Jump to content
Dogomania

FIDO - Stary, rudy, zaniedbany, mały piesuś za TM [*]


Recommended Posts

43 minuty temu, Ellig napisał:

Kosmiczne ceny...myślałam ,ze w Warszawie jest drogo.

W Krakowie też są kosmiczne ceny na usługi weterynaryjne.

Od jakiegoś czasu za wystawienie recepty pobierana jest opłata 10,00 zł nawet dla zwierzaka, który jest w leczeniu danego gabinetu.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

W Krakowie też są kosmiczne ceny na usługi weterynaryjne.

Od jakiegoś czasu za wystawienie recepty pobierana jest opłata 10,00 zł nawet dla zwierzaka, który jest w leczeniu danego gabinetu.

To właśnie lecznica w Krakowie. U nas też płaci się za wypisanie recepty 10 zł niestety:(

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Ewa Marta napisał:

To właśnie lecznica w Krakowie. U nas też płaci się za wypisanie recepty 10 zł niestety:(

No tak, nie odczytałam nazwy wystawcy faktury. To on był leczony w Krakowie?  Myślałam, że gdzieś na Śląsku, tam gdzie był w DT.

Link to comment
Share on other sites

46 minut temu, Nesiowata napisał:

A jest na to jakaś podstawa prawna? Z czego to wynika?

Wynika to z tego, że wypisanie recepty jest traktowane jako wizyta kontynuująca leczenie. Teoretycznie wet musi zajrzeć do kartoteki psa, sprawdzić, czy rzeczywiście przepisal dany lek itp. Mnie to nawet nie wkurza tak bardzo. Bardziej denerwują mnie bardzo wysokie ceny usług. Założenie wennflonu za ponad 25 zł uważam za przesadę. Tym bardziej, że był założony w celu leczenia w tej klinice.

 

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, Ewa Marta napisał:

Wynika to z tego, że wypisanie recepty jest traktowane jako wizyta kontynuująca leczenie. Teoretycznie wet musi zajrzeć do kartoteki psa

Na szczęście nie wszyscy tak podchodzą do ludzi. Kiedyś (w dwóch różnych gabinetach) poprosiłam o recepty na płyn dla kur. Żaden nieb wziął grosz, a recepty dostałam bez problemu.

23 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Założenie wennflonu za ponad 25 zł uważam za przesadę. Tym bardziej, że był założony w celu leczenia w tej klinice.

Taka sytuacja też mnie nie spotkała. Chyba jednak mam naprawdę "złotego" weterynarza. Kiedy ostatnio jeździłam z kotami to za ostatnie zastrzyki nawet nie wziął pieniędzy. Podobno "kotki zasłużyły na nagrodę za szybkie wyzdrowienie".

Widać wszystko zależy od człowieka. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Wynika to z tego, że wypisanie recepty jest traktowane jako wizyta kontynuująca leczenie. Teoretycznie wet musi zajrzeć do kartoteki psa, sprawdzić, czy rzeczywiście przepisal dany lek itp. Mnie to nawet nie wkurza tak bardzo.

Taka sytuacja jest do pewnego stopnia zrozumiała, ale ja mówię o sytuacji, gdy jestem w gabinecie  na umówionej wizycie i wet oprócz pobrania należności za wizytę, pobiera 10,00 zł za wypisanie recepty. Z resztą informacja o tym, że za wypisanie recepty pobierana jest opłata 10,00 zł jest zawieszona na tablicy ogłoszeń w poczekalni.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Założenie wennflonu za ponad 25 zł uważam za przesadę. Tym bardziej, że był założony w celu leczenia w tej klinice.

Ewuniu, wkleiłam fakturę z wątku Tinusi, którą dostałam za jej szpitalne leczenie z  parwowirozy. Spędziła w szpitalu 5 dni. Zobacz co było liczone i w jakich wysokościach.

Założenie wenflonu poz. 4  -  60,70 zł

Doba szpitalna  poz. 7  -  200,00 zł

Podanie leków  (tylko podanie, leki osobno liczone)  poz. 8  -  66,66 zł

Usługa weterynaryjna (co niby to jest?)  poz. 14  -  13,00 zł

Kontrola stanu klinicznego  poz. 19 -  20,00 zł  itd

Byłam szczęśliwa, że sunia uratowana, ale czy oni nie wstydzą się takich fraktur???

 

1589301716_F-raTinusia1.thumb.jpg.672317d6b6d7be0ddcfd164ad0447166.jpg

1915020434_F-raTinusia2.thumb.jpg.c23c7dea8eaf93e6a9f4218ac8214db7.jpg

 
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Ewuniu, wkleiłam fakturę z wątku Tinusi, którą dostałam za jej szpitalne leczenie z  parwowirozy. Spędziła w szpitalu 5 dni. Zobacz co było liczone i w jakich wysokościach.

Założenie wenflonu poz. 4  -  60,70 zł

Doba szpitalna  poz. 7  -  200,00 zł

Podanie leków  (tylko podanie, leki osobno liczone)  poz. 8  -  66,66 zł

Usługa weterynaryjna (co niby to jest?)  poz. 14  -  13,00 zł

Kontrola stanu klinicznego  poz. 19 -  20,00 zł  itd

Byłam szczęśliwa, że sunia uratowana, ale czy oni nie wstydzą się takich fraktur???

 

1589301716_F-raTinusia1.thumb.jpg.672317d6b6d7be0ddcfd164ad0447166.jpg

1915020434_F-raTinusia2.thumb.jpg.c23c7dea8eaf93e6a9f4218ac8214db7.jpg

 

O matulu... Straszne ceny

Link to comment
Share on other sites

Ja bym prosiła o wyjaśnienie tych cen. Założenie wenflonu 60 zł, osobno wlew dożylny ,podanie leków? co to znaczy? włożył psu do gardła? zastrzyk1  -  5,4, zł   zastrzyk 2  - 30 zł  zł -  sama czynność czy z lekiem? Leki chyba są osobno rozliczone.

Nie popuściłabym.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

Ja bym prosiła o wyjaśnienie tych cen. Założenie wenflonu 60 zł, osobno wlew dożylny ,podanie leków? co to znaczy? włożył psu do gardła? zastrzyk1  -  5,4, zł   zastrzyk 2  - 30 zł  zł -  sama czynność czy z lekiem? Leki chyba są osobno rozliczone.

Nie popuściłabym.

To była jedyna lecznica w Krakowie, która zgodziła się przyjąć Tinusię. Pozostałe tłumaczyły się brakiem możliwości izolowania suni. Nie wiem czy byłaś w takiej sytuacji. Wiedziałam, że sunia bez pomocy weta umrze. Zapłaciłabym wtedy każdą cenę za jej uratowanie. Wiedziałam, że wiele psów nawet leczonych umiera. Byłam w strasznym stanie psychicznym. Wówczas, ani teraz nie byłam w stanie opisać huśtawki moich stanów, bo raz było lepiej,  raz gorzej. Gdy było już pewne, że uratowali sunię, nie myślałam o finansach. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek była tak szczęśliwa, jak wtedy. Gdy już ustabilizowałam się psychicznie widziałam, że ceny są  okropnie naciągane. Jednak pomyślałam, że nie będę prosić o wyjaśnienie, bo może znowu będę potrzebować ich pomocy i mogę usłyszeć, że nie maja wolnej izolatki. Wolałam przełknąć tę żabę w milczeniu.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.11.2019 o 21:54, uxmal napisał:

Tak z ciekawości weszłam na opinie na google tej lecznicy. Te negatyne zawierają informacje o zawyzaniu cen.

Naciągają i będą naciągać. Cwaniaki.

Dlatego, że doskonale wiedzą, że są jedyną (a przynajmniej wtedy byli)  lecznicą, która decyduje się przyjąć zwierzaka ze śmiertelną,  zaraźliwą chorobą. Pozostałe lecznice tłumaczyły się brakiem możliwości izolowania suni chorej na parwowirozę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...