Jump to content
Dogomania

Szansa na cud - komu podarować życie :(


Recommended Posts

Iwonka , dobry duchu naszych staruszków , dziękujemy za pomoc i za wszystko dziękujemy !

Edzia- takie fajne imię, ale wiecie co ? , jakoś mi nie szło przez gardło, bo ciągle te złe skojarzenia, jak to Ula Feta napisała z tym miejscem na  "W " :(  , dlatego teraz Mania naszej babci na imię 

Czuję ogromną ulgę, kiedy przyjeżdża taki staruszek jak ona , ulgę że mu sie udało, że zdążyliśmy...., ale jeszcze większy czuje żal i przygnębienie jak widzę , że ta psina biedna nie chce nic poza bezpiecznym, ciepłym kątem, którego przez całe życie nie miała :( . Mania  nie chce spacerować mimo że odzyskała wolność , nie interesują ją zapachy , oglądanie innego świata , jedyne czego na razie chce i potrzebuje to łóżko - miękkie, ciepłe łóżka w psim domu (tylko między pokoikami i łóżkami spaceruje :: ) , na których spędza niemal całą dobe jakby się bała, że jak wyjdzie na zewnątrz, to jej ten dom gdzieś ucieknie :(

Ciężkie musiała mieć życie w "W" , bardzo jest wylękniona, wystraszona, zabiedzona taka. A tyle tam takich staruszków zostało, tyle mam ich w głowie, roczników 2003 , 2004 a nawet babcia z 2002 ....  , ogromna większość bez aktualnych zdjęć, z jedną fotografią z dnia przyjęcia sprzed x lat , bez szans na ratunek :(

Zdjęcie na razie tylko jedno, trochę byle jakie, ale same mam takie, bo Mania tak właśnie wygląda od przyjazdu - śpi jak suseł, odsypia ciężkie  czasy spędzone w zimnej zgniłej budzie, na pustych deskach 

6706fdd0409a3981gen.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.04.2020 o 22:09, UlaFeta napisał:

Z tego na W?

 Teraz dopiero sobie pomyślałam, że może Ula Feta nie To  "W" miała na myśli ,  zapomniałam że wcześniejsze babcie też z "W" , tak czy siak oba siebie warte i tak samo straszne

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

 

Kasiu ja to głównie logistyka i gdyby nie Twoja pomoc oraz wsparcie sympatyków naszych "psich akcji "też niewielu by z tego było.  :) 

Dobrze, że jest nas trochę, tych którzy pomagają. 

Najgorsze jest to, że są pieniądze w gminach na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami tylko te pieniądze idą do kieszeni hycla, a prywatni ludzie, jak chcą pomóc muszą wykładać swoje, z trudem zarobione pieniądze, a dla hycla to łatwa kasa :(

Kochana Maniusia, mnie też Edzia nie bardzo pasowała :). 

Po lekturze na fb i udostępnianiu psiaków z Radys, Węgrowa, Wojtyszek i ze wszystkich innych miejsc, które się pojawiają z trudem zasypiam i najgorzej, że ze świadomością, że właściwie  nie można im pomóc. Większość tych biednych psin odejdzie w strasznych, schronikowych warunkach nie zaznawszy normalnego życia ze swoją rodziną. 

Ostatnio, żeby jeszcze utrudnić i tak znikome adopcje, Węgrowo koło Grudziądza wprowadziło odbiory tylko w tygodniu, w soboty już nie ma adopcji. Przed adopcja trzeba wypełnić ankietę przedadopcyjną, co może skutkować nie wydaniem psa, jeśli do czegoś w ankiecie się przyczepią i na koniec będzie trzeba co najmniej 2 razy przyjechać do wybranego psa. 

Ostatniego punktu w ogóle nie rozumiem w sytuacji, gdzie w tym miejscu nie ma wolontariatu i psy nie chodzą na spacery. Co da wyjście psa za bramę i powrót do schroniskowej klatki. To nawet jest niebezpieczne dla tego psa, bo po powrocie może zostać zatakowany przez te psy, które zostaly w boksie. 

Nie da się tego pojąć, dlaczego taki okrutny system i zle prawo dla zwierząt ciągle funkcjonuje w Polsce, w kraju, który aspiruje do Europy :(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.05.2020 o 09:47, iwna5702 napisał:

 

Kasiu ja to głównie logistyka i gdyby nie Twoja pomoc oraz wsparcie sympatyków naszych "psich akcji "też niewielu by z tego było.  :) 

Dobrze, że jest nas trochę, tych którzy pomagają. 

Najgorsze jest to, że są pieniądze w gminach na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami tylko te pieniądze idą do kieszeni hycla, a prywatni ludzie, jak chcą pomóc muszą wykładać swoje, z trudem zarobione pieniądze, a dla hycla to łatwa kasa :(

Kochana Maniusia, mnie też Edzia nie bardzo pasowała :). 

Po lekturze na fb i udostępnianiu psiaków z Radys, Węgrowa, Wojtyszek i ze wszystkich innych miejsc, które się pojawiają z trudem zasypiam i najgorzej, że ze świadomością, że właściwie  nie można im pomóc. Większość tych biednych psin odejdzie w strasznych, schronikowych warunkach nie zaznawszy normalnego życia ze swoją rodziną. 

Ostatnio, żeby jeszcze utrudnić i tak znikome adopcje, Węgrowo koło Grudziądza wprowadziło odbiory tylko w tygodniu, w soboty już nie ma adopcji. Przed adopcja trzeba wypełnić ankietę przedadopcyjną, co może skutkować nie wydaniem psa, jeśli do czegoś w ankiecie się przyczepią i na koniec będzie trzeba co najmniej 2 razy przyjechać do wybranego psa. 

Ostatniego punktu w ogóle nie rozumiem w sytuacji, gdzie w tym miejscu nie ma wolontariatu i psy nie chodzą na spacery. Co da wyjście psa za bramę i powrót do schroniskowej klatki. To nawet jest niebezpieczne dla tego psa, bo po powrocie może zostać zatakowany przez te psy, które zostaly w boksie

Nie da się tego pojąć, dlaczego taki okrutny system i zle prawo dla zwierząt ciągle funkcjonuje w Polsce, w kraju, który aspiruje do Europy :(

 :(:(:(:(:(:( ja już nawet nie wiem co napisać :(:(:( W Węgrowie tyle staruszków bez szans, Mania bezpieczna- jedna Mania ...  :(

- Mania w dalszym ciągu większość czasu spędza w domku ,jest pewniejsza siebie, poszczekuje na psy, ale na zewnątrz wychodzi dosłownie na minutę, wieczorami w ogóle nie chce, trzeba ją wyprowadzać na siłę . Dziś złapałam ją przez króciutką chwilę :

https://youtu.be/82hW_pjiJVc  - i tyle ja widać na dworzu...

 

2ead129cdece007fgen.jpg

 

A teraz Kuleczka nasza , cudna babcia :)

d988475676fa1f15gen.jpg

8868f27e277405dagen.jpg

f72213ffec4abe38gen.jpg

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Poker napisał:

Czy przydadzą się dla Waszych psów manele typu anilanowe poduszki , kołdry , pościel , ręczniki , chodniki ?

przydadzą się bardzo, dużo nam takich rzeczy idzie , nie zawsze wszystko  nadaje się do prania, czasem nie wiadomo już nawet skąd brać szmatki do sprzątania 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, katakka napisał:

A tak Kulka pomaga pisać mi te posty  :) , do towarzystwa ma Matyldę i Misię

dd1a2748e08c4f5fgen.jpg

1d207af85e45cccbgen.jpg

 

Trochę je znużyło, to Twoje pisanie :) Kulka wygląda tu okazałe, ale to w sumie nieduża sunia . W schronisku napisali, że ma 17 lat, wprawdzie ma siwy pyszczek ale zachowuje się jak młody psiak :) 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.05.2020 o 01:24, Poker napisał:

To dawajcie adres na PW. Pozbieram i wyślę. Kołnierze pooperacyjne też ? Jakie leki potrzebujecie?

Dziękujemy ! :)  Nie wiem czy czas odpowiedni, ale w piątek Eliza(córka) jedzie do domu , będzie możliwość zabrać coś z Wrocławia autem . Kołnierza na tą chwilę żaden zwierz nie potrzebuje. Leki - przyda się wszystko co wspomaga stawy staruszków . 

 

 Kulka jest po badaniach krwi, na jutro na 13.30 miała umówione czyszczenie zębów -  to była wielka potrzeba, taka konieczna konieczność, która  mogła się spełniłć  dzięki pomocy dobrej duszy która wsparła finansowo moje babcie - ogromnie dziękuje :):):)


Niestety zabiegu jutro nie będzie , bo Kulka ma o połowę obniżony poziom hormonu tarczycy i mógłby być problem z wybudzeniem - tak mówi wet, więc najpierw będą leki - podniesienie wyników a jak się poprawią, to zabieg 
Nie podejrzewałam ją o problemy z tarczycą, babcia jest żywa i energiczna za dwie i  nie wygląda/nie zachowuje się  na swoje 17cie a właściwie 18cie lat , jeśli rok urodzenia przypisany przez schronisko jest właściwy

 

47ca91c2e6426ed4gen.jpg

270815839843fefegen.jpg

e3c2e0f1cdc2badagen.jpg


Matylda i Misia pilnują rozsad :) Całe mieszkanie mam w rozsadach - pasja Elizy :)

d50a7c8380d65449gen.jpg

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Poker napisał:

Paki mam przygotowane .Jak możemy się umówić z córą? Da radę zabrać autem , bo to są 2 spore kartony. Mogę przepakować w worki jak będzie wygodniej.

Jak super, że pomyślałaś o takim wsparciu  :), Kasia nigdy o nic nie prosi , a tyle psiaków zaopiekować to i potrzeb wiele. :)

Dobrze też się złożyło, ze Wrocław jest punktem kontaktowym i po drodze do Slupska :)

Link to comment
Share on other sites

Ja się zbieram robić kolejny bazarek , jakiś pieniądz się psiakom przyda :)

Tym bardziej, ze na gorący stołek u Ewy przyjechala kolejna i znów ruda sunia ze schroniska na W tego pierwszego :)

Ma 5 lat i od urodzenia tam była, urocza, przyjaźnie nastawiona do świata. Roboczo dostała na imię Kicia, ale w trakcie poznawania pewnie Ewa nazwie ja inaczej :) 

bcf760bb4098098bmed.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...