Jump to content
Dogomania

ZAPALENIE NEREK u Yorkshire Terrierów


Załamana1

Recommended Posts

Witam serdecznie, jestem tu nowa i bardzo załamana :(

Mam pieska rasy Yorkshire Terriera - żywy, pełen radości pies, wogóle nie wyglądający na to by był chory!!

Któregoś razu umówiłam się z lekarzem weterynarii na czyszczenie kamienia z ząbków, powiedział,że nie ma sprawy lecz trzeba zrobić ogólne badanie krwi, gdyż piesek będzie pod lekką narkozą... i niestety wyniki wyszły nie ciekawe tzn dwa parametry - Kreatynina(256,1 mmol/l  norma 35-132) mocznik (32,9 norma 3,20- 8,30 mmol/l ). Powiedział iż to wskazuje na niedrożność nerek ... że musi być podłączony pod kroplówką przez tydzień na 2 godz. , potem gdy wyniki sie poprawią to zostanie tylko być pod ścisłą opieką lekarza , gdy nie poprawią sie to niestety trzeba będzie robić zastrzyki podskórne. Zrobiłam ponownie badania na te dwa parametry - niestety wynik sie powtórzył w trochę mniejszym stężeniu. 

Nie wiem co robić, szkoda mi bardzo psa... czy zgodzić sie na leczenie pomimo ze pies czuje sie b. dobrze, je, pije, skacze, jest wesoły ... Szukam porady, może ktoś się styknął już z tą choroba u tych piesków, może by mi ktoś coś poradził? Nadmieniam ze piesek jest panikarzem jeśli chodzi o badania, zastrzyki (boi się i skrzeczy). Może są inne metody leczenia.

Karma musi być zmieniona na nerkową, a ma do tej pory ROYAL CANIN VETERINARY DIET GASTRO INTESTINAL , gdyż miał kiedyś problemy z karmami (nie tolerował) ta usunęła problem. Pytałam Weter. ze może na wstępie zmieńmy karmę - może wróci wszystko do normy bez leczenia.

Niestety odpowiedź brzmiała - karma owszem będzie zmieniona ale kroplówki musza być wdrożone. Proszę o pomoc

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Załamana1 napisał:

Proszę o pomoc

 

Ale...jakiej właściwie pomocy oczekujesz? Pierwsza sprawa,to zapytaj weta,czy to ostra,czy przewlekła niewydolność nerek.(nie "niedrozność",tylko niewydolność,coś źle zrozumiałaś..)Jeśli to postać ostra,to istnieje szansa wyleczenia,jeśli przewlekła - to już gorzej,trzeba pomagać psu już do konca zycia i leczyć go (leki plus kroplowki).

Czy się zgodzić na leczenie??No..nie rozumiem pytania...jak to nie zgodzić się na leczenie?Przecież to Twoj pies,Twój przyjaciel,miałabyś opuścić go w chorobie?Zaniechać leczenia?

W niewydolności nerek,w pierwszym okresie - choproba nie daje objawów,rozwija sie podstępnie.Dobrze,że wcześnie ją u niego rozpoznano.To daje mu szansę.

LECZ PSIAKA.

i wpisz w Google - "niewydolnośc nerek u psów".

 

Link to comment
Share on other sites

Kroplowki muszą być by oczyścić psa z nadmiaru mocznika, mocznik zatruwa cały organizm. Ja bym radziła jechać do dobrego nefrologa, który zrobi usg i sprawdzi w jakim stanie są nerki. Kot mojej siostry miał ostra niewydolność nerek, która przeszła w przewlekłą, przez 4 lata było wszystko dobrze, ostatnio dopiero musiała mieć podana kroplowke bo stan trochę się pogorszyl ponieważ przeszła inną ciężką chorobę panleukopenie nie były to jakieś drastycznie podwyższone parametry, ale nie czuła się za dobrze, więc z niewydolnością nerek można żyć, ale trzeba często kontrolować robiąc wyniki z krwi, zbadaj również mocz psa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...