Jump to content
Dogomania

ZAKOŃCZONY ROZLICZONY Bazarek PTASI odcinek 5 sezon 2 do 30 I 2020 20:00


TZmestudio

Recommended Posts

Cześć, przyszłam z pytaniem. Bardzo się niepokoję, bo od kilku dni nie widzę u siebie sikorek. Przylatywały codziennie, a teraz ich po protu nie ma, nawet na pobliskich drzewach, gdzie zawsze je obserwowałam. Co się mogło stać? :( Nie ma ani jednej :(

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, dog193 napisał:

Cześć, przyszłam z pytaniem. Bardzo się niepokoję, bo od kilku dni nie widzę u siebie sikorek. Przylatywały codziennie, a teraz ich po protu nie ma, nawet na pobliskich drzewach, gdzie zawsze je obserwowałam. Co się mogło stać? :( Nie ma ani jednej :(

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Gdyby coś nie tak było z moim karmidłem, również u mnie by padły. Nawet jak robię partiami to zawsze kilka zostawiam i wywieszam. 

Dodatkowo byłyby na ziemi w sporej ilości. 

Myślę, że problem jest gdzie indziej, ale nie jestem nieomylny. 

U mnie karmione tym samym mają się znakomicie. 

Spróbuj zrobić popkorn w domu (dwie łyżki oleju dobrze zagrzać w garnku , wsypać ziarna kukurydzy popkornowejj, przykryć nie za szczelnie pokrywką i czekać aż przestaną ziarna strzelać) i go powiesić w siatce na dworze. Popkorn jest dla nich bardzo zdrowy, a zobaczysz na pewno czy przylatują. 

Link to comment
Share on other sites

Nie nie, absolutnie nie kładę tego na karb Twoich specjałów, proszę mnie źle nie zrozumieć. Pytam zupełnie off-topicowo, jako osobę, która chyba ma dużą wiedzę na temat ptaszków. Czy jakiś wirus mógł się pojawić, czy jaki diabeł je przegonił? :/

Link to comment
Share on other sites

Ptak polujący. Koty polujące zainteresowaly sie ptakami. Strzelanie  hukowe. Znalazly lepsze jedzenie. W tej kolejności bym osobiście szukal przyczyn. Wkirus bym zostawil w spokoju skoro nie ma lezących ptaków na ziemi. Jedzenie dla ptaków trzeba umieszczac na wysokosci 1,5m aby mogly w spokoju sie najeść. 

Nie wiem o jsakim otoczeniu mówimy więc trochę strzelam na ślepo. 

Link to comment
Share on other sites

Jedzonko wywieszałam im za oknem na poziomie pierwszego piętra, więc żaden kot nie powinien ich niepokoić. Pracuję na terenie nieczynnej kopalni, raczej nic w otoczeniu się nie zmieniło. Ptaszki były, były, chętnie przylatywały, nawet kiedy nie jadły u mnie, widziałam je za oknem na drzewach. A teraz zostały tylko sroki, sikorek ani śladu, ani u mnie, ani na drzewach. To mnie martwi :(

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, dog193 napisał:

Jedzonko wywieszałam im za oknem na poziomie pierwszego piętra, więc żaden kot nie powinien ich niepokoić. Pracuję na terenie nieczynnej kopalni, raczej nic w otoczeniu się nie zmieniło. Ptaszki były, były, chętnie przylatywały, nawet kiedy nie jadły u mnie, widziałam je za oknem na drzewach. A teraz zostały tylko sroki, sikorek ani śladu, ani u mnie, ani na drzewach. To mnie martwi :(

Ja bym powiedział patrząc za okno, że poleciały szukać budek lęgowych. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. No i smog który też mógł przegonić. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, TZmestudio napisał:

Ja bym powiedział patrząc za okno, że poleciały szukać budek lęgowych. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. No i smog który też mógł przegonić. 

U rodziców, zawieszaliśmy w krzakach bzu i na gałęziach drzew słoninkę. Czasami były zjadane do samej skórki a czasami wcale, wisiały aż do wiosny. To nie ma nic wspólnego z bazarkiwymi smakołykami. Może sroka spłoszyła, albo poczuły ciepło wiosny :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...