Bezik Posted September 28, 2020 Share Posted September 28, 2020 Od tygodnia mam w domu suczkę. Gdy wzięłam ją do siebie miała 7 tygodni. Suczka śpi w domu w wyznaczonym dla niej kojcu. Zamykamy ją w kojcu również w momencie gdy wychodzimy z domu, bo wszystko gryzie jak pirania, aczkolwiek jestem dobrej myśli, że gdy skończy okres kwarantanny i będzie mogła się wybiegać, to gryzienie się zmniejszy. Problemem natomiast jest szczekanie po wstaniu rano. Sunia przesypia w kojcu całą noc, ale o 7 rano z zegarkiem w ręku robi karczemną awanturę aby ją wypuścić z kojca. Chcę ją wypuścić, ale nie chcę tego robić gdy jest tak pobudzona bo boje się, że gdy nie będzie nas w domu to będzie wyła i szczekała bez przerwy, nawołując do wypuszczenia z kojca. Siedzę więc cicho w sypialni 20-30 min dopóki się nie uspokoi i wypuszczam ją dopiero gdy jest cicho. Zaczynam jednak powątpiewać w słuszność tej metody, właściwie mam wrażenie, że zaczyna awanturować się co raz dłużej. No i jak zacznę już jeździć do pracy to nie będę mogła siedzieć zamknięta w pokoju przez 30 minut, bo będę musiała przygotować się szybko i wyjść. Czy macie dla mnie jakąś poradę na temat tego jak mogłabym ją wypuszczać rano, żeby nie nauczyło jej to, że sposobem na wyjście jest wszczęcie awantury? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted September 29, 2020 Share Posted September 29, 2020 wystarczyłoby ją wypuszczać przed 7, zanim zacznie się awanturowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.