kingawis Posted November 10, 2019 Share Posted November 10, 2019 Cześć, szukam pomocy w sprawie starszego pieska, już 12 letniego. Mały kundelek, wykastrowany, wzięty ze schroniska około 2 miesiące temu. W schronisku był przez półtora roku, co wcześniej - nie wiadomo. Piesek jak na swój wiek bardzo energiczny, zawsze chętnie wychodzi na spacer, podskakuje (chociaż nie powinien ze wzgledu na kręgosłup), na spacerze chętnie by pobiegał ale też nie może. Jednak od około 2 tygodni zauważyłam, że mu się odmieniło i na spacer najlepiej tylko siku kupka i do domu. Próbuje go zachęcać i iść z nim dalej, jednak robi to niechętnie, ciągnie się powoli za mną i przystaje a gdy tylko odwrócę się w stronę domu to dostaje zastrzyk energii i chętnie maszeruje przede mną (co zwykle robił wcześniej, ba nawet ciągnął na smyczy). Kolejną sprawą jest agresywne szczekanie na inne psy, z którym nie wiem jak sobie poradzić, bo pies już nie słyszy za dobrze oraz słabo widzi, przez co czasem naszczeka na swoje odbicie albo torby :) nie można dźwiękiem go uspokoić, na smaczki często już jest za późno żeby je wyjąć i go zainteresować, bo już zdąży się uruchomić do ataku. Pies też notorycznie liże jeden fragment sierści, grzbiet przy tylnej nodze, często też gryzie się w tym miejscu, jednak po sprawdzeniu nic tam nie ma, dostawał preparaty na kleszcze u weterynarza i to nic nie pomogło. Liże też łapki, zmieniana dieta kilka razy nie dawała rezultatu. Czy ktoś ma może jakieś pomysły co na to wszystko poradzić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krakow2000 Posted November 13, 2019 Share Posted November 13, 2019 Idź do innego weterynarza... poczytaj, może to problem ze stawami, reumatyzm, zmiany kostne, różne psy różnie reagują na ciągły ból, może twój reaguje właśnie agresją bo wtedy go "nie boli" albo po prostu tak ma. Moja 18 letnia psinka też ze schroniska, ponad 15 lat u mnie, słaby wzrok, prawie brak słuchu, węchu też prawie nic, nie może jeść z miski bo siada, nie ustoi przed nią i weterynarze też nie wiedzą co jest więc dali witaminy/suplementy diety na kości właśnie. Gdy miała dobry słuch i węch też często na psy szczekała, zwłaszcza duże, czarne i rude (sama jest ruda) lub inne które na nią szczekały i nie udało się temu zapobiec, może po prostu boi się iż straci właściciela i odgania potencjalnych rywali od ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 13, 2019 Share Posted November 13, 2019 Z takim lizaniem i wygryzaniem sierści jest problem - bo to może być tło alergiczne, albo na jakiś składnik diety, albo czasem towarzyszy zatykaniu gruczołów okołoodbytowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingawis Posted November 14, 2019 Author Share Posted November 14, 2019 dzięki wielkie, spróbuje w takim razie u innego weta zorientować się co może być nie tak z tym lizaniem. A ze szczekaniem się w takim razie pogodzę :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.