No i nie wytrzymałam długo.. Neruś z meliny - młody cudowny pies uwiązany na łańcuchu i kulejący na łapkę po wypadku czeka na pomoc. Zajrzyjcie, pomóżcie ! Potrzebna kasa na diagnostykę łapki i kręgosłupa, kastrację. Będę wdzięczna za pomoc - MA DOM! :))

[elik]

Musi zaiskrzyć, nie ma innej opcji  :) Taki kawaler pod krawatem i miałoby nie zaiskrzyć? Nie ma takiej opcji!

[bakusiowa]

4 minuty temu, elik napisał:

Musi zaiskrzyć, nie ma innej opcji  :) Taki kawaler pod krawatem i miałoby nie zaiskrzyć? Nie ma takiej opcji!

Do tego czysty i pachnący.

[elik]

3 minuty temu, bakusiowa napisał:

Do tego czysty i pachnący.

No właśnie. Czysty, lśniący i pachnący  :)

[Poker]

3 godziny temu, agat21 napisał:

W niedzielę przyjeżdża do hotelu rodzina z Komorowa pod Warszawą w celu poznania Nerusia. :)

 

Oby chłopakowi spodobała się rodzina. Trzymam kciuki.

[agat21]

Przyjeżdża i druga rodzina jutro :) Też spod Warszawy. Na razie głównie kocia, ale psiak bardzo pożądany w domu. Jedno dziecko to już właściwie duże dziecko, bo 14 lat, a drugie 5 lat. Pani przez telefon bardzo fajna.

[agat21]

I jeszcze miałam rozmowę z panią też spod Warszawy, ale z rozmowy wyszło, że pano to w sumie chcialaby raczej sunię. Taką większą niż mniejszą, łagodną do kotów, bo w domu są koty. Mają też drugą sunię w domu, ale małą, więc pożądana sunia dogadująca się z innymi psami. Pani z mężem mieszkają w domu w Chotomowie. Czy jakaś suńka przychodzi Wam do głowy? Kogo jej podsunąć?

[Tyśka)]

Ależ ma wzięcie  :) Trzymam kciuki, aby zaiskrzyło i Państwo nie zrazili się problemami ortopedycznymi. Z drugim ogłoszeniem wstrzymam się do poniedziałku.

[jankamałpa]

3 godziny temu, agat21 napisał:

I jeszcze miałam rozmowę z panią też spod Warszawy, ale z rozmowy wyszło, że pano to w sumie chcialaby raczej sunię. Taką większą niż mniejszą, łagodną do kotów, bo w domu są koty. Mają też drugą sunię w domu, ale małą, więc pożądana sunia dogadująca się z innymi psami. Pani z mężem mieszkają w domu w Chotomowie. Czy jakaś suńka przychodzi Wam do głowy? Kogo jej podsunąć?

A u Molly nie ma jakieś kandydatki?

[Onaa]

Trzymam kciuki za domek :).

[agat21]

1 godzinę temu, jankamałpa napisał:

A u Molly nie ma jakieś kandydatki?

Podesłałam już Pani numer Agaty od psów z Orońska. Zobaczymy.

[agat21]

Neruś dziś w nocy spał po raz pierwszy w domu. Wszystko super :) Cichutko, spokojnie. On jest stworzony do życia w domu :)

[agat21]

Lubi być blisko człowieka.

[agat21]

Neruś został obdarowany przez helli - dostał 200 złociszy! Bardzo bardzo dziękuję! Przyda się bardzo :)

[Tyśka)]

Ideał, oby ktoś się po nim poznał :)

[agat21]

2 minuty temu, Tyśka) napisał:

Ideał, oby ktoś się po nim poznał :)

Na pewno! Już w rozmowach telefoniczych czułam, że chwycił za serce :)

A jeden pan nawet ze Szkocji go wypatrzył! Wczoraj wieczorem przez godzinę przysyłał mi wiadomości, zdjęcia wszystkich swoich poprzednich psów, ich historie (wszystkie były przygarnięte i uratowane). Zdjęcia domu, ogrodu, okolicy przepięknej na spacery. Bardzo fajny jegomość. Aż mi go żal, bo nie biorę, szczerze mówiąc, takiej możliwości pod uwagę, żeby Neruś jechał taki kawał świata. Chociaż warunki miałby tam też na pewno wspaniałe.

Dora, czy formalnie status Nerusia jest ok? Ludzie się go zrzekli? Można spokojnie podpisywać umowę adopcyjną? Ty chcesz figurować na niej? Czy ja mam podpisać? Pytam tak na zaś.

[agat21]

5 godzin temu, Tyśka) napisał:

Ależ ma wzięcie  :) Trzymam kciuki, aby zaiskrzyło i Państwo nie zrazili się problemami ortopedycznymi. Z drugim ogłoszeniem wstrzymam się do poniedziałku.

Tak, Tysiu, na razie nie trzeba kolejnych ogłoszeń. Niech sprawa się wyjaśni z chętnymi, którzy już są.

[b-b]

13 godzin temu, agat21 napisał:

Tak, Tysiu, na razie nie trzeba kolejnych ogłoszeń. Niech sprawa się wyjaśni z chętnymi, którzy już są.

Zaciskam kciuki!

Jeśli to wypali to chłopak miał szczęście ,że tak szybko go ludzie wypatrzyli:)

[agat21]

Obie rodziny przyjechały dziś odwiedzić Nerusia. Aga przekazała mi, że obie fajne, ale chyba trochę lepsze podejście do psa miała rodzina pierwsza, czyli z Komorowa, zwłaszcza ich dzieci. Zresztą im chyba bardziej zależy, bo od razu po wyjściu z hotelu do mnie dzwonili zachwyceni Nerusiem. Bardzo im przypadł do serca, dzieci od zakochały się w nim bardzo, a i on fajnie i serdecznie się do nich odnosił. Utykanie na łapkę zupełnie nie przeszkadza, ale nie straszne im ewentualne leczenie psiaka, bo uprzedziłam, że pies będzie dokładnie przebadany, i może się okazać, że problem jest nie tylko z przednią łapką. Zapraszają od razu a wizytę pa i bardzo czekają na psiaka. Druga rodzina się nie odezwała jeszcze, więc może nie będę mieć dylematu :)

[Poker]

Super wieści. Oby z łapkami nie był nic poważnego.

[elik]

Czyli szykuje się kolejna szybka adopcja  :)  Super by było.

[Tyśka)]

:D trzymam mocno i czekam na ciąg dalszy

[agat21]

Druga rodzina jednak też się odezwała, napisali mi, że pies jest wspaniały! :)

Jednak pewnie będę miała zgryz.. No zobaczymy. Muszę poznać jednych i drugich.

[Jo37]

Tyle czasu psiak siedział na łańcuchu i nikt się nim nie interesował.

[Poker]

16 minut temu, Jo37 napisał:

Tyle czasu psiak siedział na łańcuchu i nikt się nim nie interesował.

Bo nie był widzialny, to siedział. A teraz trzask, prask i ludzie będą się bić.

[Tianku]

trzymam kciuki byłoby wspaniale jakby tak szybko znalazł domek :)