Isku Posted May 26, 2020 Share Posted May 26, 2020 Witam, NIe jestem pewien czy w odpowiednim miejscu zamieszczam pytanie wiec proszę mnie skorygować jak jest to złe miejsce. Od kilku dni jesteśmy szczęśliwymi właścicielami owczarka staroangielskiego. Piesek ma 8 tygodni i jest cudowny. Jak narazie nie mamy problemow z higiena piesek załatwia się w ogrodzie za każdym razem jak wyjdzie. Milo bo tak się nazywa ma jest bardzo energiczny i lubi biegać a czytałem oraz słyszałem ze szczeniak 8 tygodniowy nie powinien być zbyt aktywy i biegać ponieważ jeszcze jego stawy nie są w pełni wykształtowane. Nie wiem jednak jak zmniejszyć jego zapal. Bawimy się z nim oraz poświęcamy mu sporo czasu wiec na nudę nie zwalił bym powodu jego energii. Lubi tez podgryzać wszystko co wkoło ale rozumiem ze wszystko jest interesujące wiec po prostu staramy się go uczyć by tego nie robił aczkolwiek jak ktoś ma jakieś wskazówki to będą mile widziane. Największym problemem a może i nie jest zachowanie w ogrodzie. Jak tylko wyjdzie najlepsza zabawa jest wyrywanie trawy, ziemi, kory pomiędzy kwiatami i gryzienie kwiatów. Nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzić bo jak mówimy "nie" to zostawi tego "kwiatka" i od razu biegnie do kolejnego. Tak samo z trawa, ziemia i innymi "ciekawostkami " ogrodu. Nie chce by Milo zjadł coś czego nie może dlatego prosze o porady co z tym fantem zrobic. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 26, 2020 Share Posted May 26, 2020 8 tygodni to nie za wcześnie, aby zacząć naukę elementarza dla szczeniaka - naukę nagradzaną zawsze najpierw pochwałą, a okazjonalnie, teraz jeszcze bardzo często, smakołykami. Jeśli uwiążesz na sznurku jakąś zabawkę - może być kong czy gryzak (unikaj piszczących zabawek) i poruszysz sznurkiem tak, by zabawka uciekała przed szczeniakiem, to prawdopodobnie będzie ciekawsza niż kwiatki. Tę zabawkę możesz nosić razem ze szczeniakiem, uczyć oddawania i przynoszenia, nakłaniać do szukania, możesz już zacząć warunkować przywołanie na gwizdek, uczyć siadania na hasło, przywołania, początków chodzenia na smyczy, delikatnego brania smakoli z rąk i co tylko jeszcze chcesz. Szczeniak temu podoła, jeśli uczyć będzie się w zabawie. Uwaga - nie wystarczy mówić "nie", trzeba wskazać inną czynność i tę czynność, realizowaną zamiast gryzienia kwiatków, pochwalić i nagrodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isku Posted May 27, 2020 Author Share Posted May 27, 2020 Dziekuje za porady. Szczeniak bardzo chetnie bawi sie i uczy. Uczymy przez zabawe komendy "zostaw" uzywajac 2 zabawek i tak samo gdy stara sie podgryzc spodnie badz mebel odwracamy uwage zabawka co wychodzi calkiem niezle. Ogrod jest najwiekszym wyzwaniem. Przetestuje napewo zabawke na sznurku. Jeszcze pytanie dlaczego nie polecasz zabawek piszczacych ? Mamy jedna ktora uwielbia. A co z jego bardzo duza energia ? Czy to nie bedzie zle dla jego stawow takie bieganie i ciagle dynamiczne poruszanie sie ? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 27, 2020 Share Posted May 27, 2020 Jeśli nie prowokujesz biegania czy skakania, to szczeniak sam raczej sobie krzywdy nie zrobi. Ale możesz dać szczeniakowi zajęcie męczące dla psychiki, nie stawów:-) Czyli pracę węchową - i na to też nie jest za wcześnie. Np szczeniak będzie widział, że odchodzisz i kładziesz zabawkę w trawie - zachęcisz do szukania. Potem można taką zabawę świetnie komplikować - szczeniak w domu, wychodzisz rano przed domownikami, obchodzisz dom, chowasz się za krzakiem/drzewkiem, a ktoś z domowników wyprowadza szczeniaka, pokazuje początek Twojego śladu, zachęca do szukania - możliwości naprawdę jest wiele. Możesz uczyć ostrożności w poruszaniu się - na dwóch płaskich kamieniach połóż deskę - na wysokości 25-30 cm, wnosisz szczeniaka na deskę, asekurujesz rękami, na końcu deski siad - i znosisz malucha, żeby sam nie zeskakiwał. W ogrodzie masz tyle możliwości zabawy.. Moja 12-tygodniowa suczka wypracowała w nowym dla siebie terenie obcy ślad o długości ok. 150 m, bez żadnych smakołyków w odciskach butów oczywiście. Zainteresowanie zapachem i chęć czytania zapachu jest wystarczającą motywacją dla psa. Twój pies też dałby radę:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isku Posted May 27, 2020 Author Share Posted May 27, 2020 Super pomysl a jak najlepiej zachecic pieska do szukania ? Moze to glupie pytanie ale chcialbym zrobic to w odpowiedni sposob bo chyba nie chodzi o wskazasnie jasno zabawki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 27, 2020 Share Posted May 27, 2020 Gdzie mieszkasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isku Posted May 28, 2020 Author Share Posted May 28, 2020 UK A powiedz mi jak najlepiej wypracowac w psie by nie gryzl rzeczy ? Gdy jestemy obok niego i chce podgryzc mebel badz wziac buta ktorego zapomnielismy schowac do szafki bez problemu udaje sie nam odciagnac jego uwage zabawka ale bywa ze idzie sam sobie i bawi sie zabawka gdy my robimy cos innego i nagle widze ze juz chce gryzc stolik badz przybiera sie do sofy. Za wszelka cene chce uniknac uszkodzenia mebli wiec chce totalnie i jak najwczesniej nauczyc o ze do gryzienia to ma zabawki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.