Jump to content
Dogomania

Zrezygnowany chudziutki Amberek z zamojskiego schronu. Ma dom w Warszawie :)))))))))


agat21

Recommended Posts

Roboty huk, ale muszę wpaść choć na chwilę, żeby podzielić się z Wami nowinami i nie tylko ;)

Noc minęła spokojnie, Amberek cichutko spał na swoim posłanku (tym od Alskan :) w sypialni Państwa. Zrobili tak, jak im poradziłam, żeby psiaczek mógł być blisko nich i chyba zadziałało, bo nie piszczał. Teraz tez jest spokojny. Apetyt mu dopisuje, wymiata miskę w mig :) Spacer poranny w porządku, na razie jeszcze niezbyt długi, bo główny spacer będzie popołudniu. Uczuliłam Pana, żeby bardzo na razie pilnowali Amberka, żeby nie dali się zwieść jego spokojowi, bo po kilku dniach może coś w łepetynce mu się urodzić. Teraz są wszyscy w domu :) Pan zapewnił, że będą bardzo o niego dbać :)

  • Like 4
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Kolejna zmiana w jego życiu, oby już ostatnia i oby już tylko szczęśliwe dni były przed nim. Przeszedł niemało w ostatnim czasie, teraz odzyska spokój i życiową równowagę. Tylko musi się przekonać, że to nie kolejna "przejściówka", a TYLKO JEGO ludzie i dom na zawsze <3

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, agat21 napisał:

Roboty huk, ale muszę wpaść choć na chwilę, żeby podzielić się z Wami nowinami i nie tylko ;)

Noc minęła spokojnie, Amberek cichutko spał na swoim posłanku (tym od Alskan :) w sypialni Państwa. Zrobili tak, jak im poradziłam, żeby psiaczek mógł być blisko nich i chyba zadziałało, bo nie piszczał. Teraz tez jest spokojny. Apetyt mu dopisuje, wymiata miskę w mig :) Spacer poranny w porządku, na razie jeszcze niezbyt długi, bo główny spacer będzie popołudniu. Uczuliłam Pana, żeby bardzo na razie pilnowali Amberka, żeby nie dali się zwieść jego spokojowi, bo po kilku dniach może coś w łepetynce mu się urodzić. Teraz są wszyscy w domu :) Pan zapewnił, że będą bardzo o niego dbać :)

Uffff..pierwsze wieści bardzo dobre!! Ja długo rozmawiałam z p. Hubertem i jakoś tak czułam, że to będzie dobry domek dla Amberka. Czas pokaże..Kciuki trzymam nadal. 

Agatko, dobrze, że jesteś na miejscu i "trzymasz rękę na pulsie!!"

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Gdyby właściciele czegokolwiek uczyli psa - choćby siadania i przychodzenia na zawołanie - to znacznie ułatwiłoby Amberowi porozumienie - pies czuje się bezpiecznie, gdy może jakoś współpracować w rodzinnej grupie, choćby to "siad" to juz upewnia zwierzaka, że jest przydatny i potrzebny, ma swoje zadanie.

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Sowa napisał:

Gdyby właściciele czegokolwiek uczyli psa - choćby siadania i przychodzenia na zawołanie - to znacznie ułatwiłoby Amberowi porozumienie - pies czuje się bezpiecznie, gdy może jakoś współpracować w rodzinnej grupie, choćby to "siad" to juz upewnia zwierzaka, że jest przydatny i potrzebny, ma swoje zadanie.

Podpowiem Państwu, dzięki!

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, agat21 napisał:

U Amberka wszystko dobrze. Śpi spokojnie na swoim posłaniu w sypialni państwa, już nie popiskuje wcale, ma apetyt jak ta lala i bardzo lubi leżeć na dywaniku :) Na spacerach spokojny.

 

Cudownie! :)

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, KrystynaS napisał:

A zatem czekamy agat na relację ze wspólnego spaceru. Ciekawe gdzie idziecie, ja obstawiam park osiedlowy albo lasek osiedlowy jeśli jest w pobliżu domu Ambera

Sama nie wiem. Pójdę tam, gdzie mnie poprowadzą :)

Przyszły jeszcze wpłaty lutowe na konto dla Amberka od limonki i mari. Dajcie znać, proszę czy dopisać do jego konta (przez jakiś czas potrzymam jeszcze kasę w razie W - odpukać!!!, potem pójdzie na jakiegoś kolejnego zwierzaka lub zwierzaki w potrzebie, w zależności od woli darczyńców), czy odesłać Wam.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, KrystynaS napisał:

Agat ale wpłatę za luty wysyłać do Ciebie. Poczekajmy z miesiąc i wtedy zadecydujemy. Lepszy nadmiar pieniędzy niż niedobór

Tak, oczywiście, że lepszy nadmiar niż niedobór, ale nie chcę brać kasy, która może teraz być bardziej potrzebna jakimś innym psiakom, dlatego chyba lutowych deklaracji na razie proszę nie wpłacajcie. Dlatego pytałam czy mari i limonce nie odesłać - mam nadzieję, że nie zabrzmiało to nietaktownie i nie obraziłam Was :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...