Jump to content
Dogomania

Jesienne porządki. Zaćma, chora wątroba i niedoczynność tarczycy. :( Stareńki jak świat Krecik z DT u anecik pojechał do DS w dn. 26.08.21


Tyśka)

Recommended Posts

3 minuty temu, jola&tina napisał:

Jestem. Nie wiem, czy pomogę i jak pomogę, ale jestem :(
Ja już nie ogarniam rzeczywistości - gmina, przechowalnia, łańcuch i mały piesek biegający w kółko. Na dodatek chory. I koniec - to jest pomoc gminy :(

Jest nas tu więcej, wspólnie damy radę mu pomóc :) bo jak nie my - to kto? Nie mamy innego wyjścia - MUSIMY mu pomóc

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Jaaga napisał:

Jestem z zaproszenia, ale mogę tylko trzymać kciuki za psiaka, żeby udało mu się jak naszybciej pomóc. Za kilka dni ma przyjechać niewidoma Amely i już się bardzo martwię, za co jej wszystko zdiagnozuję.

Teraz, kiedy jest zimno, pada lub snieg sypie każdy dzień takiego niewielkiego psa na dworze musi być trudny.

Bardzo dziękuję, że jesteś. Obecność też jest ważna. Bardzo mocno trzymam kciuki za Amely. Masz ogromne serce, Jaaga.

13 godzin temu, Olena84 napisał:

Zapisuję się, tylko tyle mogę...

To aż tyle, dziękuję że jesteś. To też ważne :)

13 godzin temu, Tola napisał:

Dziękuję za zaproszenie.

Maluszek bardzo ładny, a taki straszny ma  los :(.

Jak będzie wymagał leczenia, postaramy się wspomóc.

 

Bardzo dziękuję, Tolu za obecność. 
Trochę boję się, co mu tutaj może wyjść. Dzisiaj dowiemy się pierwszych rzeczy, w końcu zobaczy go weterynarz...

13 godzin temu, Gabi79 napisał:

Serce pęka, czy on wogole wchodzi do budy? Chyba długość łańcucha mu to uniemożliwia. Serce pęka z bezsilności i złości. 

Niestety nie wiem, Gabi :( Dzisiaj psinek będzie na wolności, wierzę że już będzie lepiej i uda mu się znaleźć ciepłe i bezpieczne miejsce, DT na dłużej.

12 godzin temu, Filipki napisał:

Malutki kudłaczek, jak wszystkie nasze. Niestety przy naszej piątce nie możemy dać mu nawet DT , ale troszkę wspomożemy finansowo. Na początek 50żł jednorazowo. 

Ojejku, Filipki - dziękuję, że jesteście. Dziękuję za deklarację.

12 godzin temu, Poker napisał:

Jestem na wątku. Może ukradnę cosik Frotce .

Dziękuję Poker. Frotka jeszcze nic nie ma, więc jestem wzruszona, że chcesz pomóc. Dziękuję.

12 godzin temu, mari23 napisał:

prześliczny psiak, a taki biedny :( :( serce się kraje, bo jak tu pomóc????

chociaż 10 zł stałej dam, a gdyby któryś z "moich" znalazł dom, to dołożę coś jeszcze

mari23, złotoduszna kobieto... dziękuję. :( Porusza mnie Wasza dobroć...

12 godzin temu, Moli@ napisał:

Śliczny, nieduży piesek odchuchany na pewno znajdzie swego człowieka :)

Dobrze mu z oczu patrzy :)

Też mam taką nadzieję. Dziękuję, że przyszłaś i podpowiedziałaś w sprawie badań.

11 godzin temu, mari23 napisał:

jeśli w oczy da się zajrzeć przez te kudełki :) oby Twoje słowa prorocze były !!!

 

11 godzin temu, Moli@ napisał:

No coś Ty..., za grzywki świecą czarne  okrągłe guziczki :) ,)

 

:) Cudny jest!

11 godzin temu, kikou napisał:

10,- stałej 

kikou... nie spodziewałam się deklaracji - mocno dziękuję! <3

11 godzin temu, mari23 napisał:

przez łzy źle widziałam, takie biedactwo :(

Od wczoraj też popłakuję... :(

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, agat21 napisał:

Dramatyczny biedak! Jak uda mi się Nerusia wyadoptować, to wspomogę go. Na razie nie wiem ile wizyta u weta wyniesie.. 

agat21, dziękuję za obecność na wątku. Trzymam kciuki za Nerusia i jego zdrowie, oby z jego łapkami nie było nic poważnego.

14 godzin temu, jola&tina napisał:

Jestem. Nie wiem, czy pomogę i jak pomogę, ale jestem :(
Ja już nie ogarniam rzeczywistości - gmina, przechowalnia, łańcuch i mały piesek biegający w kółko. Na dodatek chory. I koniec - to jest pomoc gminy :(

Dziękuję - obecność na wątku to też pomoc.

Nie mam słów na tamtejsze gminy: mentalność ze średniowiecza, przedmiotowe traktowanie psów :(. To niejedyne miejsce, które odwiedza Marta i próbuje zmieniać psiakom świat. W jednej przechowalni udało się zamienić łańcuchy na kojce... tutaj jeszcze nie :( W tym miejscu, poza kudłaczkiem są jeszcze szczeniaki (Marta zawiozła teraz klatkę-łapkę, aby ich dziką mamę złapać) oraz suczka-rezydentka. :( 
A kudłatek dzięki nam opuści to miejsce, wierzę w to :( Nie wyobrażam sobie go zostawić tutaj, gdzie jest.

14 godzin temu, mari23 napisał:

Jest nas tu więcej, wspólnie damy radę mu pomóc :) bo jak nie my - to kto? Nie mamy innego wyjścia - MUSIMY mu pomóc

Właśnie tak! Nie ma innej opcji.

14 godzin temu, Nadziejka napisał:

Nadziejkowo Calem Sercem Dla Andzi i Czarnusia kruszyneczka malusiego do 13.12             

         

Zapraszam Dobreduszki

na kramik dla dwojki istotek 

 

13 godzin temu, Poker napisał:

Ależ tutaj się zadziało dobra... dziękuję za bazarki, za pomoc <3 Macie złote, wspaniałe serca.

Zobaczymy, co dzisiaj powie weterynarz. Moli@ podpowiedziała, aby pobrać zeskrobinę. Będziemy już coś więcej wiedzieć: wagę, szacowany wiek... Trzymajcie kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Ten piesek jest pokazany na fb i jest ogromny odzew. Proszą o dom tymczasowy na kilka tygodni, na diagnostykę,  wyleczenie, a potem ma zaklepany dom w Niemczech. Nasza formumowa koleżanka Wiesia chciała mau dać bezpłatny dom tymczasowy, ale jest już wiele propozycjii!

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, malagos napisał:

Ten piesek jest pokazany na fb i jest ogromny odzew. Proszą o dom tymczasowy na kilka tygodni, na diagnostykę,  wyleczenie, a potem ma zaklepany dom w Niemczech. Nasza formumowa koleżanka Wiesia chciała mau dać bezpłatny dom tymczasowy, ale jest już wiele propozycjii!

malagos, podeślesz mi na pw dane tej osoby, która oferuje DT? Do wczoraj wieczorem wielu propozycji nie było pod moim postem czy Marty, tylko jedna osoba zaoferowała, że wspomoże finansowo w hoteliku.Dzwoniłam dzisiaj do Marty czy może od wczoraj coś się zmieniło, czy może szykuje się jakaś pomoc dla pieska (bo od wczoraj trochę ogłoszeń ruszyło), ale jest w pracy, odpowie mi później. Jak się z nią kontaktowała to na pewno Marta powie mi o tym i rozważy. Była propozycja wyjazdu do Niemiec, ale do Fundacji, a wyjazd za granicę to ostateczność.

EDIT: Ta dogomanka, pani Wiesia napisała do mnie na pw. Na razie to nie jest pewny na 100% DT, jesteśmy umówione na rozmowę po mojej pracy. Wiele też powie dzisiejsza wizyta u weta.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, malagos napisał:

Ten piesek jest pokazany na fb i jest ogromny odzew. Proszą o dom tymczasowy na kilka tygodni, na diagnostykę,  wyleczenie, a potem ma zaklepany dom w Niemczech. Nasza formumowa koleżanka Wiesia chciała mau dać bezpłatny dom tymczasowy, ale jest już wiele propozycjii!

 

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

malagos, podeślesz mi na pw dane tej osoby, która oferuje DT? Do wczoraj wieczorem wielu propozycji nie było pod moim postem czy Marty, tylko jedna osoba zaoferowała, że wspomoże finansowo w hoteliku.Dzwoniłam dzisiaj do Marty czy może od wczoraj coś się zmieniło, czy może szykuje się jakaś pomoc dla pieska (bo od wczoraj trochę ogłoszeń ruszyło), ale jest w pracy, odpowie mi później. Jak się z nią kontaktowała to na pewno Marta powie mi o tym i rozważy. Była propozycja wyjazdu do Niemiec, ale do Fundacji, a wyjazd za granicę to ostateczność.

EDIT: Ta dogomanka, pani Wiesia napisała do mnie na pw. Na razie to nie jest pewny na 100% DT, jesteśmy umówione na rozmowę po mojej pracy. Wiele też powie dzisiejsza wizyta u weta.

Bunny Love CHILDREN'S ART Nursery Decor Illustrated | Etsy | Childrens art,  Nursery art, Art for kids

Sciskam trzymam ogromnie za kruszenka za ten dt 

        Tysiu prosze  nie godz sie na zagraniczny ds ,chyba ze znasz , ze masz pewnosci serce

          z calej duzsy sciskam  modle

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jestem na zaproszenie u kudłaczka,który poruszył wiele serc i wierzę,że uda mu się pomóc.Poczekam na więcej wiadomości po wizycie u weta i ofercie DT. Tak jak napisała Nadziejka, absolutnie nie wyobrażam sobie aby psiak miał jechać do jakiejś zagranicznej Fundacji! Tu na miejscu trzeba mu znaleźć pomoc i mieć na bieżąco wiadomości, co się z psiakiem dzieje.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Nadziejka napisał:

 

    Tysiu prosze  nie godz sie na zagraniczny ds ,chyba ze znasz , ze masz pewnosci serce

       

1 godzinę temu, Bogusik napisał:

Jestem na zaproszenie u kudłaczka,który poruszył wiele serc i wierzę,że uda mu się pomóc.Poczekam na więcej wiadomości po wizycie u weta i ofercie DT. Tak jak napisała Nadziejka, absolutnie nie wyobrażam sobie aby psiak miał jechać do jakiejś zagranicznej Fundacji! Tu na miejscu trzeba mu znaleźć pomoc i mieć na bieżąco wiadomości, co się z psiakiem dzieje.

Podzielam Wasze zdanie :)  I dziękuję, Bogusik że pojawiłaś się na wątku.

-----------------------

W sprawie psiaka od wczoraj dzieje się wiele dobra, zwłaszcza tutaj :) Marta ma wiele na głowie, biedna już nie ogarnia komu pomóc, więc ustaliłam z nią, że przejmę rozmowy o kudłaczu, trochę ją odciążę. I pierwsze ustalenia są takie: kudłatek nie wyjeżdża do Niemiec. 

Awaryjny DT u koleżanki Marty może mieć kudłacza tak maksymalnie do tygodnia, ale to powinno wystarczyć, aby coś ustalić, to znaczy dokąd maluszka zabrać, znaleźć transport.

Jestem tak optymistycznie nastawiona, bo... Mamy dwa dogomaniackie propozycje BDT, którymi jestem MOCNO wzruszona! :) 

anecik zaproponowała maluszkowi BDT, tylko przy wsparciu opłat weterynaryjnych i ew. karmy, jeśli piesek będzie potrzebował specjalistycznej. Kwestia jeszcze transportu, ale anecik wspomniała coś o Pani, która dość często jeździ na trasie Rzeszów-Katowice i odezwie się do niej. anecik powiedziała, że jest mocno wzruszona kudłatkiem i stąd ta szalona decyzja o DT <3
Jest jeszcze jedna Dogomanka wspomniana przez malagos, DT pod Warszawą - ale tutaj umówiłyśmy się, że zobaczymy co opowie dzisiaj weterynarz, jak maluszek będzie sobie radził pierwsze dni w awaryjnym DT u koleżanki Marty i dopiero będzie podjęta decyzja. DT równie cudowny, który spadł prosto z Nieba, psiak byłby otoczony miłością :) Ojej... niesamowite to :)

Dzisiaj piesek pojedzie do weterynarza, będzie miał zrobione badania, a później pojedzie na BDT u koleżanki Marty.  I wtedy zastanowimy się co dalej, myślę że te pierwsze informacje o jego stanie zdrowia i charakterze pomogą podjąć decyzję, postaram się też zorientować w transporcie. :)

Będą potrzebne pieniążki na diagnostykę, leczenie, ewentualnie na transport. 

:) Uwielbiam Was, Dogomaniacy!

 

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • Tyśka) changed the title to Jesienne porządki na podkarpackiej wiosce - łysiejący maluszek na zimnie, na łańcuchu. Chyba ślepiutki :( DZIŚ ZACZYNA SIĘ LEPSZY ROZDZIAŁ W JEGO ŻYCIU, POTRZEBNE $ NA DIAGNOSTYKĘ
4 minuty temu, Tyśka) napisał:

Podzielam Wasze zdanie :) 

W sprawie psiaka od wczoraj dzieje się wiele dobra, zwłaszcza tutaj :) Marta ma wiele na głowie, biedna już nie ogarnia komu pomóc, więc ustaliłam z nią, że przejmę rozmowy o kudłaczu, trochę ją odciążę. I pierwsze ustalenia są takie: kudłatek nie wyjeżdża do Niemiec. 

Awaryjny DT u koleżanki Marty może mieć kudłacza tak maksymalnie do tygodnia, ale to powinno wystarczyć, aby coś ustalić, to znaczy dokąd maluszka zabrać, znaleźć transport.

Jestem tak optymistycznie nastawiona, bo... Mamy dwa dogomaniackie propozycje BDT, którymi jestem MOCNO wzruszona! :) 

anecik zaproponowała maluszkowi BDT, tylko przy wsparciu opłat weterynaryjnych i ew. karmy, jeśli piesek będzie potrzebował specjalistycznej. Kwestia jeszcze transportu, ale anecik wspomniała coś o Pani, która dość często jeździ na trasie Rzeszów-Katowice i odezwie się do niej. anecik powiedziała, że jest mocno wzruszona kudłatkiem i stąd ta szalona decyzja o DT <3
Jest jeszcze jedna Dogomanka wspomniana przez malagos, DT pod Warszawą - ale tutaj umówiłyśmy się, że zobaczymy co opowie dzisiaj weterynarz, jak maluszek będzie sobie radził pierwsze dni w awaryjnym DT u koleżanki Marty i dopiero będzie podjęta decyzja.

Dzisiaj piesek pojedzie do weterynarza, będzie miał zrobione badania, a później pojedzie na BDT u koleżanki Marty.  I wtedy zastanowimy się co dalej, myślę że te pierwsze informacje o jego stanie zdrowia i charakterze pomogą podjąć decyzję, postaram się też zorientować w transporcie. :)

Będą potrzebne pieniążki na diagnostykę, leczenie, ewentualnie na transport. 

:) Uwielbiam Was, Dogomaniacy!

 

Na ten moment mogę obiecać 20 zł z tym, że po 10.12. I myślę o dalszej pomocy.Tylko potrzebuję trochę czasu.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Poprosiłam Martę o to, aby dzisiaj poprosiła weta o badania maluszka wg sugestii Moli@ i anecik: zeskrob, mocz, kał, profil geriatryczny. Poprosiłam też, aby od razu wzięła paragon/rachunek oraz kartę informacyjną. Marta założy, a później jej oddamy. Nie zdołałam tylko nikogo poprosić o skarbnikowanie psiakowi, nie wiem jeszcze czyje konto do wpłat podać :( Marta jest wzruszona propozycjami pomocy, ja zresztą też :)

Nie mogę się doczekać aż kudłatek (nadal bezimienny) opuści ten paskudny łańcuch.

Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, Tyśka) napisał:

Poprosiłam Martę o to, aby dzisiaj poprosiła weta o badania maluszka wg sugestii Moli@ i anecik: zeskrob, mocz, kał, profil geriatryczny. Poprosiłam też, aby od razu wzięła paragon/rachunek oraz kartę informacyjną. Marta założy, a później jej oddamy. Nie zdołałam tylko nikogo poprosić o skarbnikowanie psiakowi, nie wiem jeszcze czyje konto do wpłat podać :( Marta jest wzruszona propozycjami pomocy, ja zresztą też :)

Nie mogę się doczekać aż kudłatek (nadal bezimienny) opuści ten paskudny łańcuch.

Na pewno po wizycie u weta będzie wiadomo ile ma lat i jeżeli będzie w sędziwym wielu to wystąpię do Skarpety Talcott o finansowe wsparcie.Jestem stałym deklarowiczem.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby ten obrzydliwy łańcuch został zerwany. To hańba dla ludzkiego gatunku, że tak traktuje psy. Podobno w środku Europy i w XXI wieku. Loty na Marsa, sztuczna inteligencja i inne jeszcze tym podobne drogie i chore bzdury, a najprostsze rzeczy wokół ludzi to wciąż bagno. Sorry za tę dygresję, ale ulewa mi się już czasami, mam nadzieję, że psiaczek nie okaże się poważnie chory i przy odpowiednim karmieniu i traktowaniu będzie mógł w pełni korzystać z życia.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, agat21 napisał:

Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby ten obrzydliwy łańcuch został zerwany. To hańba dla ludzkiego gatunku, że tak traktuje psy. Podobno w środku Europy i w XXI wieku. Loty na Marsa, sztuczna inteligencja i inne jeszcze tym podobne drogie i chore bzdury, a najprostsze rzeczy wokół ludzi to wciąż bagno. Sorry za tę dygresję, ale ulewa mi się już czasami, mam nadzieję, że psiaczek nie okaże się poważnie chory i przy odpowiednim karmieniu i traktowaniu będzie mógł w pełni korzystać z życia.

To samo miałam wczoraj, gdy zobaczyłam zdjęcie tego maluszka na łańcuchu :(
Nie jestem zwierzolubką, która żyje w jakimś nierealnym świecie swoich wyobrażeń, wdziałam i widzę :( psy na łańcuchach. Ale widok tego chorego malucha na łańcuchu w gminnym przytulisku przekracza granice mojej wytrzymałości.

Link to comment
Share on other sites

  • Tyśka) changed the title to Jesienne porządki - łysiejący maluszek na zimnie, na łańcuchu. Chyba ślepiutki :( DZIŚ ZACZYNA SIĘ LEPSZY ROZDZIAŁ W JEGO ŻYCIU, POTRZEBNE $ NA DIAGNOSTYKĘ
3 godziny temu, Bogusik napisał:

Jestem na zaproszenie u kudłaczka,który poruszył wiele serc i wierzę,że uda mu się pomóc.Poczekam na więcej wiadomości po wizycie u weta i ofercie DT. Tak jak napisała Nadziejka, absolutnie nie wyobrażam sobie aby psiak miał jechać do jakiejś zagranicznej Fundacji! Tu na miejscu trzeba mu znaleźć pomoc i mieć na bieżąco wiadomości, co się z psiakiem dzieje.

Popieram stanowisko Bogusik.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...