Jump to content
Dogomania

Agresywny szczeniak?


omen

Recommended Posts

Mam problem z moim 5 miesięcznym Bulterierem. Od jakiegoś czasu, gdy śpi na kolanach na kanapie i ktoś się ruszy zaczyna warczeć. Pytałem behawiorysty i podobno to normalne, jednak parę dni później śpiąc na mojej klatce piersiowej, gdy ruszyła się moja partnerka zaczął warczeć przez 10 sekund a następnie mocno ugryzł mnie w rękę. Po wszystkim oczywiście odesłałem go na swoje miejsce. Kolejny dzień był jeszcze bardziej dziwny, mianowicie pies leżał pomiędzy nami, gdy nagle wymieniliśmy spojrzenia wstał, a ja myślałem, że się położy na kolanach, jednak on bez żadnego sygnału zaatakował moją rękę z warczeniem. O co mu chodzi? Po co przychodzi na łóżko skoro nie chce czułości? Do głowy przychodzi mi jedynie to, że gdy był malutki zawsze zanosiłem go z kanapy na swoje miejsce żeby wiedział, że tam ma swoje legowisko.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, omen napisał:

Mam problem z moim 5 miesięcznym Bulterierem. Od jakiegoś czasu, gdy śpi na kolanach na kanapie i ktoś się ruszy zaczyna warczeć. Pytałem behawiorysty i podobno to normalne, jednak parę dni później śpiąc na mojej klatce piersiowej, gdy ruszyła się moja partnerka zaczął warczeć przez 10 sekund a następnie mocno ugryzł mnie w rękę. Po wszystkim oczywiście odesłałem go na swoje miejsce. Kolejny dzień był jeszcze bardziej dziwny, mianowicie pies leżał pomiędzy nami, gdy nagle wymieniliśmy spojrzenia wstał, a ja myślałem, że się położy na kolanach, jednak on bez żadnego sygnału zaatakował moją rękę z warczeniem. O co mu chodzi? Po co przychodzi na łóżko skoro nie chce czułości? Do głowy przychodzi mi jedynie to, że gdy był malutki zawsze zanosiłem go z kanapy na swoje miejsce żeby wiedział, że tam ma swoje legowisko.

Zmień behawiorystę. Czy to była porada internetowa tego behawiorysty? 

Nie widząc psa Was,  i wszystkiego dookoła nie da się ocenić i doradzić. 

Napisz z jakiego miasta jesteś może ktoś będzie mógł polecić kogoś. 

Za poważnie to brzmi. Tym bardziej że masz  psa z ras wymagających uwagi skupienia i systematyczności.

Link to comment
Share on other sites

Dlatego właśnie piszę na forum. Do głowy przychodzi mi też dorastanie (hormony buzują) bo jeśli mu się czegoś zabroni i ręką go przesunie na przykład podczas wskakiwania na stół łapami to też warczy. Na komendę schodzi normalnie. Im więcej ludzi tym się bardziej burzy. Przypomniałem sobie jeszcze dwie sytuacje. Akurat siedziałem z nim na tylnym fotelu w samochodzie. Kierował szwagier. Pies chciał sie do niego dostać, ja za obroże go do siebie przyciągałem i wpadł w ostry szał gryząc ręce. Przestał dopiero, gdy go szwagier pogłaskał. Druga sytuacja to, gdy mama dała mu troche karmy z ręki, zjadł cieszył się, gdy chciała go objąć to rzucił się z warknięciem. Czy to jakaś nerwica? Nie umie sobie poradzić z emocjami? Czuje się zaszczuty? Nie dajemy obie wejść na głowę, czy przez to może się buntować i sprawdzać na ile sobie może pozwolić? Do obcych ludzi kochany, na spacerach zawsze chce żeby go głaskać. Inne psy, gdy widzi to od razu przyjmuje uległą pozycję kładąc się. Bardzo dziwne zachowanie. Jesteśmy ze Szczecina.
Dodam jeszcze, że pies jest nieufny bardzo od początku. Podczas jedzenia podwija ogon pod siebie, siada często w odległości i siedzi ze spuszczoną głową czasem spoglądając na nas.

Link to comment
Share on other sites

44 minuty temu, omen napisał:

Dlatego właśnie piszę na forum. Do głowy przychodzi mi też dorastanie (hormony buzują) bo jeśli mu się czegoś zabroni i ręką go przesunie na przykład podczas wskakiwania na stół łapami to też warczy. Na komendę schodzi normalnie. Im więcej ludzi tym się bardziej burzy. Przypomniałem sobie jeszcze dwie sytuacje. Akurat siedziałem z nim na tylnym fotelu w samochodzie. Kierował szwagier. Pies chciał sie do niego dostać, ja za obroże go do siebie przyciągałem i wpadł w ostry szał gryząc ręce. Przestał dopiero, gdy go szwagier pogłaskał. Druga sytuacja to, gdy mama dała mu troche karmy z ręki, zjadł cieszył się, gdy chciała go objąć to rzucił się z warknięciem. Czy to jakaś nerwica? Nie umie sobie poradzić z emocjami? Czuje się zaszczuty? Nie dajemy obie wejść na głowę, czy przez to może się buntować i sprawdzać na ile sobie może pozwolić? Do obcych ludzi kochany, na spacerach zawsze chce żeby go głaskać. Inne psy, gdy widzi to od razu przyjmuje uległą pozycję kładąc się. Bardzo dziwne zachowanie. Jesteśmy ze Szczecina.
Dodam jeszcze, że pies jest nieufny bardzo od początku. Podczas jedzenia podwija ogon pod siebie, siada często w odległości i siedzi ze spuszczoną głową czasem spoglądając na nas.

Potrzebujesz osoby która w realu zobaczy psa i wytłumaczy co robicie źle. Internet nie jest dobrym doradcą.poszukaj wokół siebie szkoły trenera który ma doświadczenie.

Najlepiej jeśli byłby to trener i behawiorysta w jednym 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...