Sowa Posted January 7, 2021 Share Posted January 7, 2021 Biedna ona, biedni Wy. Jeśli chcesz rozmawiać, zadzwoń. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 7, 2021 Share Posted January 7, 2021 28 minut temu, elik napisał: Moja Masia w niedzielę o 3-ciej nad ranem dostała ataku padaczki, który trwał ponad dobę z przerwami kilkunasto, kilkudziesięciominutowymi :( eliku, przytulam to samo miałam z Kazankiem [*] wiem, co przeżywasz... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 7, 2021 Author Share Posted January 7, 2021 28 minut temu, elik napisał: To był pierwszy atak, a przeżyła już n16 lat. Bardzo ciężko przeżyła to i ona i my. Przez dobę leżała w lecznicy w szpitaliku. Odebrałam ją już bez ataków, ale niewidomą, nieświadomą i niechodzącą. Teraz jest w domu. Wczoraj czuła się prawie dobrze, już zaczęła chodzić, poznawać nas, ale dzisiaj znowu regres :( Strasznie współczuję, to musi być bardzo trudne :( Mam nadzieję, że jednak jeszcze wróci do formy, że choroba się cofnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 12 godzin temu, Sowa napisał: Biedna ona, biedni Wy. Jeśli chcesz rozmawiać, zadzwoń. A na dokładkę u Alfika zdiagnozowano zespół cushinga :( Już dostaje leki i u niego jest poprawa. Na szczęście nie cofa się. Dziękuję, zadzwonię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 12 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: eliku, przytulam to samo miałam z Kazankiem [*] wiem, co przeżywasz... Dzięki. Współczuję z powodu Kazanka :( Czy odszedł z powodu padaczki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 12 godzin temu, agat21 napisał: Strasznie współczuję, to musi być bardzo trudne :( Mam nadzieję, że jednak jeszcze wróci do formy, że choroba się cofnie. Dziękuję. Ja także mam nadzieję, że jednak pokona padaczkę i wróci przynajmniej do formy ze środy. Chciałam dać lajka, ale właśnie się skończyły :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 2 godziny temu, elik napisał: Dzięki. Współczuję z powodu Kazanka :( Czy odszedł z powodu padaczki? Elu, na choroby współistniejące....padaczka dołączyła się na końcu...Miał 11 lat, jak na malamuta to sporo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 Elik moja suczka też miała padaczkę w ostatnich latach życia, a ostatnie miesiące to często. Dostawała 2 x dziennie lek na padaczkę - Luminal ludzki bo na psi lek słabo reagowała. W chwili ataku podawałam jej albo czopek z Luminalu albo doustnie Relanium i po paru minutach atak ustawał. Takie miałam zalecenie od weterynarza który ją leczył. Bardzo Ci współczuję bo wiem jak wyglądają takie ataki i potem ta aura popadaczkowa. Ciężkie i trudne to są chwile. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 3 godziny temu, elik napisał: A na dokładkę u Alfika zdiagnozowano zespół cushinga :( Już dostaje leki i u niego jest poprawa. Na szczęście nie cofa się. Dziękuję, zadzwonię. Jak to mówią, nieszczęścia chodzą parami..ech... W momencie wystąpienia ataku padaczki Kazan miał podawany Relsed. To taka wlewka. Na stałe brał Luminal i Gabbapentin. Do tego vit z grupy B. Dobrze na tym funkcjonował...nie miał ataków pełnych tylko takie drgawki...Niestety miał też AlopecjęX (pseudocusching) i ZNT.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Elu, na choroby współistniejące....padaczka dołączyła się na końcu...Miał 11 lat, jak na malamuta to sporo. Masia ma 16, ale w zasadzie nie ma innych chorób. Ma usuniętą śledzionę, ale to nie pozostawia żadnych skutków. Lekarz stwierdził osłabione serduszko, ale myślę, że jeśli przetrzymała ataki padaczki trwające ponad dobę z kilkunastominutowymi przerwami, to chyba jej serduszko nie jest znowu takie słabe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 2 godziny temu, KrystynaS napisał: Elik moja suczka też miała padaczkę w ostatnich latach życia, a ostatnie miesiące to często. Dostawała 2 x dziennie lek na padaczkę - Luminal ludzki bo na psi lek słabo reagowała. W chwili ataku podawałam jej albo czopek z Luminalu albo doustnie Relanium i po paru minutach atak ustawał. Takie miałam zalecenie od weterynarza który ją leczył. Bardzo Ci współczuję bo wiem jak wyglądają takie ataki i potem ta aura popadaczkowa. Ciężkie i trudne to są chwile. Masia po tym długim ataku padaczki, który skończył się w poniedziałek była w fatalnym stanie, ale we środę było już prawie całkiem ok. Przynajmniej poznawała nas, zaczęła chodzić i odzyskała wzrok. Nie wiem na ile, ale przynajmniej widziała na tyle, że nie obijała się o sprzęty. Niestety to była tylko jednodniowa poprawa. Od wczoraj znowu nie chodzi. Tylne nóżki jej się zaplatają. Wygląda to tak, jakby nie miała nad nimi władzy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 Elik - biedna Masia i biedna Ty :(, bardzo Wam współczuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 3 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: W momencie wystąpienia ataku padaczki Kazan miał podawany Relsed. To taka wlewka. Na stałe brał Luminal i Gabbapentin. Do tego vit z grupy B. Dobrze na tym funkcjonował...nie miał ataków pełnych tylko takie drgawki...Niestety miał też AlopecjęX (pseudocusching) i ZNT.. Masiula też dostaje po kilka leków dziennie - 2 x dziennie po 1/2 tabletki Luminalum Unia 100 mg, 3 x 1 Silimarol 70 mg, 2 x 1 Renalvet wiążący mocznik i w razie ataku wlewka Relsed Diazepamum 2,5 ml. Za 2 tygodnie kontrolne badanie krwi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 26 minut temu, Onaa napisał: Elik - biedna Masia i biedna Ty :(, bardzo Wam współczuję. Dziękuję, bardzo dziękuję : Ogromnie jest mi jej żal. Straciła cały wigor. Tylko leży, leży... Gdy wychodzę z Alfikiem na spacer, widać, że też by chciała wyjść, ale jak wyniosłam ją na trawę, to chwilę stała, a potem się przewracała :( A już chodziła prawie normalnie. Powoli, ale bez zataczania się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 Elik może tak u niej przebiega aura przedpadaczkowa. To taki stan jakby poprzedzający atak padaczki. A po ataku aura popadaczkowa może trwać nawet do 48 godz. Pies wtedy zachowuje się bardzo różnie i dziwnie, u mnie Sonia "wchodziła" w ścianę, w drzwi balkonowe, przewracała się, nie poznawała mnie i inne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 26 minut temu, KrystynaS napisał: Elik może tak u niej przebiega aura przedpadaczkowa. To taki stan jakby poprzedzający atak padaczki. A po ataku aura popadaczkowa może trwać nawet do 48 godz. Pies wtedy zachowuje się bardzo różnie i dziwnie, u mnie Sonia "wchodziła" w ścianę, w drzwi balkonowe, przewracała się, nie poznawała mnie i inne. U Masi aura popadaczkowa była taka sama plus straciła wzrok. Po 2 dniach była prawie normalna, a następnego dnia znów przestała utrzymywać się na łapkach. Głównie tylne ją zawodzą. Czy ten stan przedpadaczkowy może utrzymywać się kilka dni? U Masi trwa to już drugi dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 Agaciu przepraszam, że zajmuję wątek Amberka, ale to dla mnie ogromnie ważny, a nowy temat i nie mam gdzie o tym porozmawiać, zaciągnąć informacji, bo Masia nie ma przecież swojego wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 Agat przepraszamy bardzo za dyskusję nie na temat Amberka. Wiem co czuje elik bo ja przez to przechodziłam całkiem niedawno. Elik to co mi tłumaczyła moja weterynarz - aura popadaczkowa może być nawet 48 godz. ale po niej pies może wchodzić w aurę przedpadaczkową bo zbliża się kolejny atak. Elik może przeniesiemy się na PW bo możemy wkurzyć innych, nie każdy przechodzi przez problem padaczki u swojego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 7 minut temu, KrystynaS napisał: Elik może przeniesiemy się na PW bo możemy wkurzyć innych, nie każdy przechodzi przez problem padaczki u swojego psa. Ok Napiszę do Ciebie, tylko za chwilkę, bo chciałabym skończyć aktualizację finansów psiaczków, dla których jestem skarbnikiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 1 godzinę temu, KrystynaS napisał: Agat przepraszamy bardzo za dyskusję nie na temat Amberka. Wiem co czuje elik bo ja przez to przechodziłam całkiem niedawno. Elik to co mi tłumaczyła moja weterynarz - aura popadaczkowa może być nawet 48 godz. ale po niej pies może wchodzić w aurę przedpadaczkową bo zbliża się kolejny atak. Elik może przeniesiemy się na PW bo możemy wkurzyć innych, nie każdy przechodzi przez problem padaczki u swojego psa. Mogę do Was dołączyć....być może moje doświadczenie z epi u psa na coś się przyda.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 8, 2021 Share Posted January 8, 2021 41 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Mogę do Was dołączyć....być może moje doświadczenie z epi u psa na coś się przyda.... Oczywiście, bardzo chętnie. Ja kompletnie nic nie wiem, a bardzo chcę wiedzieć jak najwięcej na ten temat. Przepraszam, zajęłam się aktualizację finansów psiaczków. Mam jeszcze tylko jednego pieska dokończyć, ale zrobiło się już późno więc może jutro się skontaktujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 9, 2021 Author Share Posted January 9, 2021 Nie mam nic przeciwko temu, żeby o ważnych sprawach dyskutować na wątku Amberka. Mam prośbę czy ktoś mógłby podjąć się zabrania Amberka na porządną diagnostykę w związku z drapaniem. Wczoraj p. Magda mi napisała, że drapanie na razie albo takie samo albo minimalnie mniejsze. Prosiłam ją żeby zrobiła chociaż podstawowe badania krwi w lecznicy, która jest na tej samej ulicy. Odpisała, że postara się to ogarnąć. Ale nie wiem czy to wystarczy. Ja na razie jestem uziemiona przy moim psie. Do 4 rano nie spałam, bo i on nie mógł spać. Chyba mimo leków bardzo go boli :( Nie potrafi sobie poradzić z gipsem, z chodzeniem. Nie wiem czy znowu nie czeka mnie wizyty w lecznicy, bo nie może się wysiusiać, a powininien już :(( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted January 9, 2021 Share Posted January 9, 2021 36 minut temu, agat21 napisał: wysiusiać, a powininien już :(( Agata spróbuj delikatnie pomasować mu dolną część kręgosłupa . Może to pomoże. Ja tak robiłam jak mój Artasek (*) pod koniec miał problemy z sikaniem. Pomagało . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 9, 2021 Share Posted January 9, 2021 Biedny pienio agat. A jaką karmę dostaje Amberek? Może być uczulenie na drób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 9, 2021 Author Share Posted January 9, 2021 2 godziny temu, mdk8 napisał: Agata spróbuj delikatnie pomasować mu dolną część kręgosłupa . Może to pomoże. Ja tak robiłam jak mój Artasek (*) pod koniec miał problemy z sikaniem. Pomagało . Dziękuję za radę Gosiu. Spróbuję. Bardzo nie chcę jechać znowu do lecznicy. Tam godzinami się czeka na wszystko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.