Jump to content
Dogomania

Amika zamieszkała we Wrocławiu. Już nigdy nie będzie sama. Amika ma za sobą porzucenie i długi czas bezdomności. Teraz u Murki od nowa nabiera wiary w człowieka. Pomożesz jej?


Jo37

Recommended Posts

Dnia 23.11.2020 o 21:38, Sowa napisał:

Jestem, proszę o numer konta na priv.

Bardzo dziękujemy za pomoc:)

Dnia 25.11.2020 o 14:22, Jo37 napisał:

Nesiowata zasiliła skarbonkę Amiki kwotą 20,00 zł.

Bardzo dziękujemy.

Pięknie dziękujemy:)

Dnia 25.11.2020 o 14:37, Tyśka) napisał:

Przycupnę u ślicznotki.

Zapraszamy, zostań na dłużej, trochę to potrwa:)

Dnia 25.11.2020 o 16:15, Onaa napisał:

Zapisuję sobie wątek Amilki.

Cieszymy się, również zapraszamy na dłużej:)

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.11.2020 o 16:40, Sowa napisał:

Proszę na priv o namiary na skarbonkę. Niestety w bloku, z koniecznością chodzenia po klatce schodowej, sunia sikająca jeszcze gdzie popadnie przekracza moje możliwości fizyczne  - nie dam rady sprzątać blokowych schodów. 

Ona by raczej po schodach nie sikała, ale na pewno często trzeba ją by było wyprowadzać. Przez pierwsze dni w ogóle nie chciała się załatwiać na spacerach ze stresu, w mieście mogłoby to trwać dłużej:( Ja jej w ogóle w mieście nie widzę na ten moment, raczej dom z ogrodem.

Z siku już wytrzymuje w ciągu dnia, ale po nocy jeszcze jest kałuża. z Koopami gorzej, bo te są zawsze..

 

Pani od Amiki zakupiła dla suni 30 kg karmy.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Murka napisał:

Ona by raczej po schodach nie sikała, ale na pewno często trzeba ją by było wyprowadzać. Przez pierwsze dni w ogóle nie chciała się załatwiać na spacerach ze stresu, w mieście mogłoby to trwać dłużej:( Ja jej w ogóle w mieście nie widzę na ten moment, raczej dom z ogrodem.

Z siku już wytrzymuje w ciągu dnia, ale po nocy jeszcze jest kałuża. z Koopami gorzej, bo te są zawsze..

 

Pani od Amiki zakupiła dla suni 30 kg karmy.

Miałam dzisiaj pierwszy tel w sprawie suni, ale nie widzę jej w tej rodzinie...

Na razie nie zaznaczałam, że szukamy domu z ogrodem, ale jak nie będzie nadziei, że Amika robi postępy, to trzeba będzie przeredagować treść :(.

Kasiu, ona nie nadaje się do miasta, bo nie opanowała chodzenia na smyczy, czy ze względu na lękliwość?

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

Kasiu, ona nie nadaje się do miasta, bo nie opanowała chodzenia na smyczy, czy ze względu na lękliwość?

 I jedno i drugie. Może z czasem się ogarnie, ale u nas jest spokój w miarę jak to na wsi, chodzimy tylko po ogrodzie, a ona  i tak się boi byle czego. Jak spotkaliśmy się na parkingu w Zamościu to była zestresowana każdym przejeżdżającym samochodem. Była bardzo niespokojna, ciągle się rozglądała, chodziła, trzęsła się. Spacery po mieście mogą być stresem dla niej i dla opiekuna. 

Zobaczymy jak się będzie zachowywać w domu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.11.2020 o 16:26, Havanka napisał:

Przychodzę do Amiki ze świeżutkim ogłoszeniem : https://www.olx.pl/oferta/spraw-by-amilka-znow-radosnie-merdala-ogonkiem-CID103-IDHyStE.html

Oby i jej się poszczęściło !

Pięknie Elu dziękuję, oby i z tego Twojego ogłoszenia wyłonił się super domek!

Dnia 28.11.2020 o 19:25, Murka napisał:

Dziś było czyściutko po nocy, także jest nadzieja, że powoli łapie o co chodzi z zachowaniem czystości:)

Dobrze, że sunia robi postępy, oby tak dalej

Dnia 30.11.2020 o 17:55, Jo37 napisał:

Amika dzisiaj całkiem nieźle zaprezentowała się

ludziom, którzy przyjechali do Murki do innego psiaka. Będą z niej ludzie.

Bardzo bym tego chciała!

Fibi też była  delikatna, nieśmiała, a teraz tak świetnie radzi sobie w Toruniu!

Amice potrzebny czas i na pewno go dostanie.

Link to comment
Share on other sites

  • Jo37 changed the title to Amika ma za sobą porzucenie i długi czas bezdomności. Teraz u Murki od nowa nabiera wiary w człowieka. Pomożesz jej? Prosimy o deklaracje. Każda złotówka ma ogromną moc.
56 minut temu, Tola napisał:

Amika jest pod opieką ZEa, bardzo proszę Jo37 o podanie tej informacji w początkowym poście.

Gdyby ktoś chciał i mógł sunię wesprzeć bazarkiem - będziemy z Amiką bardzo wdzięczne.

 

 

Zrobione.

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Sowa napisał:

Murko, widzisz malutką na co dzień, więc ocenisz najlepiej czy i kiedy mogłaby czekać w mieszkaniu blokowym na stały dom, czy lepiej jej u Ciebie.. Doszedł przekaz?

 

 

Przelew doszedł, dziękuję:)

 

Sunia z czystością jeszcze różnie, ale jednak światełko w tunelu widać. 

Jest zdecydowana poprawa jeśli chodzi o szczekanie, już tak nie dziamgoli:) Chyba po prostu zaczyna się czuć pewniej i bezpieczniej.

Reakcja na obcych ludzi była dużo lepsza niż sądziłam. Amika oczywiście trochę się bała, ale nie trwało długo jak pozwoliła się pogłaskać, merdnęła ogonkiem i nawet podchodziła do nich kiedy przykucali. Na pewno pomógł w tym wszystkim mały piesek, który był z nimi i z którym Amika bardzo szybko nawiązała pozytywny kontakt.

Jutro przeprowadzka do domu.

Link to comment
Share on other sites

MIałam parę zapytań o Amikę, z Krakowa i z Bytomia; wczoraj dzwoniła sympatycza pani z Krakowa, ale od razu zrezygnowała, jak dowiedziała się, że sunia jest dalej.

Z reszty zapytań domu nie będzie.

Mam nadzieję, że sunia powoli oswoi się z atmosferą domu i będzie coraz lepiej.

Jest ładna, młoda, łagodna - ktoś na pewno ją pokocha.

Link to comment
Share on other sites

Sunia jest od wczoraj w domu i na razie jest wszystko dobrze. Błyskawicznie zaznajomiła się z domowymi psami, od razu znalazła wspólny język z naszą suczką Kirą i obie zaczepiają się do zabawy. Szczekała tylko trochę na początku. W domu czuje się pewnie. Na razie sunia jest w kennelu, żeby złapała nawyk trzymania potrzeb do spaceru. Jak na razie spisuje się wzorowo. Na weekendzie postaram się jej zrobić domowe fotki.

W nowym miejscu będzie znówna pewno znów trochę strachu i złe nawyki wrócą, ale najważniejsze, że wiemy, że to mija:)

Link to comment
Share on other sites

  • Jo37 changed the title to Amika ma za sobą porzucenie i długi czas bezdomności. Teraz u Murki od nowa nabiera wiary w człowieka. Pomożesz jej?
Dnia 3.12.2020 o 19:20, Murka napisał:

Sunia jest od wczoraj w domu i na razie jest wszystko dobrze. Błyskawicznie zaznajomiła się z domowymi psami, od razu znalazła wspólny język z naszą suczką Kirą i obie zaczepiają się do zabawy. Szczekała tylko trochę na początku. W domu czuje się pewnie. Na razie sunia jest w kennelu, żeby złapała nawyk trzymania potrzeb do spaceru. Jak na razie spisuje się wzorowo. Na weekendzie postaram się jej zrobić domowe fotki.

W nowym miejscu będzie znówna pewno znów trochę strachu i złe nawyki wrócą, ale najważniejsze, że wiemy, że to mija:)

Bardzo  cieszą postępy suni, ale w sprawie odezwu z ogłoszeń nie dzieje się dobrze.

Po początkowych zachwytach i wielu zapytaniach zapadła totalna cisza - i w telefonach i w zapytaniach n olx.

Nie oddzwonił tez nikt z tych pytających, kiedy sunia była jeszcze u tej pani na wsi.

Na początku parę razy kasowałam statystyki, były tez zapytania z OLX Havanki na Kraków, a teraz od paru dni  nic, jakby Amika stała się niewidzialna:(.

Na razie nic nie będę zmieniała, poczekam na zdjęcia domowe i chyba zrobię od nowa ogłoszenia - może jeszcze wtedy  na Wrocław?

Chciałabym , aby Amika miała szansę na zamieszkanie w bloku, jest mała, może byłoby łatwiej znalezc jej nową rodzinę...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...