Jump to content
Dogomania

Zrezygnowany chudziutki Amberek z zamojskiego schronu. Ma dom w Warszawie :)))))))))


agat21

Recommended Posts

42 minuty temu, agat21 napisał:

Dobrze, że plakaty w koszulkach, bo dziś cały dzień nieźle leje.

Tak pogoda beznadziejna ale przynajmniej bez mrozu.Plakaty wiszą a Amberka ani śladu.Tak bym bardzo chciała na chwilkę chociaż znaleźć się w jego ciele i zobaczyć gdzie on jest,czy jest,czy żyje.

Link to comment
Share on other sites

36 minut temu, KrystynaS napisał:

Cisza, nic, zapadł się pod ziemię, wyparował ... Czy to możliwe żeby przez 11 dni nikt go nie spotkał, nie widział. Przecież to nie bezludna wyspa

Możliwe niestety. Są psy, które unikają ludzi i potrafią sobie radzić bez nich. Nic o nim nie wiemy, nie wiemy jak żył wcześniej, co potrafi, do czego los go przyuczył. 

Link to comment
Share on other sites

Agat ale ja pamiętam zdjęcia ze schroniska gdy pojechałaś po niego. On Cię nie unikał, nie uciekał od Ciebie a wręcz przeciwnie, trochę się przytulał. Zgodzę się, że potrafi sobie radzić bez człowieka, życie go nauczyło.

Jak to się stało, jego zachowanie chyba nie zapowiadało ucieczki? Gdzie on jest. Po tylu dniach może już być 100 - 150 km dalej i to w każdym kierunku. Chyba tylko przypadek, ślepy traf pomoże go odnaleźć.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, KrystynaS napisał:

Agat ale ja pamiętam zdjęcia ze schroniska gdy pojechałaś po niego. On Cię nie unikał, nie uciekał od Ciebie a wręcz przeciwnie, trochę się przytulał. Zgodzę się, że potrafi sobie radzić bez człowieka, życie go nauczyło.

Jak to się stało, jego zachowanie chyba nie zapowiadało ucieczki? Gdzie on jest. Po tylu dniach może już być 100 - 150 km dalej i to w każdym kierunku. Chyba tylko przypadek, ślepy traf pomoże go odnaleźć.

W schronisku on był sparaliżowany ze strachu. Może dlatego nie unikał nikogo. Potulnie szedł na smyczy za "opiekunem" schroniskowym, ale jak stał w miejscu, to trząsł się jak galareta, do samochodu trzeba było go wsadzić. Mam wrażenie, że dałby  wtedy zrobić ze sobą wszystko  :( 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tianku napisał:

Nie wykluczone ze nasz Amber mogl stac sie ofiara wilkow jesli uderzyl do lasu ...  Czytam ze w Puszczy Bolimowskiej sa wilki

Wilki, wilkami, bardziej boję się, że mógł wpaść w jakieś wnyki/sidła.

Czy tam są jakieś bazary, targi, gdzie mógłby przychodzić po resztki? Garkuchnie inne niż ta pizzeria, stacje benzynowe, gdzie serwują jedzenie np. zapiekanki? W takich miejscach może wyjadać resztki wieczorami czy nocą i nie napatoczyć się na ludzi.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, kajtek napisał:

Wilki, wilkami, bardziej boję się, że mógł wpaść w jakieś wnyki/sidła.

Czy tam są jakieś bazary, targi, gdzie mógłby przychodzić po resztki? Garkuchnie inne niż ta pizzeria, stacje benzynowe, gdzie serwują jedzenie np. zapiekanki? W takich miejscach może wyjadać resztki wieczorami czy nocą i nie napatoczyć się na ludzi.

Też mam taką nadzieję. Może to być szpital, dom opieki gdzie wyrzucają jedzenie.

Link to comment
Share on other sites

Ja prawie ślepa, nie czytałam całości, więc podajcie mi stronę, gdzie są jego zdjęcia i teren poszukiwań, miejsca plakatowania.Poszukiwany jest na  dużym obszarze i wiejskim i miejskim.  Pomyślałam, że może założę wątek na miau, może w okolicy są wolnożyjące koty i karmicielki albo inne kotoluby. Warto i tam spróbować.

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kajtek napisał:

Ja prawie ślepa, nie czytałam całości, więc podajcie mi stronę, gdzie są jego zdjęcia i teren poszukiwań, miejsca plakatowania.Poszukiwany jest na  dużym obszarze i wiejskim i miejskim.  Pomyślałam, że może założę wątek na miau, może w okolicy są wolnożyjące koty i karmicielki albo inne kotoluby. Warto i tam spróbować.

Na 1 stronie są zebrane informacje.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, kajtek napisał:

Ja prawie ślepa, nie czytałam całości, więc podajcie mi stronę, gdzie są jego zdjęcia i teren poszukiwań, miejsca plakatowania.Poszukiwany jest na  dużym obszarze i wiejskim i miejskim.  Pomyślałam, że może założę wątek na miau, może w okolicy są wolnożyjące koty i karmicielki albo inne kotoluby. Warto i tam spróbować.

Dzięki wielkie! Zawsze to kolejna nadzieja, że ktoś go zauważy. Na terenach wiejskich kotów nikt nie karmi, ale na obrzeżach miast, jeśli tam by podszedł, to w sumie jest szansa. Żyrardów, Mszczonów, Skierniewice.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, agat21 napisał:

Były 2 kolejne zgłoszenia z fb. Z Mszczonowa. Ale żaden z nich to nie Amberek. Przy tej smutnej okazji ucieczki Amberka człowiek dodatkowo sobie dobitnie uświadamia jak wiele psów się błąka :(

Może to są właścicielskie psy.Tam jest sporo domów,wystarczy zostawić furtkę otwartą.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Tianku napisał:

Nie wykluczone ze nasz Amber mogl stac sie ofiara wilkow jesli uderzyl do lasu ...  Czytam ze w Puszczy Bolimowskiej sa wilki

 

6 godzin temu, kajtek napisał:

Wilki, wilkami, bardziej boję się, że mógł wpaść w jakieś wnyki/sidła.

Nie, no potraficie podtrzymać na duchu ... Wizje przerażające, aczkolwiek całkiem realne - niestety

Link to comment
Share on other sites

Dziś z Bakusiową oplakatowałyśmy Miedniewice, Pamiętna, Kamion, Trzcianna, Wycześniak. Pytałyśmy ludzi ale nie widzieli Amberka. Agat21 poproszę dodaj te miejscowości na pierwszej stronie. W Kamionie były też Twoje ogłoszenia. Zawiesiłam jeszcze w innych miejscach w Kamionie, bo to rozległa miejscowość. Zostało mi jeszcze parę plakatów ale nie wiem gdzie jeszcze można plakatować. 

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Dziś z Bakusiową oplakatowałyśmy Miedniewice, Pamiętna, Kamion, Trzcianna, Wycześniak. Pytałyśmy ludzi ale nie widzieli Amberka. Agat21 poproszę dodaj te miejscowości na pierwszej stronie. W Kamionie były też Twoje ogłoszenia. Zawiesiłam jeszcze w innych miejscach w Kamionie, bo to rozległa miejscowość. Zostało mi jeszcze parę plakatów ale nie wiem gdzie jeszcze można plakatować. 

Dziękuję Wam bardzo! ❤

Dodam później wieczorkiem na spokojnie te miejscowości. Nawet nie pamiętałam, że w Kamionie też byłam. Jak tak człowiek kluczy tu i tam to nie wszystko spamięta. 

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, bakusiowa napisał:

Nie w Kamionie tylko w Pamiętnej.

To nie ten Kamion od Pamiętnej. Już w drodze powrotnej zatrzymałyśmy się jeszcze w Kamionie i tam był słup a na nim ogłoszenie, które powiesiła Agat21, ten Kamion to występuje w kilku miejscach, pytałam miejscowego przy sklepie i powiedział, że to Kamion. Dalej w prawo był kościół ale tam też miejscowi nie widzieli Amberka. 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...