Jump to content
Dogomania

Guzy na śledzionie nierakowe, na trzustce do kontroli. Już po zawirowaniach. 12-letni Rabarbarek vel Karmelek zostaje w DS. Bardzo Wam dziękuję za wszelką pomoc i wsparcie :).


Onaa

Recommended Posts

Dnia 5.12.2020 o 15:50, Onaa napisał:

Widzę że tutaj dzieje się w sprawie Amberka, a ja może napiszę co u Rabarbarka.

Rozmawiałam dzisiaj z Murką - Rabarbarek na początku był niepewny, nie wiedział co się będzie działo, nie znał przecież troski ze strony człowieka czy spacerów, teraz już poznał jak fajnie może być na spacerku, to jest zadowolony i czeka na spacerek, obwąchuje sobie wszystko. Jak Murka wypuściła kolejnego dnia pieska do towarzystwa na spacerku Rabarbarkowi to był bardzo zadowolony, chyba pewniej narazie jeszcze czuje się z innymi pieskami.

Niestety załatwia się jeszcze w kojcu ale to kwestia czasu.

Dzisiaj na widok Murki nieśmiało machał ogonkiem :), on w ogóle na ten moment jest nieśmiały i bardzo grzeczny :).

Kochany Rabarbarek :).

 

 

Szczęście Rabarbarka bardzo cieszy jak i to, że już żadnego dnia nie spędzi w zimnym boksie, że będzie mógł taptać po trawie i prowadzić beztroskie psie życie. Z winy człowieka zmarnował tyle lat, ale te kolejne będą już udane!

Wzbudza tyle pozytywnych uczuć, może wyjątkowo  poruszy czyjeś serce...

1 godzinę temu, agat21 napisał:

Wtorek się konkretyzuje. Ja już z nerwów cała "chodzę". Zawsze tam mam :/

To zrozumiałe, tyle jeszcze nowego przed Amberkiem  i Tobą, ale musi być dobrze!

To młody, uroczy, przyjazny psiak, szybko zapomni o schroniskowej przeszłości i znajdzie swoich ludzi!

Amberek bardzo przrpomina mi Bursztyna, którego wiele lat temu długo zabierałam z  zamojskiego schroniska.

Dlatego jak zobaczyłam teraz  na zdjęciu rudego psiaka, serce zabiło mi mocniej.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.12.2020 o 21:33, Maruda666 napisał:

Melduję się na wątku. Cudownie, że Rabarbarowy Dziadzio już bezpieczny. 

 Ps - wróciłam do moich szósteczek :)

a wiesz, że ucieszył mnie widok tych dawno nie widzianych szósteczek :)

1 godzinę temu, agat21 napisał:

Zapraszam na wątek Amberka: Amberek

Rusza nowy wątek Amberka, nowe, szczęśliwe życie psiaka...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.12.2020 o 17:54, rozi napisał:

Wyjdzie szydło z worka, wydaje mi się, ale ja lubię takie psy. Trudno żeby w kółko przepraszały, że żyją.

Wypluj te słowa;) to ma być grzeczny, starszy, sympatyczny pan z szansą na adopcję:)

 

A póki co jest wszystko jak najlepiej. Rabi już regularnie czeka przy bramce na spacerek, ogonek już w górze, chętnie spaceruje, węszy. Do innych psów nastawiony jest przyjaźnie. Zaczepek do zabawy się póki co boi (co się dziwić, w schronisku łatwo było o guza). Z czystością coraz lepiej, wczoraj cały dzień już było czysto:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • Onaa changed the title to Stary 12 letni poczciwy Rabarbar po ponad 8 latach opuścił schronisko w ten przedświąteczny czas, czarny Krecik adoptowany ze schroniska.
Dnia 3.12.2020 o 22:10, limonka80 napisał:

Dziękuję za zaproszenie.

Bardzo się cieszę że Rabarbar opuścił schronisko, ma taki rozczulający wyraz pyszczka.

Jednak ten drugi biedak, rudy Amber  łamie serce, to nieme błaganie o pomoc w jego oczach ...

Nie mogę zadeklarować stałej dla obydwu, - poniosło mnie ostatnio z deklaracjami a pensja nie z gumy niestety,- więc stałą dostanie Amber - 30zł , a dla Rabarbara wpłacę tyle samo jednorazowo. 

Miło że jesteś u Rabcia i dziękuję za pomoc dla niego :). Jego współtowarzysz niedoli Amberek także potrzebuje teraz pomocy.

Dnia 3.12.2020 o 23:02, agat21 napisał:

Rabarbar przeuroczy! Tak się cieszę, że opuścił okropny schron i poznaje wreszcie normalne życie :). Mam nadzieję, że niedługo o jego towarzyszu będę mogła napisać to samo. Tak strasznie myśleć, że on wciąż tam jest.

Ja też się cieszę że Rabcio już bezpieczny i poznaje co to znaczy lepsze życie, dzisiaj i Twój Amberek takie rozpoczął :).

Dnia 4.12.2020 o 18:12, Tyśka) napisał:

Jeśli to zalicza się do formy p9mocy to tradycyjnie już, pomogę w ogłoszeniach. I dla Amber,  i dla Rabusia.

Bardzo dziękuję Tysiu :). Ogloszenia to duża pomoc. Myślę że tak jeszcze z tydzień, dwa, i jeśli charakter naszego kawalera się nie zmieni, a będzie już ładnie trzymał czystość, to ruszymy z ogłoszeniami, i miejmy nadzieję że czeka już gdzieś na niego dobry kochający domek.

Dnia 4.12.2020 o 23:22, mari23 napisał:

trochę dużo mam deklaracji, ale chociaż  10 zł dla Amberka stałej, a dla Rabarbarka jednorazowo mikołajkowy prezencik chociaż na dobry początek...

ich spojrzenia przy kratach tak mi w serce zapadły, że ten "obrazek" śnił mi się po nocach

Rabcio bardzo dziękuje :). Kto nie lubi prezentów mikołajkowych.

Dnia 5.12.2020 o 20:50, koja napisał:

Dobry wieczór :)  Deklaruję 30 zł dla Rabarbara i 30 zł dla Ambera.

Witaj koju i ślicznie Ci dziękuję za pomoc dla Rabarbarka :).

Dnia 5.12.2020 o 21:33, Maruda666 napisał:

Melduję się na wątku. Cudownie, że Rabarbarowy Dziadzio już bezpieczny. 

Reniu, zrobiłam stale zlecenie na 15zł.

 Ps - wróciłam do moich szósteczek :)

Witaj Marudko :), miło Cię tutaj widzieć, bardzo dziękujemy za wsparcie Rabcia.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.12.2020 o 07:09, Jo37 napisał:

Z Rabarbara zrobił się bogaty chłopak.

Stan konta na 06.12 to 2033,19 zł 

 

Dnia 7.12.2020 o 14:21, Murka napisał:

A póki co jest wszystko jak najlepiej. Rabi już regularnie czeka przy bramce na spacerek, ogonek już w górze, chętnie spaceruje, węszy.

Dobrze przeczytać coś pozytywnego na dobranoc.

Link to comment
Share on other sites

  • Onaa changed the title to BARDZO potrzebna osoba do wizyty przedadop. Strzyżewice k Bychawy między Lublinem a Kraśnikiem - szansa na dom dla 12 - letniego Rabarbara.
20 godzin temu, agat21 napisał:

Cieszę się, że Rabarbar już się odnalazł w nowym miejscu i nowe życie go cieszy :) Jego kumpel z kojca chyba trochę więcej czasu będzie potrzebował. ;/

 

Rabarbarek też jeszcze nieśmiały i niepewny. I Amberek się przyzwyczai :).

Link to comment
Share on other sites

Pojawiła się szansa na domek dla Rabarbarka :).

Pani wet z lecznicy szuka spokojnego łagodnego pieska dla swoich rodziców, którym odszedł piesek jakiś czas temu. Brakuje im pieska w domu. W domu jest jeszcze babcia pani wet.

Dlatego bardzo szukam osoby do wizyty przedadopcyjnej. Proszę pomóżcie , ja wiem że to trudny teren a ja zupełnie nie mam pojęcia kto jest z Lublina.

 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Onaa napisał:

Pojawiła się szansa na domek dla Rabarbarka :).

Pani wet z lecznicy szuka spokojnego łagodnego pieska dla swoich rodziców, którym odszedł piesek jakiś czas temu. Brakuje im pieska w domu. W domu jest jeszcze babcia pani wet.

Dlatego bardzo szukam osoby do wizyty przedadopcyjnej. Proszę pomóżcie , ja wiem że to trudny teren a ja zupełnie nie mam pojęcia kto jest z Lublina.

 

Z Lublina jest Becia Lublin(mam nr.tel) ; Katarzyna Iga;cassi_;plastelina.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Onaa napisał:

Pojawiła się szansa na domek dla Rabarbarka :).

Pani wet z lecznicy szuka spokojnego łagodnego pieska dla swoich rodziców, którym odszedł piesek jakiś czas temu. Brakuje im pieska w domu. W domu jest jeszcze babcia pani wet.

Dlatego bardzo szukam osoby do wizyty przedadopcyjnej. Proszę pomóżcie , ja wiem że to trudny teren a ja zupełnie nie mam pojęcia kto jest z Lublina.

 

To brzmi jak bajka!! Oby domek okazał się bardzo dobry i za to kciuki trzymam!!!

Link to comment
Share on other sites

53 minuty temu, Onaa napisał:

Pojawiła się szansa na domek dla Rabarbarka :).

Pani wet z lecznicy szuka spokojnego łagodnego pieska dla swoich rodziców, którym odszedł piesek jakiś czas temu. Brakuje im pieska w domu. W domu jest jeszcze babcia pani wet.

Dlatego bardzo szukam osoby do wizyty przedadopcyjnej. Proszę pomóżcie , ja wiem że to trudny teren a ja zupełnie nie mam pojęcia kto jest z Lublina.

Co za wieści!

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Onaa napisał:

Pojawiła się szansa na domek dla Rabarbarka :).

Pani wet z lecznicy szuka spokojnego łagodnego pieska dla swoich rodziców, którym odszedł piesek jakiś czas temu. Brakuje im pieska w domu. W domu jest jeszcze babcia pani wet.

Dlatego bardzo szukam osoby do wizyty przedadopcyjnej. Proszę pomóżcie , ja wiem że to trudny teren a ja zupełnie nie mam pojęcia kto jest z Lublina.

 

Wetka pracuje w lecznicy w Zamościu, pieska dla rodziców szuka od pewnego czasu.

Zaproponowałam Rabarbarka bez wielkiej nadziei, bo często ludzie po stracie starszego  psa nie chcą adoptować seniora.

A tu taka niespodzianka!

Trzymam kciuki, aby znalazł się ktoś do wizyty.

 

 

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, wiolhelm170 napisał:

A wizyty nie da się zrobic online? Szczerze mowiac ja bym na zadna wizyte nikogo ni3 wpuscila i nie poszla w czasach wirusa.Tym bardziej jesli wetka zaufana , to nie do konca obcy ludzie

To tak nie dziala. Nie znam dobrze  wetki,  tym bardziej rodziny. Wie, że mamy psy do adopcji i zadzwoniła, a ja podałam namiary do Murki. 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...