Jump to content
Dogomania

Natka (już w DS) jedna z trzech suniek zabranych niemal jednocześnie do hoteliku. Lawi, Lusia i Natka już w DS!


Recommended Posts

Przepraszam za brak wiadomości, ale niewiele się dzieje. 

Natka powoli oswaja się z otoczeniem, na szczęście znalazła sobie koleżankę i bawią się razem, To dobrze wróży na przyszłość. Doszła do etapu, gdzie nie zeskakuje jak ktoś powoli i spokojnie siada na kanapie obok niej. Ale cały czas jest czujna. Doszły do niej już smaczki - gryzaki. Zjada wszystko, wszystko jej pasuje.

Lusia ma coś z ząbkiem. Nagle zaczęła drapać pyszczek, rozkrwawiła go. Okazało się, że przy ząbku zrobiła się gulka. Pojechała do weta i dostała na kilka dni zastrzyki z antybiotyku i przeciwzapalne. Będzie obserwowana i w razie czego po upływie odpowiedniego czasu od narkozy przy sterylce, być może trzeba będzie pomyśleć o resekcji zęba. Na razie Aneta będzie obserwować i w poniedziałek znowu jadą do weta na zdjęcie szwów i kontrole ząbka. To bardzo miła sunia, ale powinna być jedynaczką. Cały czas warczy na inne psy i nie pozwala im podchodzić do siebie. 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Lusia ma już ogłoszenia zrobione przez Ellig:)

https://www.olx.pl/oferta/radosna-lusia-czeka-na-kochajacy-dom-CID103-IDGaXOH.html?fbclid=IwAR0AzI2mLmN32w7b1OhvJo4u8FSr9awee6PiaQ1V6Nf8fuI3IX_JIyISK1M

Wyróżniłyśmy na miesiąc:)

 

Dostałyśmy tez dzisiaj zwrot 100 za sterylkę ze schroniska. Sterylka kosztowała 300 zł, ale dobre i 100 zł zwrotu:)

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 22.08.2020 o 13:06, Ewa Marta napisał:

Nikt nie dzwoni jeszcze, ale czekamy spokojnie. 

Za to Natka rozwala wszystko,  co znajdzie. Poduszki, pilota, wszystko idzie w drobny mak. Martwi mnie ten dzikusek. 

Pewnie w ten sposób rozładowuje stres  :( 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 22.08.2020 o 13:06, Ewa Marta napisał:

Nikt nie dzwoni jeszcze, ale czekamy spokojnie. 

Za to Natka rozwala wszystko,  co znajdzie. Poduszki, pilota, wszystko idzie w drobny mak. Martwi mnie ten dzikusek. 

Biedna rozładowuje emocje ale to faktycznie problem. 

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj na koncie znalazłam 100 zł od Małgosi D. To kasa dla psiaków od Wiki i Dory:) Jestem wzruszona, wdzięczna i naprawdę spokojniejsza o rachunki panienek:) Cała kwotę otrzymają Lusia i Natka. BARDZO DZIĘKUJEMY!!!!

 

Dzisiaj będę płaciła za ich pobyt, za obróżkę Natki i rozliczę leczenie Lusi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Przyznam szczerze, że gdyby nie pomoc Małgosi i moich kolegów z pracy byłoby cienko w tym miesiącu. Dzisiaj dziękuję po stokroć za pomoc Małgosi i Rafałowi i moim wspaniałym kolegom i koleżankom w firmie, którzy w czasie pracy zdalnej i braku możliwości wrzucania złotówek do słoika stojącego w Zarządzie stworzyli zrzutkę i tam wpłacali datki dla psiaków. Dzięki temu aż 500 zł dostaną w tym miesiącu sunieczki. 

Opłaciłam pobyt obu suniek w hotelu, obrożę Natki i leczenie Lusi i zaplaciłam 1.045,00 zł. Mam nadzieję, że w tym miesiącu ktoś wypatrzy Lusię i znajdzie swój domek. Była Pani chętna na jej adopcję. wszystko było super poza tym, że Pani mieszka na 2 piętrze bez windy i nie dałaby rady ze znoszeniem suni ana dół, a to jest w kształcie bardziej jamnior niż inny pies i ma już 6 - 7 lat. Basia szuka już dla Pani innej suni, a my czekamy na domek dla naszej Lusi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Przyznam szczerze, że gdyby nie pomoc Małgosi i moich kolegów z pracy byłoby cienko w tym miesiącu. Dzisiaj dziękuję po stokroć za pomoc Małgosi i Rafałowi i moim wspaniałym kolegom i koleżankom w firmie, którzy w czasie pracy zdalnej i braku możliwości wrzucania złotówek do słoika stojącego w Zarządzie stworzyli zrzutkę i tam wpłacali datki dla psiaków. Dzięki temu aż 500 zł dostaną w tym miesiącu sunieczki. 

Opłaciłam pobyt obu suniek w hotelu, obrożę Natki i leczenie Lusi i zaplaciłam 1.045,00 zł. Mam nadzieję, że w tym miesiącu ktoś wypatrzy Lusię i znajdzie swój domek. Była Pani chętna na jej adopcję. wszystko było super poza tym, że Pani mieszka na 2 piętrze bez windy i nie dałaby rady ze znoszeniem suni ana dół, a to jest w kształcie bardziej jamnior niż inny pies i ma już 6 - 7 lat. Basia szuka już dla Pani innej suni, a my czekamy na domek dla naszej Lusi.

Szkoda, ale dobrze, że  jest zainteresowanie sunią.

Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, Ewa Marta napisał:

Bardzo prosimy o potrzymanie kciuków za Lusię. jesteśmy po rozmowach, po sprawdzeniu domku i jutro Lusia ma się spotkać z cudowną Rodziną. Oby zaiskrzyło między nimi!!!

Trzymam kciuki z całych sił. A skąd jest rodzina? Tak z ciekawości pytam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...