al'akir Posted September 14, 2019 Share Posted September 14, 2019 Często jeżdżę na rowerze, w sumie to niemal codziennie po ok. 30 km. Trasy w dużej mierze po terenach wiejskich. Spotykam sfory psów po 2-5 osobników, które mnie atakują. Psy nie są bezdomne, wybiegają spod domów. W tamtym roku zostałam ugryziona. Jeździłam od szpitala do szpitala, dodatkowo sprawa trafiła na policję (właściciel nie współpracował, ale cóż - go pro i dowód nie do przebicia). Teraz jeżdżę z dużym obciążeniem (25 kg, mój pies plus przyczepka). Niestety znaczącą mnie to spowalnia. Kupiłam gaz, kupiłam paralizator - na szczęście, jeszcze nie użyte, chociaż dzisiaj o mały włos a musiałabym. Dzwoniłam na policje - mówiłam gdzie są takie psy. Sezon rowerowy się kończy a psy dalej są, nic nie zostało zrobione. Petardy, trąbki wolałabym nie używać, ponieważ jadę z moim psem. Może ktoś z Was ma sprawdzony sposób na takie sytuacje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.