Jump to content
Dogomania

Uszkodzenie odzieży przez psa


Wiola2339

Recommended Posts

1 godzinę temu, Wiola2339 napisał:

Witam,

mam pytanie mój pies zniszczył płaszcz kobiecie na rękawie ponoć. Kurtka była stara ale kobieta rzada ode mnie 100zł. Czy jak jej zapłacę to ta starą kurtka/ płaszcz należy do mnie? Wyrzucę ją ale skpro zapłaciłam to jest moja.

Co Ty za brednie opowiadasz? "ponoć zniszczył" :)) Nic nie byłoby Twoje,choćbyś zapłaciła 1000 zł.To odszkodowanie za to,co (rzekomo) zrobił Twój pies,a nie odkupienie czyjejs własności. Poza tym.... ŻĄDA, (ort.z IV klasy...)

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Sowa napisał:

A czy pies oparł się o kurtkę łapami, zabrudził, zadarł pazurami czy chwycił zębami?

Jeśli chwycił zębami, to bardzo mało kosztował Cię Twój pies. 

 

16 godzin temu, Sowa napisał:

A czy pies oparł się o kurtkę łapami, zabrudził, zadarł pazurami czy chwycił zębami?

Jeśli chwycił zębami, to bardzo mało kosztował Cię Twój pies. 

To jest długa historia mam wrażenie, że trafiłam na osoby, które wyłudzają pieniądze. Byłam na spacerze w lesie z psem, mój pies w życiu nikogo nie ugryzł oaza spokoju. Jesienią chodziłam na grzyby spotykałam masę osób rodziny z dziećmi, małżeństwa, grzybiarzy nie zwraca uwagi na osoby. Tego feralnego dnia usłyszałam szczekanie i gryzienie. Kobieta szła z psem bardzo agresywnym. Mój pies podleciał bo jest młody i chciał się bawić tamten go zaatakował. Mój się bronił a Pani zasłaniając rękami swojego psa natrafiła na żeby mojego i miała zadrapania od zębów na ręce. Jestem świadoma, że mój pies był luźno. Palec kobiecie spuchł, na tym palcu miała pierścionki złote, które trzeba było przeciąć. Zapłaciłam za ich naprawę, zrewanżował się bombonierką Lindt plus dobrym koniakiem. Przeprosiłam bardzo. Jak przyniosłam pierścionki z naprawy, to w drzwiach mąż kobiety poinformował mnie, że żona miała stara kurtkę i tam są zadrapania mam dołożyć żonie do nowej kurtki. Ja to rozumiem i z tym się liczyłam. Następnie dodał, że żona nie poszła w tym dniu na zabawę i mam zwrócić koszty zabawy. W sanepidzie poinformowali mnie, że trafiłam na naciągaczy. Już sama nie wiem, dlatego zapytałam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...