Jump to content
Dogomania

Po wypadku bezdomna Pikusia z porażonym tyłem prosi o pomoc w BDT/DS


Moli@

Recommended Posts

2 godziny temu, Anula napisał:

A w domu to chyba Pikusia jest bez wózeczka bo przecież musi się też położyć,przespać?

W domu trenuje ślizg.

W wózeczku wczoraj poruszała się po parterze około 30 minut..., dziś też.  Przyzwyczaja się do wózka a jednocześnie trenuje omijanie przeszkód, zawracanie, cofanie.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

30 minut temu, Moli@ napisał:

W domu trenuje ślizg.

W wózeczku wczoraj poruszała się po parterze około 30 minut..., dziś też.  Przyzwyczaja się do wózka a jednocześnie trenuje omijanie przeszkód, zawracanie, cofanie.

Niedługo trzeba będzie wydać jej prawo jazdy  :)

Tak się cieszę, że udało się pomóc Pikusi. I choć nie biega na czterech własnych łapkach to jednak biega :)

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Mam pytaanie - czy tylne nóżki są uniesione czy trą o ziemię bo to chybanie byłoby dobrze. Zawsze się dziwię, że te wozki nie mają możliwości umocowania tylnych nóżek wyżej nad ziemią żeby ich sobie psy nie obcierały.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, dwbem napisał:

Mam pytaanie - czy tylne nóżki są uniesione czy trą o ziemię bo to chybanie byłoby dobrze. Zawsze się dziwię, że te wozki nie mają możliwości umocowania tylnych nóżek wyżej nad ziemią żeby ich sobie psy nie obcierały.

Tylne nóżki są uniesione nad ziemią - regulowana wysokość..., gdyby dotykały - kaleczyłaby, zdzierała skórę. Po ziemi ciągnie się długaśny ogon..., dodatkowo podwiesimy.

Po pierwszych spacerkach wychodzi gdzie co podnieść a co opuścić...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, rozi napisał:

Obróżka podobno jest za duża, ja jej dobrze nie pamiętam, wydawała mi się dobra, no ale trudno. Niech zostanie dla innych piesuniów, a dla Pikuni trzeba jednak kupić inną.

Rozi, obroża zmniejszona na max przechodzi swobodnie przez głowę ..., na spacer do momentu aż sunia się u nas nie zadomowi na dobre,  nie mogę w niej wyprowadzić.

Spacer na smyczy to dla niej nowość..., jazda na wózeczku...., obcy ludzie / nieznany teren - musi się oswoić, poznać, przyzwyczaić, polubić. W tej obroży można będzie wyprowadzić ale za jakiś czas.

Dopasowałyśmy obrożę Promysia (dla chłopczyka / maluszka za dużą, za sztywna) dodatkowo świeci... :)

Nie trzeba kupować nowej

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, rozi napisał:

Galotki na stałe w domu? A co będzie z kupą?

Kupka jest rano i po kolacji..., sporadycznie w ciągu dnia (np z radości), na szczęście nie jest z tym duży problem.

Testujemy taką opcję..., jeżeli nie wypali to pampersy.

Rozi, dla mnie to nowość (nietrzymanie moczu przez psa)..., opieki trzeba się nauczyć...podczytuję, wypytuję

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Gucio wyprowadził na spacer Pikusię i Moli@ :) No proszę.

Jak sobie puchatka radzi na wózeczku?

Pikusia radzi sobie na wózeczku dobrze...,  zaczęła interesować się otoczeniem - rozgląda się z zainteresowaniem w koło.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...