Jump to content
Dogomania

S.O.S. sunia spod lasu, teren Wojtyszek- odlowiona z 7 szczeniakami! 6 szczeniaczków już w DS, 1 szczeniak i mama zostają gdzie są...


kiyoshi

Recommended Posts

20 minut temu, Poker napisał:

W Dzierżoniowe działała giselle4, podobno jest na FB.

Faktycznie. Mam ją chyba w znajomych bo wizytowala mi dla Tosi. Dzieki

1 godzinę temu, seramarias napisał:

                                                                                                               Właśnie doczytałam , że zrezygnowałaś z tego domku ;)

Tak. Dziś muszę to jeszcze Pani przekazac

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, kiyoshi napisał:

Janeczko. Jeszcze dwie sunie szczeniaki są bez rezerwacji. Z domu z amstafami zrezygnowałam ale za to dzwoniła bardzo fajna Pani z miejscowe ości Bielawy więc tamta sunia przejdzie na nia

Jutro będę mieć świeże zdjęcia malutkich dziewczynek

W przytuliska mamy teraz "urodzaj“, mam też super sunie Rolke do adopcji. Wszystko zależy jaki to dom iile maja czasu na psa ale na pewno mogę dobrać kandydata

Dzięki że o mnie pomyślałaś :))) 

Po południu podeślę Ci linki

Wiem, że zajęta jesteś bardzo, ale nieśmiało się przypominam o te  linki :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.11.2019 o 09:09, jankamałpa napisał:

Podrzuć mi linki do  ogłoszęń szczeniaków, tych co jeszcze nie są zarezerwowane,  i do innych Twoich ogłoszeń. Czy w Twoim przytulisku są jakkeś małe albo średnie młode psiaki do adopcji?  Albo masz namiar na psiaki do adopcji, które znajdują się w okolicach Łodzi?

Pytam dltego, że koleżanka z pracy rzuciła dziś hasło, że che mieć psa. Nie wiem na ile jest to poważna decyzja i czy nie jest to słomiany zapał. A nawet jeśli to nie słomiany zapał to padło też słowo kupno psa i wtedy ja zareagowałam, że tyle jest psiaków do adopcji i po co kupowąć i że podeśle kilka linków.  Nicego nie obiecuję. Gdybyś mała pytania to pisz, kontakt do mnie też masz. Ja teraz idę spać bo jestem po nocy w pracy ::).

 

W razie czego to koło Łodzi jest hotelik u hop! . Może u niej jakiś psiak odpowiadający kryteriom.

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, Jo37 napisał:

W razie czego to koło Łodzi jest hotelik u hop! . Może u niej jakiś psiak odpowiadający kryteriom.

A jakie x okład ie są kryteria? Np. Ile oni mają czasu dziennie na psa? Mają dzieci czy inne zwierzęta? U nas w przytuliska są psiaki które w domu mogą wymagać czasu, pewnie pierwsze dni mogą podsikiwac. Jest naprawdę super piesek MAJLO biszkoptowy średni tzn drobny ale na wysokich łapkach super do ludzi i starszych dzieci ale nie toleruje kotów. On bardzo źle znosi pobyt w schronisku. Ma potencjał na super przyjaciela ale trzeba by poświęcić mu jakiś czas na aklimatyzacje

Zmniejszyć mamy jeszcze nowego czarnego mikro pieska lub sunie- na razie nie wychodzi z budy ale pewnie za kilka dni a ie przelamie to coś więcej powiemy

Z hoteliku psiak jest bardziej pewny no i BLIŻEJ to zawsze można poznac

Zapytaj hop. A ja podeślę Majlo

PS. Z Łodzi chyba nie jest też zbyt daleko do hoteliku u anecik

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, kiyoshi napisał:

A jakie x okład ie są kryteria? Np. Ile oni mają czasu dziennie na psa? Mają dzieci czy inne zwierzęta? U nas w przytuliska są psiaki które w domu mogą wymagać czasu, pewnie pierwsze dni mogą podsikiwac. Jest naprawdę super piesek MAJLO biszkoptowy średni tzn drobny ale na wysokich łapkach super do ludzi i starszych dzieci ale nie toleruje kotów. On bardzo źle znosi pobyt w schronisku. Ma potencjał na super przyjaciela ale trzeba by poświęcić mu jakiś czas na aklimatyzacje

Zmniejszyć mamy jeszcze nowego czarnego mikro pieska lub sunie- na razie nie wychodzi z budy ale pewnie za kilka dni a ie przelamie to coś więcej powiemy

Z hoteliku psiak jest bardziej pewny no i BLIŻEJ to zawsze można poznac

Zapytaj hop. A ja podeślę Majlo

PS. Z Łodzi chyba nie jest też zbyt daleko do hoteliku u anecik

Obawiam się,że jednak kupią psa, ale obiecałam im podesłać jakieś psiaki. To młodzi ludzie zaraz po 30 stce, mieszkają w  bloku, nie mają dzieci,  to ma być ich pierwszy pies. Woleliby  chyba mniejszego i kanapowego. Podeślij Majo.

Link to comment
Share on other sites

Janeczko Majlo się nie nadaje na pierwszego psa. On jest super ale to psiak źle chowany od malego, szybko go można skorygować ale trzeba umieć. Do bloku też średnio. 

Może jednak Rolka od Kasi? 8 kg to malizna, w sumie gotowiec. Albo szczeniaczek? Sama nie wiem

Szkoda że ktoś chce kupować psa gdy tyle cudnych buraków traci życie w schroniskach ale ja bym musiała z nimi porozmawiać żeby dobrać psa. Może szczeniak jedna k? Dwie sunie z tego wątku nadal są do wziecia

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, kiyoshi napisał:

Janeczko Majlo się nie nadaje na pierwszego psa. On jest super ale to psiak źle chowany od malego, szybko go można skorygować ale trzeba umieć. Do bloku też średnio. 

Może jednak Rolka od Kasi? 8 kg to malizna, w sumie gotowiec. Albo szczeniaczek? Sama nie wiem

Szkoda że ktoś chce kupować psa gdy tyle cudnych buraków traci życie w schroniskach ale ja bym musiała z nimi porozmawiać żeby dobrać psa. Może szczeniak jedna k? Dwie sunie z tego wątku nadal są do wziecia

Podeślę im link do ogłoszeń Rolki i daj namiary do ogloszeń szczeniaków jeszcze do wzięcia. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.11.2019 o 09:48, Poker napisał:

kiyoshi , czy nadal mam trzymać miejsce u koleżanki?

dziękuje Tobie Poker i koleżance, ale jednak ostatecznie zwalniam to miejsce dla psiaczka w większej potrzebie. Dziś byłam u maluchów, zostaną tam gdzie są póki nie znajda najlepszych domów...maja tam super warunki, biegaja, bawią sie...nie ma sensu zmieniać.

PODZIEKUJ KOLEŻANCE I BŁAGAM ŻEBY POMOGŁA INNEMU PIESKOWI...

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, jankamałpa napisał:

Podeślę im link do ogłoszeń Rolki i daj namiary do ogloszeń szczeniaków jeszcze do wzięcia. 

tutaj jest Majlo...

https://www.olx.pl/oferta/majlo-pozytywny-rodzinny-nieduzy-2-letni-piesek-adopcja-CID103-IDAIiZy.html

ale to nie jest piesek dla początkujących, wymaga szlifów i dośc konsekwentnego opiekuna ;)

a co do szczeniaczków, to zaraz opowiem jak sprawy wyglądają tylko pozgrywam zdjęcia :)

Link to comment
Share on other sites

Maluszki były dziś na szczepieniach, psia mama tez z nami pojechała, nawet zgodziła sie załozyć sobie szelki byle być z dziecmi...

Za szczepienia zapłaciłam 245 zł i pozwolicie że jednak odlicze te koszty na razie z watku...to będą już ostatnie duże koszty co do szczeniąt i mam nadzieje, że uda sie je odzyskać. Co do suni to dzis jej nie szczepiłam, bo zapomniałam ja ostatnio odrobaczyć:(

Maluszki ważą ok 2 kg (najmniejsza wazy 1,6 a największy 2,4 kg) w wieku 6 tygodni...nie wiem czy ktos ma doświadczenie jak to rzutuje na wielkość docelowa pieska??

Są w super kondycji i fizycznej i psychicznej, bawią się, biegaja, jedzą :) Pani Ania się bardzo dobrze nimi opiekuje, jedynie troche się zdenerwowałam że daje im krowie mleko...a miała tego nie robić, no ale ona nie pojmuje, że mleko jest dla cieląt (i tylko dla nich)..generalnie- nie wiele osób to pojmuje, więc trudno ja winić...

W każdym razie niżej relacja z wizyty u weta. Po przyjeździe do weta Pani Ania od razu zaczęła z nim rozmowe o Wojtyszkach...dlaczego gmina nie może zmienić umowy, dlaczego to jest takie piekło.... mieliśmy ciekawą i konstruktywna rozmowe...eh...gdyby to można wcielić w zycie:(

8704310e41d4.jpg

2713c13f92fe.jpg

malutka Hana, adoptowana 30.11. ma DS w Swarzędzu

6b04271af8a4.jpg

piesio Imbirek ma ds w Plewiskach- ADOPTOWANY 23.11.

5ca66da4d7f2.jpg

piesio 2 - Mleczuś- ma ds w Opolu, adoptowany 30.11.

5798c09ba505.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

47 minut temu, kiyoshi napisał:

dziękuje Tobie Poker i koleżance, ale jednak ostatecznie zwalniam to miejsce dla psiaczka w większej potrzebie. Dziś byłam u maluchów, zostaną tam gdzie są póki nie znajda najlepszych domów...maja tam super warunki, biegaja, bawią sie...nie ma sensu zmieniać.

PODZIEKUJ KOLEŻANCE I BŁAGAM ŻEBY POMOGŁA INNEMU PIESKOWI...

OK, jutro  z nią porozmawiam.

 

f79577a96f45.jpg

To zdjęcie jest rozbrajające.

Może powiedz p.Ani ,że one maja mleko od mamy.

Widać , że kobieta jest dobra tylko ma swoje poglądy i nawyki , które trudno zmienić.

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Poker napisał:

OK, jutro  z nią porozmawiam.

 

To zdjęcie jest rozbrajające.

Może powiedz p.Ani ,że one maja mleko od mamy.

Widać , że kobieta jest dobra tylko ma swoje poglądy i nawyki , które trudno zmienić.

nie da sie tego wytłumaczyć :( tak samo jak poglądu że adopcja do bloku to nie jest najlepsze dla psa...

 

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, jankamałpa napisał:

a masz może jeszcze inne zdjęcie Pipi, a w przypadku Majo to na czym miałaby polegać ta konsekwencja?

Majlo np. potrafi skoczyć do przejeżdżającego samochodu. Jak idzie ze mna, to dwa razy go skoryguje i mam spokój i np. jak kolejnego dnia też ja mam spacery, to juz nawet aut nie próbuje ruszać....potem nie ma mnie kilka dni w przytulisku bo jest ktos inny na dyżur...i po tym czasie znów musze go korygować na auta :D

Na koty jest gorzej, bo jak zobaczy kota to wpada w amok...

 

co do Pipi to jest największą ulubienicą Pani Ani....mam na nią chętny dom we Wrocku (lub na białą) ale przed wizyta PA....

musiałabym pogadać z tymi Twoimi znajomymi, żeby wiedziec w ogóle czy dam im szczeniaka...bardzo dużo osób odrzuciłam....musieliby mnie naprawde przekonać....

tu jest Pipi ;)

 

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, kiyoshi napisał:

( tak samo jak poglądu że adopcja do bloku to nie jest najlepsze dla psa...

 

Bardzo bym dyskutowała z tym poglądem. Mnóstwo ludzi w Polsce żyje w blokach i ma szczęśliwe psy.

A jeszcze więcej psów nie mieszka w blokach , a za to biega tylko po podwórkach ,  siedzi w kojcach albo jest przypiętych do łańcucha.

Wszystko zależy od ludzi , a nie gdzie mieszkają.

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Majlo np. potrafi skoczyć do przejeżdżającego samochodu. Jak idzie ze mna, to dwa razy go skoryguje i mam spokój i np. jak kolejnego dnia też ja mam spacery, to juz nawet aut nie próbuje ruszać....potem nie ma mnie kilka dni w przytulisku bo jest ktos inny na dyżur...i po tym czasie znów musze go korygować na auta :D

Na koty jest gorzej, bo jak zobaczy kota to wpada w amok...

 

co do Pipi to jest największą ulubienicą Pani Ani....mam na nią chętny dom we Wrocku (lub na białą) ale przed wizyta PA....

musiałabym pogadać z tymi Twoimi znajomymi, żeby wiedziec w ogóle czy dam im szczeniaka...bardzo dużo osób odrzuciłam....musieliby mnie naprawde przekonać....

tu jest Pipi ;)

 

Coś źle klliknęłam.  Ci ludzie są że się tak wyraże są normalni, nie wiem czy  będą się super zachwycać, obiecywać cuda i wydawać ochy i achy. Pracuje także z mamą  tej dziewczyny w domu mileli psy - jednego to chyba nawet przygarniętego z pola. Podeślę im zdjęcia, ale mogą nie przejść Twojej weryfikacji - niestety :(.

Czasem jak czytam wymagania - to nawet ja bym wizyta PA nie przeszła pozytywnie :(.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, jankamałpa napisał:

Coś źle klliknęłam.  Ci ludzie są że się tak wyraże są normalni, nie wiem czy  będą się super zachwycać, obiecywać cuda i wydawać ochy i achy. Pracuje także z mamą  tej dziewczyny w domu mileli psy - jednego to chyba nawet przygarniętego z pola. Podeślę im zdjęcia, ale mogą nie przejść Twojej weryfikacji - niestety :(.

Czasem jak czytam wymagania - to nawet ja bym wizyta PA nie przeszła pozytywnie :(.

wiem Janko..może jestem zbyt wymagająca, ale to są psiaki które wiele przeszły...nie potrzebuje nie wiadomo jakiś supermenów-opiekunów, ale osoby które udowodnią mi, że zależy im na psie...trudno to opisać, jedni do mnie docieraja a inni jakoś nie, czasem się myle, ale na szczęście chyba stosunkowo rzadko. 

Może się zdziwisz i przejdą moja procedure ? czasem odrzucam ludzi, których potem żąluje..

22 minuty temu, Poker napisał:

Bardzo bym dyskutowała z tym poglądem. Mnóstwo ludzi w Polsce żyje w blokach i ma szczęśliwe psy.

A jeszcze więcej psów nie mieszka w blokach , a za to biega tylko po podwórkach ,  siedzi w kojcach albo jest przypiętych do łańcucha.

Wszystko zależy od ludzi , a nie gdzie mieszkają.

pwnie, że tak. Ja wole rozsądne adopcje do bloków, jakoś mniej się wtedy martwie. Akurat z tych małych chyba tylko jeden ma rezerwacje na dom z ogrodem..i Pani Ania nie omieszkała mi powiedzieć, że ona się wcale takimi adopcjami do bloku nie zachwyca...omal nie był to koniec naszej znajomości :D   :)

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Poker napisał:

W przypadku szczeniaka bardzo jest istotne na ile ludzie orientują się , że maluch to jak małe dziecko. Gryzie , gdy wymienia zęby , trzeba nauczyć czystości i wychowywać ,  a nie tylko hodować. I też nie wiadomo co z tego wyrośnie.

Oczywiście że tak. Dlatego wszystkie domy są maksymalnie przemaglowne i wszyscy ludzie bez pojecia- odrzuceni. 

Akurat te domy co wybrałam to w 4rech były wcześniej pieski od szczeniaka do śmierci w sedziwym wieku. 

Link to comment
Share on other sites

świetna ta pani Ania - cieszę się, że sie wszystkie nieporozumienia wyjaśniły 

 

z tymi blokami -  to się jej nie dziwię; bo jednak psy w zamknięciu siedzą ; albo na balkonie

lepsze to niż łańcuch i buda, ale najlepszy jest jednak dom z ogrodem i rozsądni opiekunowie, a blok - to takie mniejsze zło

 

no i mleko to nie trucizna przecież; jak ma dobre od krowy, a szczeniaki nie maja biegunki - to co w tym złego, że troszkę dostają

 

 

Link to comment
Share on other sites

Patmol następnym razem jak w tamtejszych lasach ktoś porzuci psa czy sunie to skontaktuje Panią z Tobą :)) będziecie razem karmic, leczyć i domy wybierać :)))

Ja bardzo ją szanuje za to co robi bo wiem że opieka nad taką gromada to wielki wysiłek. Jest odpowiedzialna kobieta to na pewno ale ja też wyrywa sobie flaki i robię co w mojej mocy by te małe trafiły w dobre i świadome ręce i nie podzieliły kiedyś losu ich matki

Domy z ogrodem to już były na samym początku chętne w okolicy na szczeniaki (szczęśliwie dla malych sami się wykruszyli) 

 

PS dla mnie mleko krowie jest dla cielat i tylko dla nich tak jak mleko kotki jest dla kociąt a kobiety dla niemowlaka itd.  Kiedyś świat się przebudzi Amen

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

pewnie kiedyś tak; ale na razie żyjemy w świecie rzeczywistym, a nie w świecie idealnym

w świecie idealnym to byś się nie czepiała pani Ani; bo kobieta stara sie na maksa, i nawet mleka szczeniakom nie załoję - a to znaczy, że się przejęła naprawdę -

bo kto by na psa mleko marnował

kiyoshi - wszystkich flaków sobie nie wyrwij, bo będzie ci zle  oddychać  - ale naprawdę jestem pod wrażeniem skuteczności twojego działania 23ab6195de1a5270ee42bed34040c5ac.gif

no i nie amen , bo amen jest z hebrajskiego, i nie pasuje do świata , gdzie się nie je mięsa, ani nie pije mleka zwierzat

jakieś greckie słowo by sie przydało -typu alfa i omega

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...