Jump to content
Dogomania

Portera zakątek.


julius

Recommended Posts

  • Replies 100
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='julius']Wzielismy 'Bingleya' prawie najspokojniejszy z miotu, ale u nas w domu dosc szybko się ozywił i łapie w pyszczek wszystko co jest w stanie uniesc. :)[/quote]
[URL=http://img19.imageshack.us/my.php?image=zdjcia1727.jpg][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/5470/zdjcia1727.jpg[/IMG][/URL]
:evil_lol: Tak będzie przez ok 1 rok jak tylko mały się obudzi:megagrin:..coś na kształt ADHD

Link to comment
Share on other sites

pierwsze kilka zdjec:

[url=http://julius.sytes.net/gordon/]Index of /gordon[/url]

niestety nie za wiele widac, chcialem mu zrobic cos z zaskoczenia, ale jak tylko widzi aparat to rusza sie 2x szybciej i zmienia tak szybko pozycje ze nie sposób go uwiecznic :shake:

Link to comment
Share on other sites

Julius pociesze Cię:eviltong: Ja mam też psiaka z Ojcowskiej Doliny i mój jak na szczeniaka był baaaardzo spokojny. żadnej rzeczy w domu nie zniszczył , nie "czytał" książek..Fakt Faktem jak biegał i wymachiwał dziko sznurkiem to było trzeba chowac wazonyxD Zdjęcia Obowiązkowo!

Link to comment
Share on other sites

Śliczny chłopczyk! :loveu:
Popieram Kinnie. Nie zawsze mały gordon w domu oznacza potworka z ADHD. Wszystko zależy od osobowości konkretnego psiaka. Np nasza Padme to diabeł wcielony, a jej brat Portek to aniołek.
A z rozrabiania tak jak piszą dziewczyny, szczeniury wyrastają mniej więcej po roku.

Link to comment
Share on other sites

Aż poszukałam fotek z 1 dni Atosa w domu:)

A wiec

najbardziej preferowana pozycja aż do dziś:)

[IMG]http://images40.fotosik.pl/95/352cc550952c702bmed.jpg[/IMG]

Tak zaczynały się szaleństwa... jak sobie chwile pogryzł kojec to wyskakiwał i gonił jak głupi<taki kochany świrus>
[IMG]http://images45.fotosik.pl/99/43dfa68346d3e3a2med.jpg[/IMG]

Tutaj udawała takiego kochanego...podchodziło się a on dalej uciekał z zabawka:)
[IMG]http://images43.fotosik.pl/99/e1deda23082c04ecmed.jpg[/IMG]

A tak wojował ze sznurkiem na fontannie bo łatwiej kiełbaski leciały w okna:razz::razz: I lepsza widoczność:D

[IMG]http://images46.fotosik.pl/99/5313f6f4ae4dda5amed.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaladan']
Nie zawsze mały gordon w domu oznacza potworka z ADHD. .[/quote]
:lol: Ten potworek z ADHD :megagrin: po dwóch latach jest wspaniałym,mądrym,zrównoważonym,czułym i cudownym psem:loveu:.Burzliwe dzieciństwo minęło...chociaż jak pamiętam to byłam załamana..a wystarczyło,że otworzył tylko oczy i ..... [URL=http://img266.imageshack.us/my.php?image=zdjcia1767.jpg][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/103/zdjcia1767.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img139.imageshack.us/my.php?image=zdjcia1787.jpg][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/4541/zdjcia1787.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaladan']Śliczny chłopczyk! :loveu:
Popieram Kinnie. Nie zawsze mały gordon w domu oznacza potworka z ADHD. [/quote]

czasem wielki gordon też oznacza potworka z adhd - mojego nie da się wybiegać :evil_lol: po 60 km potrafi po 5 min wstac i od nowa :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
ale to sama słodycz :loveu::loveu::loveu:

gratuluję wyboru !!!

Link to comment
Share on other sites

Jak na razie to mamy z nim sporo zajęcia, dostał dosc ostrej biegunki, wiec bylismy z nim u weterynarza, dostał antybiotyk i jakies tabletki ala smecta, a my zaczelismy mu moczyc karmę i podawac 4x dziennie, zamiast 3, do tego kazdą porcję podzieloną na 2 w odstępach 10-cio minutowych, bo najwidzoczniej za bardzo sie obżerał i łykał karmę prwaie w całosci... naszczęście juz wczoraj caly dzien nie bylo problemu, dzisiaj również z kupką wszystko wporządku.

Tyle ze strasznie to szalone, skacze po drzwiach scianach, próbuje obgryzać wszystko co się da od foteli, przez metalową kuchenkę, po głośniki, a jest w tym bardzo uparty i cięzko mu cos wyperswadować.

Dzisiaj juz jest trochle lepiej, bo dostaje regularnie jesc i nie jest taki łapczywy, wczesniej mimo biegunki próbowal z glodu wskakiwać nawet na blat w kuchni :)

Nauczył się już siadać na komendę i jest coraz cieprliwszy przy podawaniu jedzenia, ale opanować go nadal strasznie cięzko, dzsiaj zanim zrobilem sobie jeść musialem 8x umyc rece bo co chwiele robil cos od czego musialem go odciągac :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cindy']
Zmieniając temat:
Czy słyszeliście o jakimś gordonie który ćwiczy agility?:razz:[/quote]

tak jak kinnia pisała, ja też nie widziałam żeby w Polsce jakiś gordon ćwiczył agility, ale za granicą już tak... np.

Kewstoke Clover "Herbie"
[img]http://img5.imageshack.us/img5/849/jayphotosdennis.jpg[/img]

Kewstoke Caernie's Darling "Maddie"
[img]http://img5.imageshack.us/img5/2958/jayphotos2dennis2.jpg[/img]



nasza Gipsy ćwiczy sobie coś ala mini agility (skok przez przeszkody + slalomy itd) na podwórku z młodszą siostrą i jak najbardziej tyle radości jest że hej :lol:

Link to comment
Share on other sites

Widziałam kiedyś na Animal Planet w jakimś programie (chyba w [I]Pies na medal [/I]ale nie jestem pewna[I])[/I] gordona ;). Tam też było agility :razz:. A z Bardem próbowaliśmy domowe agility (nie słyszałam żeby we Wrocławiu był gdzieś tor agility a tym bardziej nauka :) - znacie gdzieś w pobliżu?) ale nawet przy najlepszych smaczkach nie chciało mu się pokonywać przeszkód ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...