elik Posted August 22, 2020 Share Posted August 22, 2020 19 godzin temu, Poker napisał: Pokazanie doświadczonemu wetowi , żeby porządnie osłuchał serducho , obejrzał chód czy się coś dzieje z łapami lub biodrami i ewentualne rtg bioder oraz badanie krwi - morfologia, wskaźniki nerkowe, tarczyca. Ile lat ma Kacperek? Porozmawiam o tym z Panią Kasią. Nie wiem czy tam gdzie teraz jest Kacperek znajdzie się jakiś dobry, doświadczony lekarz. Jeśli nie, to nic straconego, bo Pani Kasia chyba co tydzień jeździ na Śląsk i tam ewentualnie mógłby być Kacperek zbadany. Kacperek miał rozszerzone badanie krwi. Nie wiem czy były tam te wskaźniki o których mówisz, bo po prostu nie znam się na tym :( Cytuję z wcześniejszego postu. Czy w powyższych danych są te wskaźniki? Kacperek ma około 2 lata. Sierść Kacperka nadal pozostawia wiele do życzenia. Ma powycinane największe dredy, ale przydałoby się jego sierść ostatecznie doprowadzić do ładu i co najważniejsze wykąpać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 22, 2020 Share Posted August 22, 2020 10 godzin temu, seramarias napisał: Poker dobrze pisze, warto sprawdzić.... Miałam psa w typie owczarka niemieckiego, już jako szczeniak unikał biegania i większego wysiłku fizycznego, po przebadaniu u weta wyszły problemy z sercem :( Tak :) Chciałabym, żeby Kacperka obejrzał doświadczony lekarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 22, 2020 Share Posted August 22, 2020 8 godzin temu, Aska7 napisał: Smutas, w ogóle się nie uśmiecha Na pewno nie śmieje się jeszcze "pełną gębą", ale wyraźnie widać różnicę pomiędzy jego miną z czasu, gdy go poznaliśmy, a teraźniejszą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 25, 2020 Share Posted August 25, 2020 Kacperek pozdrawia swoich darczyńców :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 25, 2020 Share Posted August 25, 2020 No i co z wizytą u dobrego weta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 26, 2020 Share Posted August 26, 2020 13 godzin temu, Poker napisał: No i co z wizytą u dobrego weta? Pani Kasi dowie się czy u weta tu gdzie jest Kacperek można zrobić usg. Jeśli nie, to zabierze Kacperka do Gliwic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 26, 2020 Share Posted August 26, 2020 W klinice dr Cymbryłowicza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 26, 2020 Share Posted August 26, 2020 Przed chwilą, Sowa napisał: W klinice dr Cymbryłowicza? Witaj :) Prawdę powiedziawszy nie wiem. A to jest klinika w Gliwicach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 26, 2020 Share Posted August 26, 2020 Być może Kacperek tak często odpoczywa, bo ma bardzo krótkie łapeczki. Pani Kasia mówiła, że on na spacerze w lesie ciągnie w pewne znane mu miejsca i tam się kładzie. To powtarza się za każdym razem, gdy idą na spacer do lasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 26, 2020 Share Posted August 26, 2020 Jamniki też mają krótkie łapeczki , a zasuwają na nich jak perszingi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 27, 2020 Share Posted August 27, 2020 14 godzin temu, Poker napisał: Jamniki też mają krótkie łapeczki , a zasuwają na nich jak perszingi. Kacperek przez 2 lata siedział w schronie na betonie, nie widząc, nie czując trawy, słońca, spacerów. Jest w DT dopiero 2 miesiące. Być może dla niego to jeszcze zbyt mało czasu, żeby się otworzyć, zacząć zachowywać tak, jak ma na to ochotę. Niektóre psy potrzebują na to wiele miesięcy. Pani Kasia opowiadała, że na ostatnim spacerze nagle przebiegł przez polanę tak szybko, że ledwie za nim nadążyła. Sama była zdziwiona tym co zobaczyła. Kacperek oczywiście zostanie przebadany. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 27, 2020 Share Posted August 27, 2020 16 minut temu, elik napisał: Kacperek oczywiście zostanie przebadany. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. I to mnie cieszy. Lepiej 5 badań zrobić niepotrzebnie , niż nie zrobić jednego potrzebnego. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 27, 2020 Share Posted August 27, 2020 11 minut temu, Poker napisał: I to mnie cieszy. Lepiej 5 badań zrobić niepotrzebnie , niż nie zrobić jednego potrzebnego. Jestem tego samego zdania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 27, 2020 Share Posted August 27, 2020 Dnia 12.07.2020 o 22:15, elik napisał: Mamy nowe wiadomości o Kacperku :) Kacperek jak na tak wycofanego psa ze schroniska, który od listopada 2018 r. nigdy nie wychodził z kojca, a który trafił do niego jak był jeszcze prawie dzieckiem, bo miał ok. rok, zrobił bardzo, bardzo wielkie postępy wg mnie.To stworzenie na dotyk ręki człowieka sztywniało, truchlało i pokazywało ze strachu ząbki, bo tak się bał człowieka który musiał go skrzywdzić. Może był to właściciel, który od dziecka go bił lub warunki schroniskowe dały mu tak popalić. Najprawdopodobniej jednak obydwa te czynniki wpłynęły na niego i niszczyły jego psychikę przez ponad półtora roku.Wiele nie trzeba, jak widać, aby zniszczyć psychikę tak młodego psa .Dodatkowo odebrano mu brata, z którym był najpewniej od początku i mieli tylko siebie, czy można się dziwić, że tak się zachowywał? Odebrano mu wszystko, wolność, godność i bezpieczeństwo. Schroniska takiego tworu być nie powinno, a na pewno nie w takiej postaci do jakiej to stworzenie trafiło.Takie warunki bytowania niszczą psy i o tym wszyscy przecież wiedzą. Należy się więc cieszyć i dziękować wszystkim dzięki którym Kacperek mógł opuścić tę psią kaźń. Teraz ma spokój, teraz nie cierpi, na nowo zaczyna odzyskiwać wiarę w człowieka i chęć życia. Wszystko, każdy krok na przód musi być przemyślany i potrzeba czasu, aby nie stało się tak, że jeden będzie do przodu a trzy do tyłu. Czasami trwa to latami, on zrobił wielkie postępy po takich przejściach w ciągu tylko trzech tygodni i z tego trzeba się cieszyć, oby tak dalej. Będzie dobrze Pani Elu proszę się nie martwić. Wysyłam zdjęcia ostatnich nieaktualnych szczepień jakie były robione w schronisku, o które dopytywała Basia. Pozdrawiamy z Kacperkiem serdecznie. Jak z powyższego widać, Kacperek był szczepiony p/wściekliźnie 20.11.2018 r. Chciałabym sprostować mylnie podaną przeze mnie informację. Pisałam, że Kacperek został zaszczepiony przeciwko chorobom wirusowym. Otóż nie było to szczepienie p/wirusówkom.. Było to zaległa szczepienie przeciwko wściekliźnie. Ostatnio był zaszczepiony w schronie w listopadzie 2018 roku. Szczepienie przeciwko chorobom wirusowym jest dopiero w planie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 29, 2020 Share Posted August 29, 2020 27.08. na koncie Kacperka pojawiła się kwota 50,00 zł od Anny G-R deklaracja VIII Bardzo serdecznie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Kacperek jedzie na prześwietlenie. Dowiemy się czy są jakieś przyczyny natury fizycznej, że tak powoli chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Trzymam kciuki, aby coś się wyjaśniło... czy będzie miał robione jeszcze jakieś badania poza prześwietleniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 35 minut temu, Tyśka) napisał: Trzymam kciuki, aby coś się wyjaśniło... czy będzie miał robione jeszcze jakieś badania poza prześwietleniem? Kacperek jest już po wizycie. W trakcie badania lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidłowości, ani bolesności w obrębie miednicy Kacperka. Stwierdził, że nie widzi potrzeby robienia prześwietlenia, do którego musiałby psiaka uśpić, co zawsze łączy się z pewnym ryzykiem. Gdyby coś budziło jego podejrzenia sugerowałby jednak zrobienie prześwietlenia, ale w sytuacji, gdy nie stwierdził nieprawidłowości uważa, że nie ma potrzeby usypiać Kacperka. Kacperek w trakcie badania był bardzo zestresowany. Lekarz stwierdził, że takie zachowanie Kacperka, to częste przykucanie w trakcie spacerów, jest najprawdopodobniej powodem dużego stresu psa. Pani Kasia zadzwoniła do mnie, czy jednak chcę, żeby zrobić prześwietlenie. Stwierdziłam, że w sytuacji, gdy prześwietlenie wiąże się z ryzykiem, nie podejmę takiej decyzji, zwłaszcza, że ostatnio Pani Kasia wspominała, że Kacperek coraz częściej podbiega do Niej z dużej odległości bez robienia przerw. Lekarz osłuchał pracę serduszka Kacperka i nie stwierdził żadnych nieprawidłowych, czy choćby tylko niepokojących objawów. Poprosiłam, żeby lekarz przysłał mi opis wizy, gdy otrzymam wkleję na wątek. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Jeszcze jedna wiadomość :) Miałam telefon o Kacperka. Ogłoszenie zrobiła kochana Havanka, za co gorąco Jej dziękuję Pani Zdzisława wraz z mężem i adoptowaną ze schrony sunią mieszka w Zabrzu, a więc niedaleko naszej ewu i Pani Kasi :) Od czwartku do poniedziałku przebywają w domu z ogrodem pod czeską granicą, około 1,5 godz. jazdy z Zabrza. Bardzo wzruszyła Ją historia Kacperka. Odebrałam Panią Zdzisławę pozytywnie. Aktualnie Pani Zdzisława przebywa u znajomych nad morzem, ale skłonna byłaby przyjechać, żeby można było spotkać się z nią w Jej domu. Przekazałam nr telefonu Pani Kasi z prośbą, żeby Pani Kasia także wysądowała czy to byłby dobry dom dla Kacperka. Pani Kasia także odniosła pozytywne wrażenie. Ustaliłyśmy z Panią Kasią, że za około 2 tygodnie skontaktuje się z Panią Zdzisławą i umówi na wizytę przed-adopcyjną. Prosimy o kciuki :) 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 No i dobrze. Można być spokojnym ,że chłopak nie jest chory i może iść do DS , za który trzymam kciuki. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 17 minut temu, Poker napisał: No i dobrze. Można być spokojnym ,że chłopak nie jest chory i może iść do DS , za który trzymam kciuki. Lekarz zalecił pozostawienie Kacperka w obecnym miejscu jeszcze przez co około 3 tygodnie i podawanie lekkiego środka uspakajającego zylkene. Nie przestawać przez kolejne 3 tygodnie po zmianie domu. Czekam na obiecany opis wizyty i fakturę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Coraz lepsze wieści w sprawie Kacperka ! Przede wszystkim fizycznie jest zdrowy i mam nadzieję, ze po leczeniu zylkene stres też będzie mniejszy. Cieszą też wieści w sprawie domku dla Kacperka. Oby mu sie udało ! Bardzo mocno trzymam kciuki ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 1, 2020 Share Posted September 1, 2020 Właśnie obejrzałam filmiki. Kacperek niczym zajączek bryka po łące ! Wspaniale !!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.