Jump to content
Dogomania

Malika-zamojski szczeniaczek z raną w pachwinie i Baffi-piesek.OD 01.04.20 w Hoteliku.Malika od 10.04.20 w DS.Baffi od 17.04.20 w DS.25.10.20-Baffi wrócił z adopcji.22.12.20-Baffi w DS.


Recommended Posts

9 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Anulka, moje ogłoszenia są ma Gorzów Wlkp i Zieloną Górę. Dzisiaj dzwonił bardzo fajny domek z Barlinka. Dla bezproblemowego psiaka uważam byłby świetny. 

Asiu,dziękuję.Bardzo proszę podaj linki bo nie wiem czy są wyróżnione,jeżeli nie to wyróżnię.

8 godzin temu, Tola napisał:

Zmieniłam Poznań na Warszawę, za tydzień dam na Bydgoszcz lub Toruń

Martuniu dziękuję.Na razie to ogłoszenie jest wyróżnione.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Niestety nie....Przedyskutowałyśmy z Bogusik....To miałby być pierwszy psiak państwa....

O to faktycznie nie.Dom musi być bardziej doświadczony posiadający już w swoim życiu psy i znający różne zachowania psów.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Anulka, Bogusik, na jakie miasto zmienić ogłoszenie Baffi? Obecnie ma u mnie na Gorzów Wlkp i Zieloną Górę. Wyświetleń bardzo dużo (po 500 kasuję), pobrań tel też sporo ale nic poza tym....Kilka tel i zapytań, o których nawet nie warto wspominać...

Czekam na sugestię

To może na Kalisz bo na Bydgoszcz chyba miał zmienione? A tak w ogóle nie mam pomysłu chyba najlepiej zostawić na te podstawowe tj.Wrocław,Katowice;Opole;Szczecin.

Link to comment
Share on other sites

Od około tygodnia nie miałam ani jednego telefonu ws Baffika. Do tej pory najwięcej zainteresowanych było z Poznania i Wrocławia i pojedyncze osoby ze śląska.

Baffi to bardzo fajny psiak, nie było ani jednej agresywnej sytuacji w stosunku do nas, z psiakami też się dogaduje, raz po raz tylko powarczy przy misce z jedzeniem, ale do niczego to nie prowadzi. Lubi koty, lubi im też wyżerać jedzonko wskakując na parapet. Przy płocie nie kombinuje, nawet nie myśli, aby przedostać się na drugą stronę, pewnie nie ma na to czasu. Toleruje nowo przybyłych gości hotelowych od razu. W sobotę wyjeżdża do nowego domu jego przyjaciel trójłapek.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, szafirka napisał:

Od około tygodnia nie miałam ani jednego telefonu ws Baffika. Do tej pory najwięcej zainteresowanych było z Poznania i Wrocławia i pojedyncze osoby ze śląska.

Baffi to bardzo fajny psiak, nie było ani jednej agresywnej sytuacji w stosunku do nas, z psiakami też się dogaduje, raz po raz tylko powarczy przy misce z jedzeniem, ale do niczego to nie prowadzi. Lubi koty, lubi im też wyżerać jedzonko wskakując na parapet. Przy płocie nie kombinuje, nawet nie myśli, aby przedostać się na drugą stronę, pewnie nie ma na to czasu. Toleruje nowo przybyłych gości hotelowych od razu. W sobotę wyjeżdża do nowego domu jego przyjaciel trójłapek.

Haniu,bardzo dziękuję za wiadomości o Baffiku,są one wcale nie przerażające,wręcz odwrotnie.

Twój opis Baffika wstawię w post informacyjny.

Wszystkie ogłoszenia idą wyróżnione nic więcej nie można zrobić tylko czekać na ten jedyny telefon.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.12.2020 o 09:54, Alaskan malamutte napisał:

Asiu to ogłoszenie Baffika jest nieaktualne.Bardzo proszę wznów je.Chciałam dzisiaj wyróżnić.

http://Baffi, piesek o nietuzinkowej urodzie do adopcji. Gorzów Wielkopolski • OLX.pl

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Anula napisał:

Asiu to ogłoszenie Baffika jest nieaktualne.Bardzo proszę wznów je.Chciałam dzisiaj wyróżnić.

http://Baffi, piesek o nietuzinkowej urodzie do adopcji. Gorzów Wielkopolski • OLX.pl

Aktywowałam. Anulko, mam sporo problemów rodzinnych, proszę pisz na PW jak coś. Mam powiadomienie na tel, wtedy widzę. 

Z tego ogłoszenie dobijał się o Baffika pan, mieszkający w Nowej Soli. Przekazałam tel Bogusik. Ja średnio widzę ten domek , ale być może nie jestem obiektywna....

Link to comment
Share on other sites

50 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Aktywowałam. Anulko, mam sporo problemów rodzinnych, proszę pisz na PW jak coś. Mam powiadomienie na tel, wtedy widzę. 

Z tego ogłoszenie dobijał się o Baffika pan, mieszkający w Nowej Soli. Przekazałam tel Bogusik. Ja średnio widzę ten domek , ale być może nie jestem obiektywna....

Bardzo dziękuję za wytrwałość z ogłoszeniami ale musimy to robić aby znaleźć jakiś sensowny dom.Ogłoszenie jest wyróżnione do 16.01.21.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Myślę,że już czas napisać o tym co się przed świętami wydarzyło...

Otrzymałam od Hani nr tel. do p.Magdy,która była zdecydowana na adopcję Baffi.Mieszkają ok. 50km od Nowej Soli w domu z dużym ogrodem.Pani wychowuje 2 dzieci w wieku szkolnym,pracuje zdalnie w domu a jej partner po sąsiedzku.W ich rodzinie zawsze były teriery i to o różnym charakterze i sposobie zachowania więc dobrze znają tę rasę.

Od samego początku jak usłyszałam o dzieciach to byłam raczej negatywnie nastawiona do tej adopcji ale jak porozmawiałam z p.Magdą i usłyszałam zamiast samych ochów i achów konkrety w temacie pracy z psem, szkolenia go i wiedzy o psach po przejściach to zmieniłam zdanie. Nawiasem mówiąc to chciało by się rozmawiać zawsze z tak odpowiedzialnymi,świadomymi i przygotowanymi do adopcji ludźmi.Zaproponowałam aby podjechali do hoteliku,zapoznali się z Baffim i wypróbowali zapinanie i zdejmowanie obroży czy szelek i dopiero później zadecydujemy o wizycie p/a. 21.12 Państwo przyjechali poznać Baffi i wszystko poszło na tyle dobrze,że byli jednogłośnie zdecydowani na adopcję. 

Hania miała akurat znajomą inspektorkę OTZ z tamtych okolic i po rozmowie z nią w sprawie wizyty okazało się,że bardzo dobrze zna i ludzi i dom i z czystym sumieniem poleca.Do tego powiedziała mi,że jeżeli będzie potrzebna pomoc szkoleniowca to już mówiła p. Magdzie,że ma znajomego i bez problemu skontaktuje ich ze sobą. We wtorek 22.12 Państwo pojechali po Baffi. Przy zapinaniu obroży przez p. Magdę próbował swoich ząbków i nawet Hania z Piotrem chcieli interweniować ale p.Magda powiedziała,że nie bo ona sama musi sobie poradzić.

Wszystkie formalności zostały dopełnione i pojechali....Pierwsza wiadomość od p. Magdy był taka:

Jesteśmy w domu, super się zaaklimatyzował, jechal grzecznie, bez najmniejszego problemu. Ogród poznał, kota obwąchał, obroża zdjęta bez żadnego kłopotu:) bardzo dziękujemy!

Przez święta nie kontaktowałam się i dopiero dzisiaj rozmawiałam z p. Magdą.Baffi próbował pokazać dziewczynkom kto tu rządzi i jedną z nich niespodziewanie dziabnął mimo,że nie miał do tego powodów bo tylko położyła rączkę na oparciu fotela. Capnął niegroźnie też tatę p.Magdy a później po ignorancji go nie odstępował i prosił o miziania.Przez te kilka dni nie było już żadnego incydentu i hierarchia w stadzie została ustawiona.Baffi zna już prawie wszystkie komendy,jest mądry i bardzo pojętny. Wymaga jeszcze ułożenia ale p.Magda twierdzi,że dadzą sobie radę i wszystko jest na najlepszej drodze. Nawet nie dopuszczają takiej myśli o jego oddaniu,będą z nim pracować i otaczać miłością na jaką ten skrzywdzony kiedyś psiak zasługuje. Twierdzi,że bardzo go wszyscy pokochali i zrobią wszystko aby zapomniał o traumie z przeszłości. Dzisiaj o 12 był w Spa i został obcięty maszynką, ponieważ już były dredy do samej skóry.Rozczesywanie tego, było by dla niego tylko jeszcze większym stresem bo i tak już kłapał z niezadowolenia zębami. Pani Magda powiedziała,że zakupi mu kubraczek,a teraz będzie jej łatwiej przyzwyczajać go do pielęgnacji.

Zaraz wstawię zdjęcia i filmik....

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, Poker napisał:

Elegancki chłopak.

Trochę mnie martwi podejście pani  ( może było filmowe) do Baffi. Mówi do niego jak do małej dzidzi, zbliża twarz. A on musi przynajmniej na początku czuć mocną rękę czyli również zdecydowany i normalny głos.

Myślę,że to trochę pod publikę bo jak to p. Magda powiedziała : jest czas na przytulanie i mizianie i czas na naukę komend i posłuszeństwa....

Link to comment
Share on other sites

Baffi jest bardzo ładnie obcięty,teraz można go na spokojnie przyzwyczajać do czesania,do pielęgnacji.Minęło sześć dni od adopcji,jeszcze wszystko jest świeże a i tak bardzo dużo zrobiono w kierunku Baffi ze strony DS.Baffi poznaje inny świat i mam nadzieję,że do niego dostosuje się w ekspresowym tempie.Za to trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...