mari23 Posted January 15, 2021 Share Posted January 15, 2021 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Pożyjemy, zobaczymy... Wypróbuję ten Twój podstęp, jak mnie moje obudzą w środku nocy, może i u mnie poskutkuje :) Nam zamiast tradycyjnie "dobrej nocy" trzeba życzyć przespanej nocy ;) i tego właśnie życzę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 15, 2021 Share Posted January 15, 2021 21 minut temu, mari23 napisał: Nam zamiast tradycyjnie "dobrej nocy" trzeba życzyć przespanej nocy ;) i tego właśnie życzę! Trafna uwaga :) Przyłączam się do życzeń :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 16, 2021 Share Posted January 16, 2021 Niestety - dziś ostra pobudka po 3 i musiałam wstać - Ptyś zaczął mi szczekać nad uszami. Myślałam, że po powrocie do domu pójdą spać ale nici z tego, szczekaly dalej. Więc włączyłam komputer i psy od razu znalazły sobie miejsce do spania, zrobiło się cicho. Może to wina brata, który wczoraj rano wrócił z pracy, wyspał się w ciągu dnia a w nocy buszował. Więc i psy mantykowały. Po chłopaka musiałam oczywiście wyjść bo jemu potrzebne jest dłuższe łażenie i za nic ma moje wołanie. Na brak mrozu nie można narzekać więc dluższe stanie w drzwiach, mimo ubrania, nie należy do specjalnych przyjemności. Tak więc dziś psy górą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 Dnia 16.01.2021 o 04:05, Nesiowata napisał: Niestety - dziś ostra pobudka po 3 i musiałam wstać - Ptyś zaczął mi szczekać nad uszami. Myślałam, że po powrocie do domu pójdą spać ale nici z tego, szczekaly dalej. Więc włączyłam komputer i psy od razu znalazły sobie miejsce do spania, zrobiło się cicho. Może to wina brata, który wczoraj rano wrócił z pracy, wyspał się w ciągu dnia a w nocy buszował. Więc i psy mantykowały. Po chłopaka musiałam oczywiście wyjść bo jemu potrzebne jest dłuższe łażenie i za nic ma moje wołanie. Na brak mrozu nie można narzekać więc dluższe stanie w drzwiach, mimo ubrania, nie należy do specjalnych przyjemności. Tak więc dziś psy górą. Jejku co za nieludzka pora na spacery. Zaczynam się martwic jak czytam tych zarwanych nocach:( U na tez strasznie zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 4 minuty temu, ewu napisał: Jejku co za nieludzka pora na spacery. Ale co robic , jak psiaki robią raban. Dziś to było wkrótce e po 2. Ale dzisiejsza noc może być inna -jestem sama i nie muszę zwracać uwagi na to, że brat rano do pracy i nie wyśpi się. Spróbuję znów wyprowadzić je w pole. Raz udało się, może znów ja będę górą. W ciągu dnia "psie anioły" śpią na potęgę. Może nie powinnam im na to pozwalać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 Przed chwilą, Nesiowata napisał: Dziś to było wkrótce e po 2. Ale dzisiejsza noc może być inna -jestem sama i nie muszę zwracać uwagi na to, że brat rano do pracy i nie wyśpi się. Spróbuję znów wyprowadzić je w pole. Raz udało się, może znów ja będę górą. W ciągu dnia "psie anioły" śpią na potęgę. Może nie powinnam im na to pozwalać? Wyspia sie i potem rozrabiaja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 Przed chwilą, ewu napisał: Wyspia sie i potem rozrabiaja. Taka prawda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 1 minutę temu, Nesiowata napisał: Taka prawda... Niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 Trzeba koniecznie przestawić psiaki z tego trybu,który jest bo się przyzwyczają i będzie klapa szczególnie teraz gdy mrozy są silne,sama się załatwisz i psiaki też.Dworek o 20 i o 23 i do 6-7 na spokojnie powinny wytrzymać.W dzień zabawić je czymś dać gryzaki aby tak wiele nie spały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 11 minut temu, Anula napisał: Trzeba koniecznie przestawić psiaki z tego trybu,który jest bo się przyzwyczają i będzie klapa szczególnie teraz gdy mrozy są silne,sama się załatwisz i psiaki też.Dworek o 20 i o 23 i do 6-7 na spokojnie powinny wytrzymać.W dzień zabawić je czymś dać gryzaki aby tak wiele nie spały. One dość często wychodzą w ciągu dnia na dwór, zresztą bardzo chętnie. Ptysiek nie bawi się zabawkami, Neska również. Jedynie Lala jest w tym zakresie dość rozrywkowa (a przy tym bardzo zaborcza -wszystko jest jej. Prawdę mówiąc zaczęło się to niedawno. I to od chwili kiedy Ptyś udowodnił, że wejście na łóżko to dla niego żaden problem. Lala straciła swoją bezpieczną przystań i pyszczy na niego, on nie pozostaje dłużny a Neska szczeka na obydwoje. Może chce ich pogodzić - nie wiem. Dziś jeszcze wystawię je na dwór później i, jeśli zaczną w nocy koncert, nie będzie żadnego wyjścia z domu. Jeśli nie będzie innego wyjścia to włączę sobie na trochę komputer lub telewizor a wtedy one idą spać bez problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 18, 2021 Share Posted January 18, 2021 No i udało mi się! Wprawdzie nie jestem zbytnio wyspana, ale psy w środku nocy nie wyszły na dwór! Wprawdzie zaczęły chóralny szczek po 3 w nocy ale na ich chęciach wyjścia skończyło się. Ja siedziałam a one w końcu zrezygnowały i poszły spać. 5 rano to dla mnie już normalna godzina i wtedy wyszły. Lala zresztą wtedy nawet nie chciała wyjść, dopiero pół godziny później zdecydowała się ruszyć. Może kiedyś zrozumieją, że środek nocy nie jest porą odpowiednią na wyjścia. I nie ma problemu z wytrzymaniem, żadnej wpadki nie było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 18, 2021 Author Share Posted January 18, 2021 11 godzin temu, Nesiowata napisał: No i udało mi się! Wprawdzie nie jestem zbytnio wyspana, ale psy w środku nocy nie wyszły na dwór! Wprawdzie zaczęły chóralny szczek po 3 w nocy ale na ich chęciach wyjścia skończyło się. Ja siedziałam a one w końcu zrezygnowały i poszły spać. 5 rano to dla mnie już normalna godzina i wtedy wyszły. Lala zresztą wtedy nawet nie chciała wyjść, dopiero pół godziny później zdecydowała się ruszyć. Może kiedyś zrozumieją, że środek nocy nie jest porą odpowiednią na wyjścia. I nie ma problemu z wytrzymaniem, żadnej wpadki nie było. :):):):) Byle do przodu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 19, 2021 Share Posted January 19, 2021 No i druga z rzędu noc bez wychodzenia na dwór. Wprawdzie po 1 był koncert. Zignorowałam go całkowicie (po wcześniejszym sprawdzeniu godziny), dość szybko się skończył (brat zaglądał sprawdzić co się dzieje, ale na szczęście nie odzywał się). Ponowna pobudka po 5 rano ale to dla mnie normalna godzina więc wstałam bez problemu. Może w końcu dojdą do wniosku, że nie zawsze wstaję wtedy kiedy im pasuje? Mróz wyraźnie mniejszy, Ptyś spacerował i spacerował... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 19, 2021 Share Posted January 19, 2021 Goraco Pozdrwiam Ciocie, Brata, lapuuucinki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jankamałpa Posted January 19, 2021 Share Posted January 19, 2021 55 minut temu, Nesiowata napisał: No i druga z rzędu noc bez wychodzenia na dwór. Wprawdzie po 1 był koncert. Zignorowałam go całkowicie (po wcześniejszym sprawdzeniu godziny), dość szybko się skończył (brat zaglądał sprawdzić co się dzieje, ale na szczęście nie odzywał się). Ponowna pobudka po 5 rano ale to dla mnie normalna godzina więc wstałam bez problemu. Może w końcu dojdą do wniosku, że nie zawsze wstaję wtedy kiedy im pasuje? Mróz wyraźnie mniejszy, Ptyś spacerował i spacerował... Ja mam teraz wolne, a i tak wstaję jak do pracy albo wcześniej bo mój kot robi mi pobutkę, a że ma już 16 lat to wszystko jest mu wybaczane :). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 20, 2021 Author Share Posted January 20, 2021 Mam nadzieje ze noc minela spokojnie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 20, 2021 Share Posted January 20, 2021 25 minut temu, ewu napisał: Mam nadzieje ze noc minela spokojnie . Można tak powiedzieć. Tyle, że zasypało nas na dobre. Dawno nie było tyle śniegu. A ma być dodatnia temperatura. Na brak błota nie będziemy z pewnością narzekać. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 20, 2021 Share Posted January 20, 2021 Ciociu u nas wszedzie zasypane bylo bialym puchem kilka dni , mroznica tez okrutna ale juz wczoraj i dzis odwilz dzis wszedzie mokra breja , i na plusie kilka st Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted January 22, 2021 Share Posted January 22, 2021 Dnia 20.01.2021 o 08:41, Nesiowata napisał: Można tak powiedzieć. Tyle, że zasypało nas na dobre. Dawno nie było tyle śniegu. A ma być dodatnia temperatura. Na brak błota nie będziemy z pewnością narzekać. U nas śnieg stopniał kilka dni temu, ale błoto mamy do dziś ;) Cieszę się, że noce przestają być "spacerkowe", oby tak dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 24, 2021 Share Posted January 24, 2021 Dnia 22.01.2021 o 22:51, mari23 napisał: Cieszę się, że noce przestają być "spacerkowe", oby tak dalej :) Niestety, poprzednia już nie była taka"udana". Pierwsza pobudka po 2. Ale ją zignorowałam. "Zarobiłam" kolejną godzinę spokoju. Ale tylko jedną. Poddałam się kiedy Ptyś wskoczył na łóżko, oparł się przednimi łapami na mnie i zaczął mi szczekać nad uchem. Wstałam, ubrałam się i później już był spokój. Dziś trochę później i na szczęście krótko - akurat padał marznący deszcz, który skutecznie zniechęcił chłopaka do spaceru. Tym razem Neska nie wystawiła nosa za drzwi, Lala w ogóle nie ruszyła się z miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 24, 2021 Share Posted January 24, 2021 Pozdrawiam goraco lapunki Ciociny krolewiczus maszerowal dumnie nocka a ksiezniczunie lalaly 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 28, 2021 Share Posted January 28, 2021 Cóż -Ptyś też ogołocony z postów, wszędzie równo. Oby tylko na tym się skończyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 28, 2021 Share Posted January 28, 2021 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Cóż -Ptyś też ogołocony z postów, wszędzie równo. Oby tylko na tym się skończyło. Ciociunia sciskam Was sciskam tulinkam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 28, 2021 Share Posted January 28, 2021 7 godzin temu, Nesiowata napisał: Oby tylko na tym się skończyło. To chyba nie koniec moderowania Dogomanii :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 29, 2021 Share Posted January 29, 2021 5 godzin temu, elik napisał: To chyba nie koniec moderowania Dogomanii :( Raczej nie - w nocy była całkowita awaria Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.