Jump to content
Dogomania

Tymczasy u Nesiowatej . Ares po operacji guza odbytu zaprasza. Ptysie za TM:(


Recommended Posts

No i wróciliśmy ze spaceru - chyba ja najbardziej wilgotna.Psy wytarłam i są całkiem zadowolone. A ja musiałam wytrzeć włosy bo po szyi ciekło mi coś zimnego. Pewnie jutro czeka mnie katar. Ptysiek cały czas trzepie się choć jest prawie suchy. Znów szlajał się po mokrej trawie, ciężko go stamtąd wyciągnąć. 

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie moje wczorajsze spacery odbyły się w strugach deszczu. Psy w pelerynkach więc tylko łebki i łapki były do wytarcia. Ja też w pelerynie z kapturem, cała zakryta więc nie zmokłam ale musiałam włączyć grzejnik elektryczny, żeby psie pelerynki i ręczniki zdążyły wyschnąć do następnego spaceru. Masakra  :(  Terez nie pada, ale jest pochmurno, czy  wytrzyma bez deszczu?

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Nesiowata napisał:

Chyba dziś nie można liczyć na radykalną zmianę pogody, nadal zapowiadają opady. Rano coś leciało na głowę, chwilowo jest spokój. Pewnie nie na długo. Ptyś i Nesia wychodzili ale Lala omija drzwi wyjściowe szerokim łukiem. 

A od czwartku miała się pogoda poprawić.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Nesiowata napisał:

W końcu wstawiam paragon za zdjęcie szwów Ptysia. I od razu przepraszam ale zanim zdążyłam powiedzieć, że potrzebuję paragon tylko dla niego weterynarz wystawił jeden za wszystko. Ptysia jest 15 zł, reszta - to już usługi Neski.

DSCF3021_wynik.jpg

Przelew w drodze

782686562_Ptypar.png.6abd0bf904e04af1c7a2ff9d736046b9.png

Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, Nesiowata napisał:

No i wróciliśmy ze spaceru - chyba ja najbardziej wilgotna.Psy wytarłam i są całkiem zadowolone. A ja musiałam wytrzeć włosy bp po szyi ciekło mi coś zimnego. Pewnie jutro czeka mnie katar. Ptysiek cały czas trzepie się choć jest prawie suchy. Znów szlajał się po mokrej trawie, ciężko go stamtąd wyciągnąć. 

                  Hugs Just For You! | Beertjes

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, ewu napisał:

Dobrze ,że szwy już zdjęte. Ptyś używa życia za wszystkie stracone lata. Ma opiekę, miłość, super wyżerkę, Pańcię do głaskania i spacerów  no i jeszcze stał się Don Juanem:)

Chyba to ostatnie najbardziej mu odpowiada. Neska musi się dobrze pilnować, czasem nawet porządnie odszczeknąć.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

Chyba to ostatnie najbardziej mu odpowiada. Neska musi się dobrze pilnować, czasem nawet porządnie odszczeknąć.

                                                 Inne - Błyskotki (Glittery) - Misie - Magazyn Gifów

!.Nadziejkowo Calym Sercem  Krzysiowi Ptysiowi Drugiemu Nesinkowemu i Grzesiowi  Olenkowemu  A Bobis ma dom.Sciskajmy za maluszka ile sil!. Zajrzyj Dobraduszko do 18.10

 

                        Zapraszam serdecznie ogromnie w odwiedzinka

                na kramik Grzesiowi i Ptysiowi Krzysienkowi

                         spokojnego dzioneczka lapenkom 

Link to comment
Share on other sites

Ptyś wczoraj wieczorem w końcu zaliczy≤ł kąpiel. Wprawdzie woda nie była była czarna (lekko brązowa), pysk nie ruszony pod kloszem ale jest ciut jaśniejszy i chyba lżejszy bo po spuszczeniu wody było na dnie wanny sporo piachu. Niestety - sama nie dałabym sobie z nim rady, jest silny jak diabli. e brat go trzymał to i tak stał na tylnych łapach. ale jakoś poszło. Może wreszcie pozbył się zapaszku. Nie wiedział zupełnie co się dzieje. Za to z wycieraniem ie było specjalnych kłopotów. Trzepał się dość długo, nie mógł znaleźć miejsca do leżenia. Dziś już suchy, leży koło posłania. tylko z czesaniem problem, nie daje się ruszać. Kręci się w kółko, powarkuje i ucieka. A, że dziewczyny w tym czasie szczekają (Neska to chyba z zazdrości a Lala dla towarzystwa) to jest całkiem wesoło. Po brodą ma jakieś dredy, zobaczymy wszystko po zdjęciu abażura. Na bokach ma jeszcze sporo do wyczesania, może powoli uda się. Ogon też jest niedotykalny. Ale i tak dzielnie zniósł "tortury", może następnym razem będzie lepiej.

Dziś niby ma być ładnie, ale kiedy niedawno wychodziliśmy na dwór to coś tam z nieba kapało na głowę. Miejmy nadzieję, że w zaświeci obiecane zdjęcie.Trzymajcie dziś kciuki za podróż chłopaka. Mam nadzieje, że nie  będzie przerażony w nowym miejscu.

Link to comment
Share on other sites

Nie można się dziwić, że psiak protestuje podczas rozczesywania. Być może przez całe swoje życie nie widział grzebienia.
Bardzo dobrze rozczesuje się sierść przy zastosowaniu silikonowej odżywki do włosów. Są też metalowe grzebienie z obracającymi się nakładkami na zęby. Gdy zastosujesz jedno i drugie rozczesywanie nie będzie większym problemem.
Dobrej drogi  :)

Link to comment
Share on other sites

Na szczęście wróciliśmy spokojnie. Powrotna droga była szybka, bez żadnych niespodzianek w przeciwieństwie do wyjazdu z domu.  Przez  kilka km na obwodnicy Warszawy jechałam 30 40 km/godz. Byłam pewna, że gdzieś przede mną jest jakaś stłuczka i stąd takie żółwie tempo. Ale nic takiego nie widziałam. W pewnym  momencie po prostu wszyscy zaczęli jechać szybko. Trochę zeszło mi na cmentarzu, ale to w końcu 3 groby. Ale już sprzątnięte i chociaż to mam z głowy. Brat przynosił wodę, wynosił  śmieci ale mimo wszystko jestem zmęczona. Przy okazji odwiedziliśmy ciotkę, dla której miałam zrobione zakupy na czas zimowy. I Ptysiek "błysnął" - ledwo dobrze wszedł do domu (choć wcześniej zostaliśmy na dworze aby miał możliwość wysikać się) nalał przy piecu i dołożył do tego kupę. Dobrze, że ciotka nie zwraca uwagi na takie rzeczy, sprzątnęłam i spokój. Miał za to możliwość pospacerować po ogródku bez smyczy z czego skwapliwie korzystał.

Mamy trochę zdjęć

 

DSCF3029_wynik.jpg

DSCF3030_wynik.jpg

DSCF3035_wynik.jpg

DSCF3036_wynik.jpg

DSCF3037_wynik.jpg

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...