Nadziejka Posted November 22, 2019 Share Posted November 22, 2019 Dnia 12.11.2019 o 22:59, Tyś(ka) napisał: Kompletnie nie znam się na padaczce, więc tylko dam znać, że jestem myślami z suńkami... Dnia 20.11.2019 o 16:09, agat21 napisał: I co u Lunki? Nie ma już ataków? Dnia 16.11.2019 o 22:48, b-d napisał: Przepraszam, że spytam, bo może coś przegapilem - na pierwszej stronie są 3 psiny , później już jest tylko o dwóch, a co z tą trzecią się stało? Nadziejkowo zapraszamy na kolejny kramik Zaczarowany dla Misi Lenki i Szarika sercem calem do 2 grudnia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 24, 2019 Author Share Posted November 24, 2019 Dziękuję Nadziejko za Twoje kramiki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 24, 2019 Author Share Posted November 24, 2019 Wszystko na razie dobrze, ataki nie ponowiły się. Widocznie były spowodowane stresem. Pieski zabierane szczególnie z ciężkich schronisk są oprócz balastu psychicznego również słabe fizycznie. Jeszcze dodatkowo długa podróż, to wszystko powoduje przy słabszym organizmie różne efekty. Te objawy padaczkowe u Lunki to właśnie było to. Teraz Lunka już w pełni cieszy się życiem, ba nawet przytyła :) i już ma za sobą ciężką schroniskową rzeczywistość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 24, 2019 Author Share Posted November 24, 2019 U Kasi jest sporo miejsca, gdzie domowe stadko może sobie pobiegać :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 24, 2019 Author Share Posted November 24, 2019 Sunki ustawiły się do zdjęcia :) W tle stoi buda, która jest niewykorzystana w chłodne miesiące - natomiast cieszy się powodzeniem latem, kiedy któryś z psiaków w czasie upałów woli spędzić noc na dworzu :) za Kamą(Lunką)ganek do domku Smuteczek, bo jedzonko już zjedzone :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted November 24, 2019 Share Posted November 24, 2019 Czy utarg z bazarku przelać na Twoje konto ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 25, 2019 Author Share Posted November 25, 2019 11 godzin temu, Aldrumka napisał: Czy utarg z bazarku przelać na Twoje konto ? tez się zastanawiałam nad tym :) chyba jednak tak i ja dołoże to co ode mnie i poślę Kasi w całości :) Bardzo, bardzo dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 26, 2019 Author Share Posted November 26, 2019 Potwierdzam wpływ od Aldrumki - 240,- zł z bazarku ( w tym z dopłata 6,- zl do pełnej kwoty 240,- zl od Aldrumki :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted November 26, 2019 Share Posted November 26, 2019 Zapraszamy na bazarek dla piesków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted November 27, 2019 Share Posted November 27, 2019 Cudne przecudne serdunka bezpieczne w ciepełku i najedzone sciskam tulineczkam wszystkie laucinki Iwonko a ja lada dzień posle ok 70 zl z zakończonego kramku dla pucuniek ,tego do 26 listopada jeszcze ne slalam ku Tobie jak posle napisze wszytko Rozliczam ! Zajrzyj proszę wszytko za grosze-dla Lenki i Misi do 26 listopada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted November 27, 2019 Author Share Posted November 27, 2019 8 minut temu, Nadziejka napisał: Cudne przecudne serdunka bezpieczne w ciepełku i najedzone sciskam tulineczkam wszystkie laucinki Iwonko a ja lada dzień posle ok 70 zl z zakończonego kramku dla pucuniek ,tego do 26 listopada jeszcze ne slalam ku Tobie jak posle napisze wszytko Rozliczam ! Zajrzyj proszę wszytko za grosze-dla Lenki i Misi do 26 listopada Dziękuję bardzo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted November 30, 2019 Share Posted November 30, 2019 chciałam pokazać Wam troszkę Luncie i Kulke , ale za nic nie mogę wstawić zdjęć :( Coś się chyba w końcu udało, więc pierwsza wita się wekendowo Kulcia :) - zostawiając Luneczke w towarzystwie Kamy i Alwina, tuż po wypuszczeniu z psiego domku, Kulka wędruje do góry i spędza większość dnia w domu, najchętniej na łóżku z którego ma dobry podgląd na okolice- staje sobie w oknie, obserwuje i paszcza jej się nie zamyka -cała Kulka (tutaj akurat w oknie siedzi Pola , zwinięta z łańcucha i strasznych warunków jako roczny pies) poniżej Kulka w psim domku, w swoim pokoju 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted November 30, 2019 Share Posted November 30, 2019 Luneczka gdyby chciała też by bez najmniejszych problemów pokonywała schody i przychodziła do domu , jest w bardzo dobrej formie i niczego jej nie brakuje jeśli chodzi o sprawność fizyczną, ale nie chce, nawet nie próbuje. W przeciwieńswie do Kulki, Lunka jest skromniutka i cichutka , póki co nie wydała z siebie głosu, ale wesoła , dziś kiedy próbowałam zrobić jej zdjecia, biegała radośnie po ogrodzie jak konik , ale udało się - zatrzymała się na chwilę, zobaczcie jaka piękna królewna - a na ostatnim zdjęciu dzieją się straszne rzeczy - stoi człowiek z telefonem i się przymierza do zdjęcia...Obie nie lubią zdjęć, ale Luna wybitnie , zrobić jej normalne zdjęcie w zamknięciu/w pokoiku, graniczy z cudem 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
atulek Posted November 30, 2019 Share Posted November 30, 2019 Poproszę nr konta przeleje sunią 100 zł na mikołaja.. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted December 1, 2019 Share Posted December 1, 2019 atulek , baaardzo dziękuję w imieniu babć Kulka tuż po wyjściu z psiego domu, zameldowała się w ludzkim i mamy w domu od rana psa koszyczkowego :) Koszyczkowa próbowała być którymś razem nasza Farcia , ale trochę się nie mieściła biedula :):) Fara, koleżanka Lunki i Kulki - Farze udało się przetrwać wiele lat w Kotliskach... Wyszła jako 14 letni pies , u nas jest od 15 m-cy , kochany , cudowny Kubuś Puchatek :) 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
atulek Posted December 1, 2019 Share Posted December 1, 2019 Mój mąż dokłada jeszcze 50zł. na staruszki.Proszę tylko o nr. konta 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted December 1, 2019 Share Posted December 1, 2019 43 minuty temu, atulek napisał: Mój mąż dokłada jeszcze 50zł. na staruszki.Proszę tylko o nr. konta Serdecznie dziękuje, posłałam numer konta Wielkie dzięki za pomoc i wsparcie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
atulek Posted December 1, 2019 Share Posted December 1, 2019 Przelew zrobiony. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted December 2, 2019 Author Share Posted December 2, 2019 Dnia 30.11.2019 o 18:46, atulek napisał: Poproszę nr konta przeleje sunią 100 zł na mikołaja.. Bardzo dziękuję w imieniu dziewczyn z psiego domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted December 2, 2019 Author Share Posted December 2, 2019 23 godziny temu, katakka napisał: Serdecznie dziękuje, posłałam numer konta Wielkie dzięki za pomoc i wsparcie Ale wspaniałe prezenty dla naszych suniek :) Bardzo dziękujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted December 2, 2019 Author Share Posted December 2, 2019 To dodatkowe Atulkowe wsparcie Kasia planuje przeznaczyć na badania, trzeba bedzie psiaczkom pewnie jakieś podstawowe wykonać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted December 3, 2019 Share Posted December 3, 2019 Dnia 1.12.2019 o 15:58, atulek napisał: Przelew zrobiony. Prezent dotarł, dziękuje . Teraz muszę się dobrze zastanowić jak go spożytkować ku uciesze babć i jednocześnie jak najkorzystniej . I kilka migawek z psiej codzienności - Luneczka dzis pięknie pozowała - Kulka, Lunka , Kamila , Farka i rodzynek Alwiś :) - Jak Iwonka napisała, czekają Nas kontrolne badania - zawsze pod koniec roku staram się ogarnąć wszystkie futra coby w nowy rok wchodziły ze świeżymi wynikami -to duże finansowe wyzwanie , więc każdy grosz bardzo pomocny. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted December 5, 2019 Author Share Posted December 5, 2019 Ale fajne stadko i co najważniejsze, wszystkie się dogadują. :) również ze swoją Panią :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 7, 2019 Share Posted December 7, 2019 Sercem calem tulinkamy całunie stadeczko przecudne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katakka Posted December 7, 2019 Share Posted December 7, 2019 Nadziejko , serdecznie dziękujemy , wszystkie nasze babcie i Alwiś rodzynek, bardzo się cieszą i są wdzięczne za odwiedziny na wątku :):) Wczoraj Kulcia była w klinice na takich szybkich oględzinkach, bo od dwóch dni drapała się po uchu, widać było że coś ją męczy a nie dawała sobie zajrzeć do środka, druga sprawa, że przy głaskaniu przyuważyłam mocno zaczerwienioną skórę między cycuchami . To co babcia wyprawiała w gabinecie.....tego się nie da opisać :):) , z trzech chłopa trzeba żeby ją utrzymać w pozycji leżącej i względnie spokojnie :) . Po wielkiej walce z weterynarkami , wyszła z obciętymi pazurkami , ogarniętym i zakroplonym uchem i zaczerwienieniem na brzuchu - do uszu dostała krople Orilan i dodatkowo jakąś maść ze sterydem , zaczerwienienie na brzuchu mamy przemywać octoniseptem, smarować maścią , potem przejdziemy na coś w rodzaju sudokremu, bo grubiutkie cyce odparzają schowaną pomiędzy nimi skóre. Tutaj Kulka w drodze do weta Tutaj po powrocie z kliniki . Rozmyśla jakie tortury jej zafundowałam :) A to dziś, na dworzu wieje, pada, straszna pogoda, więc nic tylko spać... 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.