Jump to content
Dogomania

~ Lunka wyżełka już w swoim domu nad morzem! :)


Recommended Posts

7 minut temu, Sowa napisał:

Malagos, prześlij pani artykuł Jak pies z kotem. Jest na stronie www.owczarek.pl - nie trzeba się logować - w dziale Wychowanie. Jeśli się zdecydują -  służę telefoniczną pomocą szkoleniową, nieodpłatnie jasne.

O, dziękuję, zaraz prześlę :)

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze tak - jak pies i kot przebrną bezkonfliktowo ćwiczenia opisane w tym artykule Górnego, to potem pan czy pani głaszcze kota trzymanego na kolanach, a drugie z nich ma psa na smyczy, wymaga siadu stopniowo zmniejszając odległość dwóch zwierzaków i baaardzo nagradza za spokój. I oczywiście dość długo, jeśli w pokoju są i pies i kot, pies musi być na smyczy pod kontrolą, aby zapobiec próbom pogonienia za przechodzącym kotem.

A poza tym - ci z nas, którzy nie mogą iść do pracy teraz i więcej siedzą w domu, mogliby wykorzystać ten czas na szkolenie psa - najpierw w domu. Możliwość zabaw i pracy w domu z psem jest praktycznie nieograniczona. I chodzenie przy nodze, i oswajanie z dziwolągami, i uczenie zaufania do rąk, i oswajanie z inną  pozycją ciała, i przygotowanie do wizyty u weta, i nauka aportowania i pracy węchowej (byle nie przy użyciu tzw maty węchowej, bo to akurat nic wspólnego z pracą węchową nie ma) i tzw. sztuczki, i uczenie psa roli listonosza - posyłanie do wskazanej osoby z rodziny  najpierw po smakol, potem z aportowanym przedmiotem - do jesieni starczyłoby pomysłów, ale mam nadzieje, że wszelkie ograniczenia skończą się wcześniej. 

Link to comment
Share on other sites

Sprawy przybrały inny obrót - pojawił się inny dom tymczasowy, i to w pobliżu :) Pani z Warszawy zbyt się wahała, mówiła: gdyby pojawił się inny dt, to ja odstąpię Lunę, więc zadecydowałam - zaraz po sterylizacji nie wracamy do domu z Luną, ale wieziemy ją do Mazowszanki! Dziękuje, Małgoś!

  • Like 5
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, malagos napisał:

Sprawy przybrały inny obrót - pojawił się inny dom tymczasowy, i to w pobliżu :) Pani z Warszawy zbyt się wahała, mówiła: gdyby pojawił się inny dt, to ja odstąpię Lunę, więc zadecydowałam - zaraz po sterylizacji nie wracamy do domu z Luną, ale wieziemy ją do Mazowszanki! Dziękuje, Małgoś!

Najlepszą wiadomość jaką mogłam dzisiaj usłyszeć.Z Bogusik przymierzałyśmy się do zabrania suni do szafirki(hotelik) ale sporym ograniczeniem był transport.Fajnie,że Luna trafi do Małgosi i będziemy mieli informacje z pierwszej ręki o cudnej suni.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, malagos napisał:

Sprawy przybrały inny obrót - pojawił się inny dom tymczasowy, i to w pobliżu :) Pani z Warszawy zbyt się wahała, mówiła: gdyby pojawił się inny dt, to ja odstąpię Lunę, więc zadecydowałam - zaraz po sterylizacji nie wracamy do domu z Luną, ale wieziemy ją do Mazowszanki! Dziękuje, Małgoś!

Bomba, po prostu BOMBA....

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

A to wszystko dzięki temu, ze Mazowszanka z rodziną postanowiła wcześniej, niż co roku, przyjechać na wieś i opuścić Warszawę. Tu naprawdę żyje się spokojniej w tych dziwnych ciężkich czasach. I sama Mazowszanka zgłosiła się jako dt :)

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, jaka jest Mała/ Łezka, tj czy nie jest podobna do Lerki i nie steruje Dużą Luką która może jest jej body guardem, tak jak u nas Bliss? Jeśli tak, to najpierw muszą się zapoznać duże sunie, a jak już będzie między nimi Ok, to można dołączyć małą. Dołączona Lerka, zaraz chciała napuścić Bliss na obcego, ale.... on nie był już dla niej obcy i to nie przeszło. 

U nas ten wariant, zasugerowany przez Panią behawiorystkę, która zna moje psy, sprawdził się bardzo dobrze przy dołączaniu Dropsa. A mnie się wydawało, że należy je  zapoznawać całościowo, a jak osobno, to najpierw z Lerką.... 

Może Sowa coś doradzi? 

 

Link to comment
Share on other sites

Zawsze się boję o psa  w gminnym kojcu - czy nikt go sobie nie weźmie, czy nie wypuści, czy ma wodę itp. Wiec żeby nie mieć takich zmartwień, pojechaliśmy wczoraj wieczorem po Lunkę. Wskoczyła sama do samochodu, w nogi przed siedzeniem obok kierowcy, ale dobrze, ze ją trzymałam za obrożę, bo chciała wychodzić w trakcie jazdy :) A to raptem 1,5 km drogi:)

Umiejscowiliśmy ją w tym małym awaryjnym kojczyku przy lecznicy. Ale już wczoraj miała porządny spacer po sadzie (ja grabiłam patyczki i inne zielsko, a ona biegała, wąchała, tarzała się) i co chwila podbiegała, pytać o zdrowie:)

Potem została z miską jedzenia na noc, trochę poszczekiwała, ale noc minęła spokojnie.

Rano Tomek poszedł do niej ze śniadaniem i Lunka znów się wyhasała. Po południu powtórzymy spacer. 

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Lunka dostaje 2 razy dziennie jedzonko, żeby choć trochę ją odkarmić przed sterylizacją. Ma ogromny apatyt i pochłania michę w okamgnieniu, ale to dobrze, bo po spacerku wpada do kojca, bo tam czeka jedzonko! Załatwia się poza kojcem! I reaguje na "siad"...Skąd się wzięła i jakie miała życie przedtem?...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

I voila !

Luna u nas. Cicha, spokojna, trochę wystraszona. I strasznie chuda.

Wydaje mi się, że jak sobie podje, to nie będzie z niej mini wyżełki , bo pysk i nochal ma duże.

Tylko końcówki uszu ma łyse i tak jakby nadgryzione.

Może to z powodu niedożywienia ?

Mój Dyzio zgarnięty z wiejskiej ulicy też takie miał. Same wróciły do normy.

Ale jeszcze spytam malagos co ona na to.

https://images91.fotosik.pl/340/ac0c8c6d54eb4dfdgen.jpg

https://images91.fotosik.pl/340/ac0c8c6d54eb4dfdgen.jpg

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...