Jump to content
Dogomania

Do trzech razy sztuka? Mała Mela/Małgorzatka już w nowym domku. Wierzymy, że tym ostatnim, najlepszym:)


Ewa Marta

Recommended Posts

3 minuty temu, Ewa Marta napisał:

W domu w końcu poznała Anetkę🙂 Ufff!!!!! Rozmerdana biega koło niej. Więcej dowiem sie potem, bo teraz Aneta działa przy psiakach.

Można się było tego spodziewać. W schronie była przerażona i wszystko było straszne 😞  

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tianku napisał:

Poprosze konto chociaz skromny grosik dorzuce od siebie 

 

Bardzo Ci dziękujemy, każda wpłata to ratunek dla nas.

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Biedna malutka... bardzo ją pokochałam odkąd tylko zobaczyłam ją na wątku maleństw :( Parszywy los ją spotkał, ale cieszę się, że rozpoznała anecik. Malutka, teraz będzie wszystko dobrze, jesteś we wspaniałych rękach.

Mamy sporo zdjęć od Anecik i filmik. Elunia ma problemy z dostępem do internetu, ale jak tylko będzie miała sieć, to wrzuci. Nie jest źle poza tym, że jest grubiutka.

Link to comment
Share on other sites

Całe szczęście, że sunia już bezpieczna. Najgorsze ma za sobą. To jest najważniejsze. O reszcie zapomnijmy, szkoda zdrowia - zwłaszcza Ewy i Eli. Teraz sunia dojdzie do siebie w spokoju, na pewno czuje się już znacznie lepiej skoro wie, że jest u znajomej osoby, a potem odnajdzie ją wreszcie najlepszy dom pod słońcem i wynagrodzi wszystko co złe - taki widzę scenariusz na najbliższe tygodnie. :)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, agat21 napisał:

Całe szczęście, że sunia już bezpieczna. Najgorsze ma za sobą. To jest najważniejsze. O reszcie zapomnijmy, szkoda zdrowia - zwłaszcza Ewy i Eli. Teraz sunia dojdzie do siebie w spokoju, na pewno czuje się już znacznie lepiej skoro wie, że jest u znajomej osoby, a potem odnajdzie ją wreszcie najlepszy dom pod słońcem i wynagrodzi wszystko co złe - taki widzę scenariusz na najbliższe tygodnie. 🙂

Tak będzie!!!!

Link to comment
Share on other sites

Nie byłam aktywna na wątku Meli, ale podczytywałam i pamiętam moment adopcji, więc tytuł o zwrocie suni był dla mnie szokiem, a to wszystko, co działo się potem to jakiś niewyobrażalny koszmar - psa i opiekunki:(.

Mam nadzieję, że Mela po raz kolejny, przy wsparciu tych, których kocha, zapomni i będzie mogła zaufać na nowo.

Życzę jej domu takiego na zawsze, miłości prawdziwej i trwałej i żeby stała się dla kogoś całym światem.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, agat21 napisał:

Jest dobrze 🙂 Maleńka paróweczka śliczna, cicha i słodka 🙂

Z tą cicha to bym nie przesadzała. Melusia rozkręci się w mig:) U nich miała na imię Majka, ale chyba powinna wrócić do starego imienia. 

50 minut temu, Tola napisał:

Nie byłam aktywna na wątku Meli, ale podczytywałam i pamiętam moment adopcji, więc tytuł o zwrocie suni był dla mnie szokiem, a to wszystko, co działo się potem to jakiś niewyobrażalny koszmar - psa i opiekunki:(.

Mam nadzieję, że Mela po raz kolejny, przy wsparciu tych, których kocha, zapomni i będzie mogła zaufać na nowo.

Życzę jej domu takiego na zawsze, miłości prawdziwej i trwałej i żeby stała się dla kogoś całym światem.

 

To był drugi powrót do hotelu. Tyle, że za pierwszym razem to był zwrot z pokryciem kosztów miesięcznego utrzymania Meli, a teraz chamskie, obrzydliwe porzucenie. Też bardzo życzę jej takiego domku. Dziękujemy, że jesteś z nami tutaj.

Link to comment
Share on other sites

Biedna mała. Ma pecha...i oby to był już ostatni raz.

A ludzie - brak słów!

Ewo wiem,że syn coś tam ciągle wpłaca i ,że przydałoby się coś dodatkowo ale chłopak wziął kredyt i teraz cienko przędzie więc nic więcej nie da rady wpłacać.

U mnie też krucho z forsą - a u kogo nie 😉 - ale będę wpłacać stałą taką jak wpłacałam. Konto takie samo co dla Luki? Postaram się coś podesłać jeszcze w tym miesiącu.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, b-b napisał:

Biedna mała. Ma pecha...i oby to był już ostatni raz.

A ludzie - brak słów!

Ewo wiem,że syn coś tam ciągle wpłaca i ,że przydałoby się coś dodatkowo ale chłopak wziął kredyt i teraz cienko przędzie więc nic więcej nie da rady wpłacać.

U mnie też krucho z forsą - a u kogo nie 😉 - ale będę wpłacać stałą taką jak wpłacałam. Konto takie samo co dla Luki? Postaram się coś podesłać jeszcze w tym miesiącu.

Bardzo Ci dziękuję, jesteśmy naprawdę wdzięczne bardzo. Miałam pisać do Ciebie, że wpłata Twojego syna szła ostatnio na Natkę, ale wróci w tym momencie do Meli. Konto to samo co dla Luki, dziękuję bardzo:) Twój syn wpłaca na stare, ale bez problemu przerzucam od razu na nowe, więc niech nie zmienia:)

Melusia zachowuje się jakby wróciła do domu. Po nocy spędzonej w schronisku dzisiejszą przespała wtulona w szyję Anecik:) Nad ranem przeniosła się niżej, ale nadal się przytulała. Ja powoli się uspokajam, chociaż nadal mam chęć coś tym dupkom zrobić.

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, Poker napisał:

Po zachowaniu Meli na szczęście nie widać, by ją skrzywdzili.

Znajdzie mała najlepszy domek. Nie ma wątpliwości.

Podobno kochali, tylko potem chęć zarabiania zwyciężyła i porzucili maluszka:(

Doszły kolejne wpłaty:)
50 zł wpłaciła Dusia-Duszka
50 zł wpłaciła agat21 w imieniu swojej koleżanki (którą sama namówiła do tej pomocy)
30 zł wpłaciła Poker

Jesteśmy Wam tak bardzo wdzięczne, dzięki tej pomocy łatwiej ten stres udźwignąć. Przynajmniej odpada problem z finansami. Bardzo dziękujemy:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...