Jump to content
Dogomania

Zrezygnowany chudziutki Amberek z zamojskiego schronu. Ma dom w Warszawie :)))))))))


agat21

Recommended Posts

Wspaniały, dobry pies. Jeśli go ktoś wyrzucił to na pewno był idiotą. Z takim charakterem musiało mu być wyjątkowo ciężko i bardzo trudno w schronisku, trudniej niż innym psom

Jeśli będziesz kiedyś miała okazję rozmawiać z P. Magdą to jeszcze raz podziękuj w naszym imieniu za opiekę nad cudownym Amberkiem.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, KrystynaS napisał:

Wspaniały, dobry pies. Jeśli go ktoś wyrzucił to na pewno był idiotą. Z takim charakterem musiało mu być wyjątkowo ciężko i bardzo trudno w schronisku, trudniej niż innym psom

Jeśli będziesz kiedyś miała okazję rozmawiać z P. Magdą to jeszcze raz podziękuj w naszym imieniu za opiekę nad cudownym Amberkiem.

Podpisuję się pod tym obiema rencami  :)

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, KrystynaS napisał:

Wspaniały, dobry pies. Jeśli go ktoś wyrzucił to na pewno był idiotą. Z takim charakterem musiało mu być wyjątkowo ciężko i bardzo trudno w schronisku, trudniej niż innym psom

Jeśli będziesz kiedyś miała okazję rozmawiać z P. Magdą to jeszcze raz podziękuj w naszym imieniu za opiekę nad cudownym Amberkiem.

Tak, oczywiście. Dziękowałam już jej :) To, że było mu trudno w schronisku to widać bardzo dobrze po jego bliznach na pysiu i poszarpanych i oderwanych uszach. Jak to bardzo musiało go boleć takie oderwane uszko zanim się zagoiło. 

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, AlfaLS napisał:

A jak relacje Amberka z panią? Bo o pana to już całkiem możemy być spokojni :).

Pani też bardzo lubi się z Amberkiem i jest nim zachwycona. Spędza z nim mniej czasu niż pan, bo pracuje poza domem, ale też bardzo chciała, żeby pies zamieszkał w ich domu i jest szczęśliwa, że trafił im się taki pies jak Amberek. 

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Tak te poszarpane uszy mówią o trudach życia Amberka, blizny też się same nie zrobiły. Dla niektórych i ludzi i psów droga do raju normalności wiedzie przez piekło życia. Amber musiał przejść Zamość po to aby teraz mógł być warszawiakiem, przecież inaczej nie spotkałby p. Huberta a wcześniej p. Magdy.

Pozdrowienia dla Amberka i jego rodziny

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, KrystynaS napisał:

Tak te poszarpane uszy mówią o trudach życia Amberka, blizny też się same nie zrobiły. Dla niektórych i ludzi i psów droga do raju normalności wiedzie przez piekło życia. Amber musiał przejść Zamość po to aby teraz mógł być warszawiakiem, przecież inaczej nie spotkałby p. Huberta a wcześniej p. Magdy.

Pozdrowienia dla Amberka i jego rodziny

I jeszcze musiał przejść pieszo wiele kilometrów ;) Teraz już tylko szczęśliwe dni przed nim <3

Link to comment
Share on other sites

Pan Hubert jest u weterynarza z Amberkiem w sprawie wygryzania łapki. Jestem mile zaskoczona, bo weterynarz dzwonił do mnie zapytać czemu Amber dostaje karmę hypoalergiczną i o różne inne rzeczy. No no no! :)

Prosiłam p.Huberta aby mi napisał jaki będzie rezultat wizyty. 

  • Like 4
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Na razie efekt wizyty jest taki, że Amberek ma dostawać tylko karmę, bez żadnych smaczków i ma być obserwowany. Dostał też zastrzyk przeciwświądowy, ale bez sterydów, bo wet uważa, że to na razie za mocne by było. Podoba mi się takie podejście :)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

P. Hubert nie chce zaniedbać nawet małej dolegliwości bo gdyby to był pierwszy objaw jakiejś choroby ... bardzo słusznie. Ty pomimo, że nie jesteś opiekunem Ambera tylko p. Hubert to o psie póki co wiesz więcej niż on. Pewnie Pan nie potrafił odpowiedzieć dlaczego Amber je karmę hypoalergiczną i może na inne pytania też. Zobaczymy co zaordynuje lekarz.

Fajny dom jak na razie tylko plusy

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nowe wieści od p. Huberta są takie, że Amberek jest coraz weselszy, żywszy, na spacerach coraz aktywniejszy, ogon merda już regularnie, a w domu piesio nawet sam już trochę zaczepia państwa i domaga się głasków :) Chyba pierwsze stresy związane ze zmianą miejsca odchodzą w dal - wszak dziś już tydzień jak Amberek u nich zamieszkał. :) Bardzo się cieszę! :D

  • Like 7
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, agat21 napisał:

Nowe wieści od p. Huberta są takie, że Amberek jest coraz weselszy, żywszy, na spacerach coraz aktywniejszy, ogon merda już regularnie, a w domu piesio nawet sam już trochę zaczepia państwa i domaga się głasków :) Chyba pierwsze stresy związane ze zmianą miejsca odchodzą w dal - wszak dziś już tydzień jak Amberek u nich zamieszkał. :) Bardzo się cieszę! :D

Wspaniałe wieści, bardzo się cieszę

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...