Jump to content
Dogomania

Już nie jestem nikim, ... Kokosek . Gościnnie Rabarbarek zostaje w swoim ds :). A Kokosek pojechał do ds :). Czekamy aż się zaaklimatyzuje.


Onaa

Recommended Posts

1 godzinę temu, Livka napisał:

Przed chwilą przeczytałam , że u Murki wybyła na swoje jakaś psinka.

 

 

17 minut temu, Tianku napisał:

A u Murki zaden psiak nie wybiera sie do domu?

U Murki jest kolejka... I chyba ma nadmiar dużych samców:(.

Onaa rozmawiała z Kasią.

Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, Tola napisał:

Ja to wszystko rozumiem, ale po tych wszystkich aferach z hotelikami  jednak boję się miejsc, których tutaj nie znamy. Oczywiście, pytać trzeba, tylko trzeba sie dowiedzieć,  kto miał tam zwierzaki?

No niby rozumiem, ale nie do końca. Jeśli nie poszukamy, nie popytamy, nie sprawdzimy, nie zaryzykujemy no to nie będziemy mieć nowych dobrych, sprawdzonych hotelików

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, KrystynaS napisał:

No niby rozumiem, ale nie do końca. Jeśli nie poszukamy, nie popytamy, nie sprawdzimy, nie zaufamy no to nie będziemy mieć nowych dobrych hotelików

Wiem i popieram pomysł, zwłaszcza popytania i sprawdzenia; tylko ja nie mam nikogo, kto miałby tam bezdomniaki. 

Czy ktoś z Was kojarzy te hoteliki?

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

 

U Murki jest kolejka... I chyba ma nadmiar dużych samców:(.

Onaa rozmawiała z Kasią.

A duża ta kolejka? Być może miałabym awaryjne miejsce (DT, 30km od Zamoscia) dla Białaska "do czasu aż nie zwolni się miejsce w hotelu". Ale bardzo ważne jest, aby pies nie był agresywny: ani do psów, ani do ludzi (to tych drugich zwłaszcza). To wrażliwa kobieta, nie da rady z agresywnym/z problemami behawioralnymi psem - ona ma dobre serce, rozpłakała się na los psiaka, ale tylko dobre serce, nie ma doświadczenia. Wiem, że w schronisku ocena charakteru psiaka nie jest miarodajna... ale jeśli kolejka nie byłaby duża...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, KrystynaS napisał:

Sorry, ale ten biały pies bardzo mi siedzi w głowie. I do tego w boksie jest agresor

Tysia podała kilka linków, może akurat ...

Mnie też  siedzi. Spać nie mogę.

W poniedziałek jadę do schroniska i boję się, ze go już moze nie być.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, KrystynaS napisał:

Sorry, ale ten biały pies bardzo mi siedzi w głowie. I do tego w boksie jest agresor

Tysia podała kilka linków, może akurat ...

Sama hotelików podesłanych przeze mnie nie znam, nie byłam tam - ale organizacje trzymają tam psiaki, a i te hotele są na tyle blisko, że może udałoby się nasłać tam na odwiedziny kogoś zaufanego.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Tyśka) napisał:

Sama hotelików podesłanych przeze mnie nie znam, nie byłam tam - ale organizacje trzymają tam psiaki, a i te hotele są na tyle blisko, że może udałoby się nasłać tam na odwiedziny kogoś zaufanego.

Ooo i to jest myśl. Jakies fundacje zaufały i umieściły tam swoje psy może zapytać ich o opinię, hotelik blisko więc ktoś może pojechać w odwiedziny do pieska. Jeśli cos będzie nie tak można psa zabrać w inne miejsce. Albo jak zwolni się miejsce u Murki.

Tolu i nawet nie pisz, że może go nie być. Nie myśl tak. Może Tyśka zna te organizacje i mogłaby porozmawiać jak w tych hotelikach jest.

Link to comment
Share on other sites

Dostałam przed chwilą namiary na domowy hotelik w Rudce Kozłowskiej k/Lublina. Niedługo jeden psiak idzie do adopcji (który jest pod opieką osoby, która do mnie napisała), tym samym zwolni się miejsce. Pieski mają do dyspozycji pokoiki ogrzewane, z kamerami, aby mieć podgląd na psiaki, maja do dyspozycji kanapy. Koszt 500zł. Nie wiem niestety ile psiaków tam jest ani nic więcej. Trzeba by zadzwonić, a najlepiej pojechać i sprawdzić:
https://www.facebook.com/Domowy-Hotel-dla-Psów-U-Reksa-kom-609-493-664-469778719761705 Widzę, że znajomi psiarze mają polubioną stronę hoteliku, właśnie do nich napisałam z zapytaniem czy tam byli i czy polecają.

Link to comment
Share on other sites

Fajnie Tyśka, wyszłam na stronę tego hoteliku i trochę popatrzyłam. Wygląda to w porządku jak dla mnie. Kobieta pokazuje swoją twarz, podaje adres, numer telefonu, NIP, Regon, pokazuje pokoje i życie codzienne swoich podopiecznych. Widocznie nie ma niczego do ukrycia.

Ciekawe jakie rekomendacje dadzą Twoi znajomi Tysiu

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tola napisał:

Ja niestety też nie znam tych hotelików, nie znam tez nikogo, kto tam był i mógłby polecić. .

Mari23 o czym myślisz? ? Boisz się, że to wychudzenie to objaw choroby? Być może, ale wtedy zabranie psa z schronu to jedyny ratunek dla niego, można mu pomóc wyjść z tej choroby...

Gdyby było pewne miejsce, to mogę próbować prosić weta schroniskowego, aby na koszt fundacji zrobił badanie krwi...

Ale co to zmieni? Chyba, że jest gdzieś hotelik, który uzależnia przyjecie od stanu zdrowia...

Piszcie otwartym tekstem, jeszcze jest czas do wyjazdu.

Cichutko, bo przeczuwamy, że biały zostanie w schronisku, nikt go nie chce:(:(:(

 

Dwa tylko znam osobiście - ten, do którego jedzie Amik i o nim myślałam, pół dnia dzisiaj "negocjowałam" ale niestety, tam miejsc jest niewiele i wolnego nie ma już :(

no i drugi: kikou - gdyby był staruszkiem lub chory - mógłby tam pojechać i najlepsze to by było miejsce, ale ona ma sporo starych, chorych psiaków i dodatkowe wyjazdy na diagnostykę to dla niej problem, może warto zrobić mu te badania, jeśli jest taka możliwość. Łatwiej by mi było ją ubłagać...

Mam nadzieję, że ten biedak nie jest chory, ale bez choćby podstawowych badań tego się nie dowiemy :(

 

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, KrystynaS napisał:

Fajnie Tyśka, wyszłam na stronę tego hoteliku i trochę popatrzyłam. Wygląda to w porządku jak dla mnie. Kobieta pokazuje swoją twarz, podaje adres, numer telefonu, NIP, Regon, pokazuje pokoje i życie codzienne swoich podopiecznych. Widocznie nie ma niczego do ukrycia.

Ciekawe jakie rekomendacje dadzą Twoi znajomi Tysiu

Kobieta ma do pomocy wetkę oraz pewna panią, ktora przychodzi do psów, gdy ona sama w ciągu dnia znika na zakupy spożywcze. Ale nie ma innych zobowiązań, całkowicie oddaje się psom. Tyle zdążyłam wypytać o ten hotelik. 

Na razie mam opinię od tej Oli, ktora mi namiary podesłała:

"Byłam w tym hoteliku osobiście

Pieski wszystkie zadbane cudowna zadbana sierść 
Wszystkie ogonki w gorze

Tak na żywo to nie wiem (pytałam czy te kamerki w pokojach też są dostępne dla opiekunów psiaków) , ale jak umieściłam tam pieska którym się zajęłam to Pani codziennie zdaje mi relacje plus zdjęcia z filmami."

Znajoma, która też korzystala z tego hoteliku jest wolontariuszką Chełmskiej. Poczekam i na jej opinię. Aczkolwiek wiadomo że najlepiej osobiście sprawdzić i zastosować zasadę ograniczonego zaufania.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się z Tobą Tysiu. Czy to daleko od Zamościa? Zamiast dzwonić to pojechać do hoteliku, porozmawiać, zapytać o cenę, poprosić żeby można zobaczyć pokoje psów. Takie zapoznanie z hotelikiem. Chyba Pani właścicielka nie miałaby nic przeciw, ba uważam że to by było dobre, bo Pani widziałaby, że nam na psie zależy. Jak myślisz?

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję że tak intensywnie pomagacie z szukaniu miejsca dla białaska, bo przyznam szczerze że już mi ręce opadają, wszędzie albo mniejsze pieski albo nie ma miejsca.

A to takie małe podsumowanie:

ZuziaM Siekierczyn - nie ma miejsca

Murka - nie ma miejsca

Anecik - nie ma miejsca

szafirka - mniejsze pieski

dexterka - nie ma miejsca

Ania z Brodnicy - jest kojec zewn. z ocieplaną budą - 450zł

Przystanek PsyKoty - brak odp.

hotel Poker - zdrowy pies, 50zł/doba

hotel Amigo - brak odp.

pdt Kraków - nie ma miejsca

Moli@ - mniejsze pieski

WiosnaA - brak odp.

kikou - nie ma miejsca

hop! - ? jutro zapytam

Lilutosi - czekam na odp.

kasiainet - brak odp.

hotelik p. Eliza - nie ma miejsca

Link to comment
Share on other sites

I właśnie dlatego Onaa padł pomysł żeby zainteresować się innymi hotelikami, takimi w których nie było jeszcze psów z Dogo. To mogą być bardzo dobre hoteliki tylko o tym nie wiemy. Ryzyko, no jest ryzyko, ale bez tego się chyba już nie ruszy. Ludzie zapsieni, hoteliki zapsione a bezdomnych psów multum i niektóre z nich wymagają pomocy "na już" bo są realnie zagrożone. Tysia tu działa jak może, zobaczymy. A cudny białasek siedzi mi w głowie.

 

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, KrystynaS napisał:

I właśnie dlatego Onaa padł pomysł żeby zainteresować się innymi hotelikami, takimi w których nie było jeszcze psów z Dogo. To mogą być bardzo dobre hoteliki tylko o tym nie wiemy. Ryzyko, no jest ryzyko, ale bez tego się chyba już nie ruszy. Ludzie zapsieni, hoteliki zapsione a bezdomnych psów multum i niektóre z nich wymagają pomocy "na już" bo są realnie zagrożone. Tysia tu działa jak może, zobaczymy. A cudny białasek siedzi mi w głowie.

 

Ja osobiście się boję dawać psiaka do niesprawdzonego miejsca. Żeby ktoś mógł sprawdzić takie miejsce czy ktoś znajomy miał tam już pieska. Muszę wiedzieć że psiak będzie dobrze traktowany i będzie miał dobrą opiekę, zwł. taki chory czy słaby. A druga rzecz to niestety koszt - w komercyjnych hotelikach dobra kosztuje sporo jak np  w tym hotelu Poker - 50zł to wychodzi za miesiąc 1500zł :0.

To chyba tyle co doba w lecznicy.

Link to comment
Share on other sites

Białasek ma na ten moment następujące deklaracje miesięczne - większość to przeniesione z Rabarbarka vel Karmelka:

p. Krystyna z fb - 20zł

Maruda -20zł

Dulska - 20zł

helli - 50zł

Onaa - 30zł

Radek - 20zł

ania75 - 20zł

Iwona z Sosnowca - 35zł

dorota1 - 20zł

koja 30zł

limonka80 - 40zł

mari23 - 40zł

Mazowszanka - 20zł

Havanka - 15zł/pół roku

Paulina z fb - 10zł

 

Deklaracje jednorazowe:

limonka80 - 100zł

Isiak - coś

Aska7 - coś

seramarias - coś

bou - coś

 

Serdecznie Wam dziękuję

images?q=tbn:ANd9GcSs1_8dY5KZ08kO0g5Hs_n

 

Niestety nadal brakuje na miesięczne utrzymanie a nie wiadomo jak długo psiak będzie przebywał w hoteliku, tak że jeśli ktoś jeszcze może wspomóc Białaska stałą deklaracją to będziemy bardzo wdzięczni.

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem Cię Onaa, wszystkie argumenty. Też należę do tych "zachowawczych". Tysia zwróciła się do znajomych, którzy mieli kontakt z tym hotelikiem i czekamy co powiedzą. Polecą czy odradzą

A z drugiej strony te koszty ... ból głowy, skąd na to brać.

Ja też deklaruję "coś" zobaczę jak u mnie będzie wyglądać strona finansowa (czasy mamy trudne)

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny. A może jednak pomyślcie o tym kojcu z ocieplana buda u Ani z Brodnicy. To i tak będzie duuuza poprawa dla psa. Będzie miał swoje bezpieczne miejsce bez grizby pogryzienia przez inne psy, z regularnym ciepłymi posiłkami które pozwolą mu nabrać ciała. Hotelik to miejsce bardzo tymczasowe- docelowo przecież chodzi o znalezienie ds, tak też trzeba na to patrzeć. Ta ciepła buda może mu uratować zycie

Pisze o tym wracając się Wam bardzo i pewnie zaraz mnie ktoś pogoni ale robię to tylko dlatego bo wiem jak trudno o miejsce dla dużego samca... Mało który hotelik je przyjmuje bez kolejki. 

Ja znam jeszcze hotelik w Lesznie chyba się nazywa u Teosia? Tam dziewczyny wolontariuszki z sąsiedniej do naszej gminy zawioza psy- różne i starsze i duże i są bardzo zadowolone że współpracy. Ja osobiście nie znam. Tylko że zdjęć i relacji

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Tyśka) napisał:

Kobieta ma do pomocy wetkę oraz pewna panią, ktora przychodzi do psów, gdy ona sama w ciągu dnia znika na zakupy spożywcze. Ale nie ma innych zobowiązań, całkowicie oddaje się psom. Tyle zdążyłam wypytać o ten hotelik. 

Na razie mam opinię od tej Oli, ktora mi namiary podesłała:

"Byłam w tym hoteliku osobiście

Pieski wszystkie zadbane cudowna zadbana sierść 
Wszystkie ogonki w gorze

Tak na żywo to nie wiem (pytałam czy te kamerki w pokojach też są dostępne dla opiekunów psiaków) , ale jak umieściłam tam pieska którym się zajęłam to Pani codziennie zdaje mi relacje plus zdjęcia z filmami."

Znajoma, która też korzystala z tego hoteliku jest wolontariuszką Chełmskiej. Poczekam i na jej opinię. Aczkolwiek wiadomo że najlepiej osobiście sprawdzić i zastosować zasadę ograniczonego zaufania.

Odpowiedź od mojej znajomej:

"Współpracuje od kilku lat i jestem na prawdę zadowolona. Nawet o 3 w nocy zauważyła, że moja podopieczna dostała skrętu żołądka i pojechała od razu do weta. Suczka dzięki temu żyje. Nie ma problemu aby do weterynarza pojechać, ani nic. Monitoring wszędzie, więc też na oku wszytskie są cały czas :). No i psiaki mieszkają w domu :)"

Na wszelki wypadek można by jeszcze odwiedzić hotelik. Hotelik miesci się 100km od Zamościa. Cena 500zl/msc, ale był rozważany hotelik o 50zł tańszy, warunki kojcowe.

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Tyśka) napisał:

Odpowiedź od mojej znajomej:

"Współpracuje od kilku lat i jestem na prawdę zadowolona. Nawet o 3 w nocy zauważyła, że moja podopieczna dostała skrętu żołądka i pojechała od razu do weta. Suczka dzięki temu żyje. Nie ma problemu aby do weterynarza pojechać, ani nic. Monitoring wszędzie, więc też na oku wszytskie są cały czas :). No i psiaki mieszkają w domu :)"

Na wszelki wypadek można by jeszcze odwiedzić hotelik. Hotelik miesci się 100km od Zamościa. Cena 500zl/msc, ale był rozważany hotelik o 50zł tańszy, warunki kojcowe.

i dlatego chyba warto rozważyć taką opcję, zwłaszcza, że niedaleko, sprawdzony, z możliwością diagnostyki i ewentualnego leczenia...tylko czy uzbieramy tyle?

Link to comment
Share on other sites

Odezwała się ode mnie p. Diana, ktora prowadzi Owczarkowy Dom Tymczasowy. Jest tez hotelikiem dla psów bezdomnych,  głównie dla fundacji, stowarzyszeń. Powiedziała,  że ma miejsce i cena to kwestia do dogadania się (w rozmowie tylko trzeba przypomnieć, o jakiego psiaka chodzi). Onaa, może warto zadzwonić. Numer to Pani Diany: 883990191. Ja ją kojarzy z grupy pomocowej LUBLIN DLA ZWIERZĄT, dużo się tam udziela.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

I uwierzcie mi, tez mam obawy co do nowych hoteli :( I tych niby sprawdzonych przez "znajomą znajomego". Dlatego jeśli jest możliwość sprawdzić przed to lepiej to zrobić osobiście. Wiadomo, ze najlepiej jest wybierać hoteliki, z którymi juz się współpracowało... Ale nie zawsze jest taka możliwość. :( Ja jedyne co to mogę właśnie przekazywać Wam opinie znajomych, jeśli one coś mogą pomóc.

Hoteli niby jest dużo, ale znaleźć dobry i za przystępną cenę jest trudno. Sama mam nadzieje, że za za parę lat założę malutki domowy hotelik, ale do tego czasu trochę wody upłynie. Co do hoteliku Poker to szkoda, że taka cena. Te osoby, które mi ten hotel polecały współpracują z tym hotelem kilka dobrych lat, więc pewnie mają rabat przez to. Ale może inhy hotelik uda się znaleźć. Trzymam kciuki. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...