lukasz3d2 Posted November 27, 2019 Share Posted November 27, 2019 Witam serdeczne, Mam ostatnio problem z zachowaniem mojego psa, roczny husky, sytuacja wygląda w taki sposób iż jakieś 2-3 miesiące temu podczas spaceru zaatakował go maltańczyk. Po tej sytuacji zaczął być agresywny do innych psów, do suk nie ma żadnego problemu, bardzo chętnie się z nimi bawi. Natomiast jak spotkamy po drodze jakiegoś psa, nawet jak jest oddalony o ok 10 m od niego to mój pies się kładzie całym ciałem na ziemię i czeka tak jakby na niego, nie jestem w stanie odwrócić mu uwagi od innego psa, aby pójść dalej z nim muszę go wziąć za szelki i chwilę przenieść jak walizkę. Gorzej jest jak się spotka blisko innego psa, zaczyna się stroszyć i chce go atakować, staje wtedy na łapach tylnich i próbuje atakować,najczęściej jest tak że oboje w tym samym momencie zaczynają się stroszyć i chcą siebie wzajemnie zaatakować, behawiorysta polecił aby dwoma palcami szturchać go pod udo, jednak niestety dziś była nieprzyjemna sytuacja u mojej narzeczonej że nasz pies chciał zaatakować innego, moja narzeczona zastosowała technikę przez behawiorystę lecz pies się odwrócił i dwa razy mocno ugryzł ją w rękę. Swoją drogą jesteśmy i tak umówieni na kastrację po wigili, możliwe że takie zapędy dominujące mogą po niej zniknąć, lub czy można to wcześniej jakoś wypracować bo spacery robią się coraz bardziej uciążliwe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.