Jump to content
Dogomania

Fibi zamieszkała w Toruniu:) Zajrzyj do młodziutkiej Fibi - po śmierci właściciela została sama na posesji, a jest w zaawansowanej ciąży.


Tola

Recommended Posts

2 godziny temu, jankamałpa napisał:

Coś może już wiadomo? 

 

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

I ja zaglądam :)

 

21 minut temu, Nesiowata napisał:

Też czekam...

Widzę,że Martunia tu jeszcze nie dotarła więc napiszę tyle co wiem...Ok 19 otrzymałam wiadomość,że Fibi już na miejscu i jest  zestresowana.Pani jest nią zachwycona.

1001060082_WhatsAppImage2020-09-19at18_56_36.jpeg.2927ae9f2ac610d1a5f84831d4523598.jpeg

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Bogusiu, mam znowu problem z internetem, już 3 raz piszę i tracę wszystko.

Fibi zestresowana, trochę wypiła, zjadła trochę chrupek i cały czas chodzi za córką p. Aldony (siedziały razem w tyłu w czasie drogi.) Teraz czekam na  info, jak ostatni spacer.

Pani Aldona zachwycona sunią, ze zdjęć oceniły, ze Fibi jest większa, masywniejsza. A tu przyjechała delikatna, mała psia dziewczynka.

Z królikiem było już zapoznanie - Fibi udaje, że go nie widzi, zobaczymy, co będzie jutro. 

Nie było problemu z wejściem do windy i do mieszkania, a więc jest postęp. 

Mam jeszcze dwa zdjęcia, postaram się wrzucić. 

Myślicie, że będzie dobrze?

Bardzo wszystkim dziękuje za kciuki!

Murce dziękuje za dowóz suni do Warszawy:)

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem, to dzisiaj też jest dobrze i królik nie został zjedzony:)

 

Rozliczenie końcowe:

Stan konta na 4 wrzesień wynosił -442,50 zł

+442,50 zł Fundacja ZEA

+182 zł Poker (bazarek)

+70 zł Nadziejka (bazarek)

+100 zł DS

-127,50 zł hotelowanie 5-19.09 (zniżka ze względu na karmę)

-125 zł transport do Warszawy (trasa hotel-Warszawa-Tomaszów Mazowiecki-Radom-hotel wyniosła 500 zł na 4 psiaki)

Pozostałość po hotelowaniu Fibi wynosi +99,50 zł.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.09.2020 o 21:21, Bogusik napisał:

Wierzę,że będzie dobrze i kciuków za to nie puszczam! :)

 

Dnia 19.09.2020 o 22:28, Poker napisał:

Widać , że sunia ma dobry kontakt z córką. Mam nadzieję ,że przynajmniej na razie nie zmienią jej imienia.

 

Dnia 19.09.2020 o 23:52, b-b napisał:

Jest dobrze ale nadal zaciskam kciuki! :))

Tak, Fibi ma bardzo dobry kontakt z córką, ale powoli ośmiela się już w obecności pani Aldony. W niedzielę spędziły sporo czasu poza miastem, dzisiaj Fibi była tylko z p. Aldoną na 2 godzinnym spacerze pod lasem i było podobno wspaniale:).

Fibi utrzymuje czystość, przeypia całą noc; potrafi sygnalizować potrzebę wyjścia. 'W domu jest grzeczna, a co najważniejsze - królica o imieniu Kózia już nie fuczy w jej towarzystwie i nawet leżały już obok siebie:)

Myślę, że kciuki nadal potrzebne, ale jest coraz lepiej, a na pewno lepiej, niż przypuszczałyśmy:).

Imię zostaje, Fibi pięknie na nie reaguje:).

Niedzielny spacer z młodszą pańcią

SAVE_20200920_202251.jpg

SAVE_20200920_202255.jpg

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, Poker napisał:

Super wiadomości. Ile lat ma córka? Czuję , że to ona będzie bożyszczką Fibi.

Córka ma 12 lat i cały czas marzyła, aby kolejny pies chętnie wychodził z nią na spacery;).

Poprzednia sunia ważyła ok 4 kg i przez wszystkie lata uznawała tylko p. Aldonę,  nie pozwalała się jej ruszyć na krok;  jak sunia trafiła do rodziny, to córka była malutka, a potem sunia była już  za stara na zabawy, no i ta więź z p. Aldoną stała się przez lata  zbyt mocna.

 

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj mija tydzień, jak Fibi jest w DS w Toruniu:)

Dzisiaj długo rozmawiałam z panią Aldoną i myślę, że ten domek był Fibi przeznaczony;  ze swoją delikatnością i spokojem bardzo pasuje do tej rodziny:) Sunia nie sprawia  problemów, za to zaskakuje mądrością i posłuszeństwem;  bardzo szybko się uczy, pięknie pokonuje swoje małe i trochę większe lęki i każdego dnia jest coraz lepiej.

Kontakty z Kózią też są bardzo poprawne, chociaż to króliczka częściej nie ma na nie ochoty, Fibi bardzo chętnie pobawiłaby się z koleżanką;). Teraz Fibi uczy się zostawania samej w domu,  popłakuje coraz mniej.  Pani Aldona codziennie zabiera suczkę na 1,5 godz. wypady poza miasto, które Fibi uwielbia;  to okazja do wybiegania ale i do nauki.  Coraz pewniej czuje się też na osiedlu, a winda nie jest żadnym problemem. 

Strachy nadal dopadają Fibi przy wejściu do auta - trzeba ją wnosić no i nadal bardzo boi się zakładania i noszenia szeleczek:( Bardzo naciskałam na ich noszenie, pani je zakupiła, ale na razie  trudno Fibi przekonać, nawet w domu.

Tutaj Fibi po piątkowym wypadzie za miasto

SAVE_20200925_193848.jpg

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Chciałam podziękować wszystkim, którzy byli tutaj z nami, wspierali jak mogli; te ciepłe słowa i myśli zawsze bardzo wiele dla mnie znaczą,  wierzę w ich moc:).

Murce dziękuję za opiekę nad Fibi; to był ważny czas w życiu suni, otworzył jej drogę do nowego życia:).

Jeszcze raz wszystkim Wam bardzo dziękuję:)

qq6.gif

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...