Jump to content
Dogomania

Marta i jej dzieci w swoich kochających domach :) Tragiczna sytuacja finansowa Marty. Bez pomocy finansowej grozi jej powrót do schronu :( Jej 6-cioro dzieci już we własnych DS.


elik

Recommended Posts

3 godziny temu, Mazowszanka13 napisał:

Ponieważ nie ja prowadzę wątek, to zwrócą tylko 50 %

Wątek prowadzi Psiaszansa, ale  jaki jest zwrot za zabieg nie zależy od tego kto prowadzi wątek. Taki jest regulamin - 100% zapłata dla suki deklarowicza i 50% dla suki nie deklarowicza..   Z resztą jeśli czytałaś ostatnie wpisy Psiaszansa, to wiesz, że z powodu małych wpłat, a dużych wypłat dalszy los AS jest zagrożony.

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Mazowszanka13 napisał:

Mogę zgłosić Martę do: Akcja Sterylizacja. Ponieważ nie ja prowadzę wątek, to zwrócą tylko 50 %. Ale dobre i to.

Nie rozmawiałam z ewu, ale na pewno będzie wdzięczna za zgłoszenie. To sporo.

Poker, dziękuję bardzo za wizytę. Cieszę się, że Pimpuś tak fajnie trafi.

Link to comment
Share on other sites

Czy dobrze rozumiem, że wszystkie szczenięta mają 100% pewne domki?

Dostałam dzisiaj takie zapytanie o "mojego" Iryska:
Wesołych Świąt Bożego chciałam się zapytać czy jest możliwość przywiezienia tego słodkiego pieska do mnie do domu bo właśnie teraz pokazałam mojej córce tego pieska i bardzo go chce

- odpisałam na miarę możliwości kulturalnie, że przed adopcją następuje spotkanie adopcyjne, aby upewnić się, że psiak nie będzie chwilową zachcianką, a ew. transport jedynie za zwrot kosztów, bo osoby pomagające psiakowi walczą o lepsze jutro bezdomnych zwierząt z własnej kieszeni - i że kontakt telefoniczny.

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Czy dobrze rozumiem, że wszystkie szczenięta mają 100% pewne domki?

Dostałam dzisiaj takie zapytanie o "mojego" Iryska:
Wesołych Świąt Bożego chciałam się zapytać czy jest możliwość przywiezienia tego słodkiego pieska do mnie do domu bo właśnie teraz pokazałam mojej córce tego pieska i bardzo go chce

- odpisałam na miarę możliwości kulturalnie, że przed adopcją następuje spotkanie adopcyjne, aby upewnić się, że psiak nie będzie chwilową zachcianką, a ew. transport jedynie za zwrot kosztów, bo osoby pomagające psiakowi walczą o lepsze jutro bezdomnych zwierząt z własnej kieszeni - i że kontakt telefoniczny.

To chyba o tej pani słyszałam ;) Jakaś do Basi zadzwoniła w trakcie kolacji wigilijnej z takim tekstem.  Podziwiam za wytrzymałość.

Basia ma zainteresowaną nim rodzinę z Gliwic. Pani brzmiała obiecująco. Jednak musi sprawdzić ten dom. Maluch został już drugi raz zaszczepiony. Na razie więc nie usunęłam swojego ogłoszenia. Może też poczekaj. Zobaczymy, jak wypadnie wizyta.

Pimpuś dziś będzie odebrany.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Poker napisał:

Jednak dziś? Trzymam w takim razie kciuki. Za malucha i DS , bo pańcia  i córcia bardzo przeżywają.

Mam nadzieję , że w umowie jest punkt o kastracji.

Tak, dziś, bo pani nie miałaby się jak jutro dostać do nas. W umowie jest wszystko ;) Pierwszy raz widziałam 8 stron. umowę. Mały ma niewielką przepuklinkę pępkową, właśnie przy kastracji najlepiej bedzie ją  też usunąć.

Link to comment
Share on other sites

Ludzie wraz z wieczerzą świąteczną zjedli gdzieś swój mózg, bo gdzieś zagubili umiejetność czytania ze zrozumieniem. Tylko dzisiaj dwa kolejne zapytania na olx o Iryska, a o Kofi aż 7, mimo że w tekście jest prośba o kontakt telefoniczny. Zapytania od "wezme tego psa" przez "kiedy moge odebrac", az przez "dzien dobry, jak pies reaguje na dzieci? czy umie chodzic na smyczy? jak z czystoscia? czy niszczy?". Współczuję, ewu telefonów :(.

Trzymam kciuki za maluszki, które już opuściły mamine gniazdo i adaptują się do nowych warunków.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ludzie wraz z wieczerzą świąteczną zjedli gdzieś swój mózg, bo gdzieś zagubili umiejetność czytania ze zrozumieniem. Tylko dzisiaj dwa kolejne zapytania na olx o Iryska, a o Kofi aż 7, mimo że w tekście jest prośba o kontakt telefoniczny. Zapytania od "wezme tego psa" przez "kiedy moge odebrac", az przez "dzien dobry, jak pies reaguje na dzieci? czy umie chodzic na smyczy? jak z czystoscia? czy niszczy?". Współczuję, ewu telefonów :(.

Trzymam kciuki za maluszki, które już opuściły mamine gniazdo i adaptują się do nowych warunków.

Chyba pozjadali mózgi wcześniej. W ogłoszeniach piszę, że kontakt wyłacznie (dużymi literami) telefoniczny do opiekuna danego psa, bo ogłaszam je grzecznościowo i nic o nich nie wiem, a oni stale piszą. Co dzień dostaję wiadomości z olx. Nie odpisuję, bo jesli ktoś nie potrafi nawet przeczytać ze zrozumieniem krótkiego tekstu, to szkoda psa dla idioty. treść jest zazwyczaj taka, jak piszesz: wezmę tego psa, kiedy można go dowieźć, dziecko chce.  Powiedziałam już chyba Basi z dziesięć razy, że ją podziwiam za wytrzymałosć. 

 

Link to comment
Share on other sites

Rozliczenie Marty i  Bajki za grudzień:

-------------------------------
Bajka: 10 zł/doba
hotelowanie listopad 2x10 zł= 20 zł
grudzień 31x10 zł= 310 zł
Małe liczone od 20.12.19
12 dni, 2x5 zł=120 zł
330+120=450 zł
-------------------------------------
Marta i szczenięta:
Przyjazd 02.12.19, 13 zł/dobę
hotelowanie Marty: 30x13 zł=390 zł
hotelowanie Amber 14 dni x 5 zł= 70 zł
Alice 15 dnix 5 zł= 75 zł
Olafek 15 dni x 5 zł= 75 zł
Aurora 15 dni x 5 zł = 75 zł + 5 zł Advocate = 80 zł
Pimpuś 26 dni x5 zł= (liczone do 27.12) 130 zł
Irysek 26 dni x 5 z ł= (liczone do 27.12) 130 zł
Razem hotelowanie 950 zł
+
40 zł paliwo do Katowic (dowóz Aurory) 17.12.19
30 zł Baycox (Marta + Pimpuś + Irysek) podane 17.18.12.19
30 zł Badanie kału Marta (dołączam paragon) 17.12.19
Suma za rodzinkę:1050 zł
Link to comment
Share on other sites

Wpłaty , które dotarły dla Bajki , Marty i bąbelków.

Ewa R. 300 zł

Figunia 50zł

Niesiowata 20zł

POKER 400 zł

Marysia R. 50 zł

Razem 820 zł

Przelałam od razu 160 zł Jaadze za leki i badanie kału. 

820 zł -160 zł= 660 zł

Mam zdjęcia paragonów ale są zbiorcze i zwróciłam za wyszczególnione kwoty.

 

Wpłaty na konto Stowarzyszenia :

Niesiowata  30zł

agat21         30 zł

Mateusz R. 30 zł

kiyoshi      300 zł

Dziękuję z całego serca za pomoc:)

 

 

 

 

Bajka: 10 zł/doba
hotelowanie listopad 2x10 zł= 20 zł
grudzień 31x10 zł= 310 zł
Małe liczone od 20.12.19
12 dni, 2x5 zł=120 zł
330+120=450 zł
-------------------------------------
Marta i szczenięta:
Przyjazd 02.12.19, 13 zł/dobę
hotelowanie Marty: 30x13 zł=390 zł
hotelowanie Amber 14 dni x 5 zł= 70 zł
Alice 15 dnix 5 zł= 75 zł
Olafek 15 dni x 5 zł= 75 zł
Aurora 15 dni x 5 zł = 75 zł + 5 zł Advocate = 80 zł
Pimpuś 26 dni x5 zł= (liczone do 27.12) 130 zł
Irysek 26 dni x 5 z ł= (liczone do 27.12) 130 zł
Razem hotelowanie 950 zł
+
40 zł paliwo do Katowic (dowóz Aurory) 17.12.19
30 zł Baycox (Marta + Pimpuś + Irysek) podane 17.18.12.19
30 zł Badanie kału Marta (dołączam paragon) 17.12.19
Suma za rodzinkę:1050 zł
 
Rozliczenie:
Psiaki mają w sumie na obu kontach czyli moim i Stowarzyszenia
1050 zł.
Do zapłaty jest 1550 zł
Brakuje w sumie 500zł
 
 
  •  
  •  
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.12.2019 o 21:34, Poker napisał:

 Jestem po wizycie dla Pimpusia.  Dorośli i dzieci są na tak. Mama i 11.letnia córka bardzo przeżywają adopcję.  Czytają, oglądają filmiki o wychowaniu psów.

Pani jest przedszkolanką ,więc wie na czym polega postępowanie z dziećmi .  Dopytywały się o wszystko. Gadałam prawie przez 2 godziny. Poinformowałam o adresatce, szelkach, czipie, bezpiecznych zabawkach.

Szczególnie zachwycona jestem dziewczynką, która jest bardzo zrównoważona i odpowiedzialna. Notowała wiele moich wskazówek.

Stwierdziła  , że dowiedziała się ile błędów popełniają z psami jej koleżanki.

Domek mieszka w bloku , 3 pokoje, 1 piętro. Wokół są tereny do spacerów. Pani już wyszukała adresy wetów. Dopytywała o żywienie , szczepienia, ochronę przed kleszczami.

Wiedzą , że na razie maluch musi być  w domu i że muszą kupić podkłady.

Poinformowałam , że w umowie będzie punkt o kastracji. Pani jest za , a pan powiedział , że jak będzie w umowie, to na pewno się dostosują.

Na wakacje będą zabierać ze sobą ,a w razie potrzeby mogą zostawić u babć albo brata pani.

Po mieszkaniu lata luzem cały czas pan papug falisty .Prosiłam , żeby nie zostawiać ich samych razem dopóki nie przekonają się , że z żadnej ze stron nie ma zagrożenia.

Pani wybiera sie po malucha 27 grudnia i nie może się już doczekać.

Przepraszam ,że wcześniej nie podziękowałam ale nie miałam internetu a z telefonu otwierała mi się tylko pierwsza strona wątku. Ja się nawet zalogowałam ale i tak widziałam tylko pierwszą stronę i wiadomości w profilu na , które nie mogłam odpisać.

Bardzo dziękuję za pomoc w sprawie wizyty:):)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...