostawał na betonie a wodę pił z wiader)[/B] [B]- akceptować obrożę i chodzić na smyczy! (niesamowite)[/B] [B]- ogarnął windę i schody[/B] [B]- reaguje na swoje imię (Dexter) i przychodzi na "chodź tu"[/B] [B][COLOR=red]Bardzo mądry piesek.[/COLOR][/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://screeny.pl/115044"][IMG]http://x.screeny.pl/ga1629/3d703acc73a29ddf11504411/115044.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=red]Akceptuje dzieci[/COLOR], uwielbia innych ludzi. Łasi się do nich i cieszy na ich widok.[/B][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=red]W stosunku do innych zwierząt:[/COLOR][/B] [B]- suki akceptuje (mam dużą suke bardzo do niego podobną, wygladają jak matka z synem)[/B] [B]- na psy powarkuje (ale to się zmieni, pracujemy nad tym). Z resztą, co mu się dziwić. Żył w stadzie, walczył o swoje - to mu zostało, ale powoli uczy się, że trzeba sie bawic a nie warczeć.[/B][/CENTER] [CENTER][B]Jest mega ciekawski, wszędzie pakuje swój pyszczek.[/B][/CENTER] [CENTER][B]Będzie wykastrowany ([COLOR=red]oddany do adopcji po kastracji[/COLOR]), jest zaczipowany, odrobaczony i zaszczepiony (jeszcze jedno szczepienie w przyszły weekend). [/B][/CENTER] [CENTER][B]Pies potrzebuje [COLOR=red]silnej reki [/COLOR][COLOR=black](prosze nie brac tego dosłownie, bardziej chodzi o charakter człowieka)[/COLOR], potrafi "kłapać" zębami. Mimo to w stosunku do ludzi jest bardzo ufny, swoją Pańcię UWIELBIA! :)[/B][/CENTER] [CENTER][B]Bardzo ładnie słucha się na spacerkach. Podjęto juz próby puszczania go bez smyczy (na terenie ogrodzonym) i wyszło![/B][/CENTER] [CENTER][B]Poznał patyczek, fajnie się go gryzie. Jeszcze nie potrafi biegać, a może jest leniuszkiem :) ale lada dzień się nauczy i będzie biegał i świetnie sie bawił ze swoimi kolegami i koleżankami.[/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://screeny.pl/115048"][IMG]http://x.screeny.pl/ga8225/3462ff43751b38df11504811/115048.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=5][COLOR=red]Poszukuję dla niego domu z ogrodem w Warszawie lub okolicach[/COLOR][/SIZE] (nie chcę do końca odcinać pępowiny, chcę go odwiedzać, razem z jego przybraną matką).[/B][/CENTER] [CENTER][B][COLOR=red]Warunkiem adopcji psiaka jest zgoda na[/COLOR]: [/B] [B]1. Świetne traktowanie jako przyszłego członka rodziny[/B] [B]2. wizytę przed i po adopcyjną[/B] [B]3. umowę adopcyjną[/B] [B]4. Kontakt z przyrodnią mamuśką (czyli ze mną) :) :)[/B][/CENTER] [LEFT][B]Kontakt: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B] [B]tel. 0 501 226 939[/B][/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Czy ktoś może mi zrobic banerek? Będę wdzięczna :) Ogłoszeń jeszcze brak. Zdjęcia takie a nie inne, ale wierci się mały non stop i nie mogę go "złapać" w obietywie. Będę wklejać inne zdjęcia na bieżąco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Hop do góry! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Co do jedzenia: do tej pory ryz, kuciak i marchewa wymieszane z suchą karmą. Dzisiaj po raz pierwszy sucha karma dla maluchów - nie przypadła do gustu. Podjada Acanę sport - bardziej mu smakuje. Ale mądry jest chłopak :loveu:, nauczy się jeśc swoją!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Hop do góry! Szukaj domu mały, szukaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 wiesz moskiewski strózujący brzmi dumnie ale to rasa pomieszana benka z kaukazem ................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 No bo on benkeim nie jest. Nawet kształt jego czaszki jest zupełnie inny niz u benków. Benki maja brązowe oczęta, takie smutne, a ten ma czarne jak smoła i takie ... madre :) Nana (Gracja z Palucha) też jest typem Moskiewskiego a nie Benka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Witam! Mam mały domek ze sporym ogrodem (800 m2 - na razie tylko trawa). Ze względu na wielkość psa i domu wolałbym go trzymać na zewnątrz - przynajmniej podczas nieobecności. Czy ten maluch mógłby tak mieszkać? Ostatniego psa miałem 18 lat temu i nie mam doświadczenia w "układaniu" psa chciałbym jednak mieć psa dużego - nie mniej niż 40 kg i bardzo cieszyłbym się móc radzić się kogoś doświadczonego. Bardzo proszę o informację. PS Rozważałem zakup Leo ze względu na charakter ale rozmiar to już chyba trochę za dużo szczęścia jak dla tak mało doświadczonego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Michałku a co sadziesz o maluszku jako kastraciku .............. wizycie przed i po adopcyjnej ................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Nie mam nic przeciw wizycie. Chętnie pokażę warunki i wysłucham opinii ludzu doswiadczonych, którzy powiedzą mi czy i jaki pies pasuje do mojego doświadzenia i stylu życia. Zaczyna się robić ciepło więc można by małego uczyć wszystkiego na zewnątrz. Kastrowanie to rzecz normalna - trzeba psa jakoś uspokoić ale czy nie powinien najpierw dorosnąć? Czy wykastrowany szczeniak nie będzie potrzebować dawania hormonów do czasu wyrośnięcia na dorosłego psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Czesc, Pies jak najbardziej nadaje sie na dwor. W lato musi miec cien i dostep do wody. W zime marznac nie bedzie, ma mega wielkie i grube futro! Poza tym te psy uwielbiaja kapiele w sniegu. Ale buda musi byc ocieplona. Najlepiej wybudowac mu duzy wybieg, tak zeby mozna bylo go tam zamykac jak goscie przyjda :) Na lancuch nie wydam! Co do kastracji to oczywiscie dowiem sie dokladnie czy mozna go juz ciachnac. Jak trzeba czekac az dorosnie, wtedy adoptujacy zobowiazuje sie wykastorwac go (obowiazkowo!) jak tylko bedzie mozna. Szczeniak jest cudowny. BArdzo madry. Praktycznie rzecz biorac do wziecia od zaraz:) Az mi sie lezka zakrecila :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 On jest cudowny! Banerek dla chłopaczka :loveu: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/piekny-czarnooki-szczeniak-mix-moskiewskiego-do-domu-z-ogrodem-warszawa-135015-post12084651/#post12084651"][IMG]http://i307.photobucket.com/albums/nn304/MiQsA/dexter.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 moj beniu mieszka w domku i futro mu nie przeszkadza ..ani ciepło .... ale ja wiem że te miski do budy sie nadają jak najbardziej .... .łańcuch..no to to nie ma mowy :mad::mad::mad: te psy potrzebuja kontaktu z człowiekiem ,nie mozna go zamknąc do kojca i pozostawic .. nie ma tez potrzeby go chowac przed znajomymi .... to przekochane miśki ..i bardzo wierne ...jesli bedzie przyzwyczajony .....do znajomych czy gości ...ja popełniłam taki błąd i bardzo tego żałuje .... teraz kiedy pies jest dorosły i wielki ..nie mam odwagi go znajomym przedstawic tak prosto w oczy nie jestem w stanie przewidziec jego reakcji .... mojego dragonka możez poznac mam go wopisie na dole Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 1. Nie ma mowy o łańcuchu - cały teren dla psa - przynajmniej do czasu urządzeniu ogrodu a to nie będzie prędko. 2. Miejsce na budę jest przygotowane koło bramy do garażu od strony wschodniej więc cały dzień w cieniu + podjazd w cieniu. Pies może też przebywać na zadaszonym ganku - też od wschodu 3. Ogrodzenie jest zabezpieczone - brak możliwości przejścia pod siatką (tylko dzikie koty jakimś cudem przechodzą. 4. Co do żywienia to planuję jednak dawać karmę suchą - zbilansowana i eliminująca bąki :-) Sprawdźcie proszę kwestię kastracji a ja zapraszam na wizytę przedadopcyjną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 SUper. Poproszę jeszcze tylko numer telefonu i bedzie fajnie.:) Jak chcesz zobaczyc psiaka, jest do obejrzenia u mnie na Mokotowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Dane kontaktowe wysłałem w PW. Podaj proszę swoje - zadzwonię jutro. Mam koleżankę, która zajmuje się szkoleniem psów i obiecała pomóc gdybym się zdecydował na psa - jeżeli to ma być duży pies to szkolenie wydaje się być niezbędne a wiek doskonały - wg moich wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Tak jak napisalam na PW. Psiak na poczatku bedzie musial troszke poprzebywac w domu. Troche go tu rozpiescilam (nalezy mu sie po tym co przeszedl :)). Sama go troche "układam" i robi cholerne postepy! W ciagu paru godzin nauczyl sie chodzic na smyczy , no no. Do tego winda, schody, nowe otoczenie i ludzie. no no... Dzisiaj na spacerze (jednym) nauczyl sie reagowac na swoje imie (kieszenie wypchane smakolykami zrobily swoje :)) Szkolenie jak najbardziej. Bedziesz z nim przebywal a on UWIELBIA towarzystwo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Jako "Przyrodnia Mamuśka" mam nadzieję, że zdradzisz mi tajniki skutecznego, bezbolesnego i szybkiego szkolenia :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 5, 2009 Author Share Posted April 5, 2009 Jeżeli tylko Dexter będzie u Ciebie powiem Ci wszystkie nasze wspólne tajemnice :cool3: a trochę ich mamy :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Czy powinienem się bać? Trochę mnie zaniepokoiłaś ... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 szkolenie szkoleniem ale przecież to jest pies do kochania i miziania za ucholkiem ...i po brzuszku one to uwilbiają ... te psiaki nawet 5 latki (jak mój) to takie pieszczochy wieczne szczeniaczki ... a oczami potrafią wyrzebrac wszytko ..one mają takie spojrzenie ...za to je kocham i wiesz mi wiem co pisze cholernie wierne ... nigdy nie pojme czemu ktos pozbywa sie wiernego prZyjaciela ...wyrzuca starego zuzytego psa ...:mad:ale to temat morze ... dogadujcie sie niech dexter leci do nowego supernackiego domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 [quote name='ANETTTA']szkolenie szkoleniem ale przecież to jest pies do kochania i miziania za ucholkiem ...i po brzuszku one to uwilbiają ... te psiaki nawet 5 latki (jak mój) to takie pieszczochy wieczne szczeniaczki ... [/quote] Wszystko się zgadza ale kiedy nie ułożony, ważący 60 kg pies zaczyna mieć "własne zdanie" problem może być realny. Nie mamy dzieci ani innych zwierząt a cała nasza dostępna uwaga będzie skupiona na "mizianiu", ale, jak pisałem, nie mam doświadczenia w "układaniu" więc dla obopólnej korzyści i zadowolenia piesek powinien być nauczony określonych zachowań ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 6, 2009 Author Share Posted April 6, 2009 Piszę szybko bo czasu brak... Byłam z małym rano u weta. Zaniepokoiło mnie to, że nie chce się bawić i często odpoczywa. (moja schroniskowa Nana zaczęła się bawić 5 minut po tym jak wyszłam z nią na spacer) Odpowiedź jest prosta, ale ja jak zawsze za bardzo panikowałam! Pies siedział długo w kojcu i nie wie co to spacery i bieganie :) Tam cały czas leżał albo "biegał" od krańca do krańca kojca. NIe umie się bawić bo w schronie żył w stadzie i walczył o swoje. Generalnie jest z nim wszystko ok. Zdrowy ale z brakiem kondycji. Normalnie zachowuje się jak leń :) Wykastrować można będzie jak skońzy rok, najlepiej w 15 misiącu. (a w Anglii kastrują od 6 miesiąca!). MIchałek. Na "randkę" u Ciebie umówimy się w środę, po 16 30. Ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalek Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Bardzo się cieszę, że Dex jest zdrowy. Zadbamy, żeby nauczył się biegać i bawić. Jesteśmy umówieni w środę. Do zobaczenia! Michał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ajsonowa Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 W Polsce weterynarze niekastruja tak mlodych psow, poniewaz nie maja az takiego doswiadczenia. Kastracja tak mlodego psa oprocz plusow zwiazanych z kastracja ma rowniez swoje minusy... czesto psy wykastrowane przed osiagnieciem pelnej dojrzalosci plciowej pozostaja takimi "glupimi dzieciuchami" na zawsze ;) Dlatego mysle, ze poczekac rok bedzie ok a potem go ciachac! Michalku, interesuje sie szkoleniem, sama mam dwa psy, z checia pomoge Ci z Dexterem (tak jak Madzi z Nana telefonicznie chociazby :evil_lol:) Anetta, nie wiem o jakim szkoleniu mowisz. Dla mnie szkolenie to podstawa, dzieki temu mozemy sie blizej poznac z psem i ulatwic wspolprace. Dlatego uwazam, ze szkolenie jest wrecz obowiazkiem, a wlasciwie nauka wspolnego zycia przez najblizsze 10-15 lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.