Jump to content
Dogomania

Zamieszkał u wspaniałej Rodziny we Wrocławiu. Okruszek Bilbo, teraz Bingo - więzień mimo woli, jeśli już, to za winy "swojego pana". Bez grosza przy duszy, a czeka go duuuże leczenie :( Okruszek bardzo prosi o pomoc w finansowaniu leczenia.


elik

Recommended Posts

17 godzin temu, elik napisał:

Lecę zobaczyć tego Bruna z Twojego podpisu Tysiu.

Niestety, u Bruna fatalne wieści :( Okazało się dzisiaj, że operacji nie będzie - Bruno się nie kwalifikuje, ma przerzuty w węzłach chłonnych i dlatego łapa się nie goi, puchnie. Weci zalecili biopsję jedynie. Marta z Biłgoraja już wie, że trzeba psa z Kliniki zabrać i dać mu namiastkę normalności... dobre jedzenie, dobrą opiekę, działać doraźnie. Nic nie można już zrobić. :( Ale hotelików i DT nie ma... :( Psiak źle znosi pobyt w klinice, chudnie, markotnieje - on jest bardzo proludzki. Tak mnie rozdziera serce...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.07.2021 o 14:04, Tyśka) napisał:

Niestety, u Bruna fatalne wieści 😞Okazało się dzisiaj, że operacji nie będzie - Bruno się nie kwalifikuje, ma przerzuty w węzłach chłonnych i dlatego łapa się nie goi, puchnie. Weci zalecili biopsję jedynie. Marta z Biłgoraja już wie, że trzeba psa z Kliniki zabrać i dać mu namiastkę normalności... dobre jedzenie, dobrą opiekę, działać doraźnie. Nic nie można już zrobić. 😞 Ale hotelików i DT nie ma... 😞 Psiak źle znosi pobyt w klinice, chudnie, markotnieje - on jest bardzo proludzki. Tak mnie rozdziera serce...

Na szczęście los uśmiechnął się do Bruna, co ogromnie cieszy  🙂   

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, elik napisał:

Na szczęście los uśmiechnął się do Bruna, co ogromnie cieszy  🙂   

No niestety jednak nie :( Lecznica druga wystawiła w końcu fakturę... na ponad 800zł! (myślałyśmy z Martą, że maksymalnie 400zł), klinika - prawie 1 000zł (też niewiele zrobiła, ale policzyła 120zł za dobę), a DT stracił pracę i nie wiadomo czy przyjmie Bruna, czekamy na decyzję. Psinek na razie awaryjnie jest w hotelu u Rafała, ale musi szybko zmienić lokum... a my wznowiłyśmy zbiórkę na zrzutce, pieniędzy zabraknie na opłacenie długów (na razie opłacony jest jeden, w pierwszej lecznicy: 400zł z kawałkiem) - bo i zrzutka pobiera prowizję.

Link to comment
Share on other sites

Na konto Bingusia wpłynęły poniższe kwoty:

  10,00 zł  od Nesiowata   -  2.08.
  20,00 zł  od mari23  VIII  -  2.08.
  20,00 zł  od dorcia01  VIII  -  2.08.

Bardzo serdecznie dziękuję

 

134405361_dziki.gif.4ab273f53f4f56694133aac0969092ea.gif      1212177914_kwiatki15.jpeg.4b936423e1ea7ee235a792ebdadf0748.jpeg

oraz

  •    30,00 zł od elik  deklaracja  VIII  -  2.08.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Tyśka) napisał:

No niestety jednak nie 😞 Lecznica druga wystawiła w końcu fakturę... na ponad 800zł! (myślałyśmy z Martą, że maksymalnie 400zł), klinika - prawie 1 000zł (też niewiele zrobiła, ale policzyła 120zł za dobę), a DT stracił pracę i nie wiadomo czy przyjmie Bruna, czekamy na decyzję. Psinek na razie awaryjnie jest w hotelu u Rafała, ale musi szybko zmienić lokum... a my wznowiłyśmy zbiórkę na zrzutce, pieniędzy zabraknie na opłacenie długów (na razie opłacony jest jeden, w pierwszej lecznicy: 400zł z kawałkiem) - bo i zrzutka pobiera prowizję.

O Matulu      zmarwiony.jpg.39d6710225de1c20876a45df2c6f14d4.jpg   120,00 zł za dobę  ?    Toż to wielka kwota   przeraony1.jpg.8958be849bf484b4f5ca1208908ecc8e.jpg

Wrzuć do podpisu link do tej zrzutki to może coś więcej się uzbiera.

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Tyśka) napisał:

elik, nikt nie dzwoni? 😞

Właśnie napisałam kilka minut przed Tobą  🙂

12 minut temu, elik napisał:

A ja miałam wreszcie zapytanie o Bingusia.

Dzwoniła Pani z Bytomia więc poprosiłam Panią Kasię o wizytę PA i Pani Kasia ma skontaktować się z dzwoniącą.

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, elik napisał:

O Matulu      zmarwiony.jpg.39d6710225de1c20876a45df2c6f14d4.jpg   120,00 zł za dobę  ?    Toż to wielka kwota   przeraony1.jpg.8958be849bf484b4f5ca1208908ecc8e.jpg

Wrzuć do podpisu link do tej zrzutki to może coś więcej się uzbiera.

Wrzucam z powrotem :( kwota kolosalna... :( W drugiej lecznicy też tylko Bruna trzymali przez 2 doby, zrobili usg, rtg i badanie krwi i policzyli ponad 800zł :(

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, elik napisał:

A ja miałam wreszcie zapytanie o Bingusia.

Dzwoniła Pani z Bytomia więc poprosiłam Panią Kasie o wizytę PA i Pani Kasia ma skontaktować się z dzwoniącą.

Jejku!!! Oby w końcu coś ruszyło w sprawie słodkiego Bingusia! Trzymam kciuki bardzo mocno :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Basia razem z Pania Kasia na moją prośbę pojechały na wizytę PA do domu koło Tych. Zapowiadało się znakomicie - dom z ogrodem, posesja ogrodzona, dzieci dorosłe, już na swoim. Niestety rzeczywistość była znacznie mniej znakomita. W domu 14-to letni bulterier i brak kontaktu z panem. Może Basia, jeśli znajdzie chwilkę czasu napisze więcej.
Ale miałam też telefon z Wrocławia. Małżeństwo z dwójką nastoletnich dzieci, mieszkanie w bloku. Pani zakochała się w Bingusiu od pierwszego wejrzenia, ale zwlekała z dzwonieniem, żeby wygłuszyć emocje. Decyzja przemyślana, głosowała dzisiaj cała rodzinka - wszyscy są za  🙂

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.08.2021 o 22:51, elik napisał:

Dzisiaj Basia razem z Pania Kasia na moją prośbę pojechały na wizytę PA do domu koło Tych. Zapowiadało się znakomicie - dom z ogrodem, posesja ogrodzona, dzieci dorosłe, już na swoim. Niestety rzeczywistość była znacznie mniej znakomita. W domu 14-to letni bulterier i brak kontaktu z panem. Może Basia, jeśli znajdzie chwilkę czasu napisze więcej.
Ale miałam też telefon z Wrocławia. Małżeństwo z dwójką nastoletnich dzieci, mieszkanie w bloku. Pani zakochała się w Bingusiu od pierwszego wejrzenia, ale zwlekała z dzwonieniem, żeby wygłuszyć emocje. Decyzja przemyślana, głosowała dzisiaj cała rodzinka - wszyscy są za  🙂

Wszystko się pięknie zapowiadało ale niestety na miejscu wyszło inaczej.

Pani jest fantastyczna ale niestety Pan odmówił rozmowy z nami, nie wyszedł nawet na moment pomimo próśb Żony.

Bulterier fajny, rozpieszczony grubas( no niestety tłuścioch...)ale dopiero sąsiadka która mieszka za płotem wyjaśniła, że jej psiaki nie wchodzą na teren  bulteriera, wąchają się przez płot a to jednak zasadnicza różnica...

Pani przez telefon mówiła ,że ma psich kolegów i się bawią. To spory, silny pies i tak naprawdę nie wiadomo jak potraktowałby nowego psa na swoim terenie. Wprawdzie ma 14 lat i problemy z chodzeniem ale uścisku w szczękach z pewnością nie stracił...

Pani zdecydowanie nie ma doświadczenia i nie pomyślała ,że "zaloty" przez płot to nie to samo co wejście na teren psa.

Zachowanie Pana irracjonalne ale cóż ....... Szkoda ,że wcześniej nie dogadali  się z Żoną kwestii adopcji bo niepotrzebnie przejechaliśmy 140 km:(

Link to comment
Share on other sites

Jezcze raz przepraszam Basiu. Nie wiedziałam, że to taki cudak. Mógł powiedziec, że nie zgadza sie na adopcję drugiego psa, a nie chować się przed Wami, jak mysz przed kotem do dziury.

Jak mówiłam jest pani z Wrocławia bardzo zainteresowana Bingusiem i dzisiaj zadzwonił bardzo dobrze brzmiący Pan z Wałbrzycha. Posłałam link do wątku, żeby lepiej mógł poznać Bongusia

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.08.2021 o 22:51, elik napisał:

Dzisiaj Basia razem z Pania Kasia na moją prośbę pojechały na wizytę PA do domu koło Tych. Zapowiadało się znakomicie - dom z ogrodem, posesja ogrodzona, dzieci dorosłe, już na swoim. Niestety rzeczywistość była znacznie mniej znakomita. W domu 14-to letni bulterier i brak kontaktu z panem. Może Basia, jeśli znajdzie chwilkę czasu napisze więcej.
Ale miałam też telefon z Wrocławia. Małżeństwo z dwójką nastoletnich dzieci, mieszkanie w bloku. Pani zakochała się w Bingusiu od pierwszego wejrzenia, ale zwlekała z dzwonieniem, żeby wygłuszyć emocje. Decyzja przemyślana, głosowała dzisiaj cała rodzinka - wszyscy są za  🙂

 

9 godzin temu, elik napisał:

Jezcze raz przepraszam Basiu. Nie wiedziałam, że to taki cudak. Mógł powiedziec, że nie zgadza sie na adopcję drugiego psa, a nie chować się przed Wami, jak mysz przed kotem do dziury.

Jak mówiłam jest pani z Wrocławia bardzo zainteresowana Bingusiem i dzisiaj zadzwonił bardzo dobrze brzmiący Pan z Wałbrzycha. Posłałam link do wątku, żeby lepiej mógł poznać Bongusia

                            ❤     ❤      ❤

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, elik napisał:

Jezcze raz przepraszam Basiu. Nie wiedziałam, że to taki cudak. Mógł powiedziec, że nie zgadza sie na adopcję drugiego psa, a nie chować się przed Wami, jak mysz przed kotem do dziury.

Jak mówiłam jest pani z Wrocławia bardzo zainteresowana Bingusiem i dzisiaj zadzwonił bardzo dobrze brzmiący Pan z Wałbrzycha. Posłałam link do wątku, żeby lepiej mógł poznać Bongusia

Elu za co Ty przepraszasz, przecież to nie Ty siedziałaś w łazience:):):):)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...