Jump to content
Dogomania

~ MA DOM Pienia-Niunia!


malagos

Recommended Posts

9 minut temu, seramarias napisał:

Przerosło Panią, koty sikające na łóżko dają popalić, szkoda tylko suni, nic nie zawiniła biedaczka,a odbiło się na niej :(

nie ma tego złego - wiemy przynajmniej, jak Szelka podróżuje (dobrze), jak się zachowuje w mieście (dobrze), jak "wchodzi" do nowego domu (grzecznie, pokornie), trochę opanowała chodzenie na smyczy, zachowuje czyśtość w domu.

No i teraz Werka z chłopakiem wracają do Warszawy, a ja wezmę Szelkę na dwór i Szelka nocuje w kuchni. Jak będzie wyć, piszczeć czy coś, to wyleci do kojca  w sadzie.

Link to comment
Share on other sites

Zamknięta w kuchni na noc Szelka piszczała, więc ją po prostu wypuściłam. Nasze psy (brawo!) przyjęły ją zupełnie obojętnie, bo i Szelka się zachowała jak należy - ogonek pod siebie, przykucnęła, dała się obwąchać). 

I nastała cisza. Szelka spała do rana. A że moje suczki i tak by mnie obudziły o 6.00, to wyszłam z nimi przed szóstą. W kapciach, bez okularów, tylko kurteczkę narzuciłam. I nagle się taka burza śnieżna rozszalała, że hej!  Błyski, pioruny, śnieżyca, właściwie grad, i wichura! A ze byłam już za domem, to pobiegłam z psami do drzwi od tarasu. A tu niespodzianka, przecież je zamykam na noc :) . I w tych klapeczkach na gołych nogach, w śniegu popędziłam do drzwi. A śmiałam się chyba na głos! Z tego wiem, że:  Bezia boi się burzy, Dianka niedosłyszy i ma burzę w nosie, a Szelka się nie boi. Całe życie człowiek się uczy :)

No to tak... Szelka spokojnie czeka na obiad, ale na każdy mój ruch się zrywa, podbiega, pilnuje. Na drugi spacer wyszłam ze wszystkimi psami juz bez smyczy. Szelka się pilnuje, ładnie robi na dworze wszystkie psie sprawy.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Czyli póki co, Ok. A Ciebie widzę z tymi gołymi nogami i w klapkach, razem ze sforą psów, wśród śnieżnej zamieci :D.

Mnie przed szóstą obudził grzmot i biegające po domu psy (obie się boją burzy, ale jak się rozkręci), więc się PRZYZWOICIE ubrałam i wyszłam z nimi w śnieg i zawieruchę, tyle, że tym razem, z każdą oddzielnie. Drugi raz, na szczęście nie grzmiało, a przy Lerce, już nawet mniej sypało. Koło 12, po śniegu nie było śladu, a było przez chwilę biało

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Mazowszanka13 napisał:

Nie ma tego złego.... Chociaż przekonałaś się, że Szelka nadaje się na salony.

Tak, chociaż gdybym sama miała podjąć decyzję, że zabieram ja z kojca gminnego do domu na dt, to bym nie podjęła.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Odświeżam wątek - u nas w bdt nadal jest Pienia/Niunia. Ma ogłoszenia, wyróżnione, na OLX, na gminie, w sklepach.

Do tej pory kilka telefonów, bo Niunia jest śliczna, ale dom z tego żaden się nie wykroił.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...