Jump to content
Dogomania

Bez pochodzenia, bez nadziei, bez miłości. 4 szczeniaki na gołej ziemi i ich mama na łańcuchu:( UDAŁO SIĘ!!! Malti zamieszkała we Wrocławiu, Malwa w Mysłowicach, Megan w Krzykowie, Malwinka w Krakowie, mama Mela ma DS w Gaju:)


Recommended Posts

6 godzin temu, Poker napisał:

rewelacyjna wiadomość tylko szkoda  ,że przepadnie świetny DT.

Nie przepadnie, p. Justyna od razu zapowiedziała, że przyjmie kolejnego  zamojszczaka w potrzebie; na razie zrobimy przerwę, bo sama wiem, ze dwie sunie w domu to nie jedna;)

Pani Justyna z rodziną musi nacieszyć się dziewczynami, a ja skorzystam z oferty naprawdę w szczególnym  przypadku.

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

I jeszcze wieści od pana Sławka o Malti:

Malti jest super suczką,  jest bardzo mądra i szybko się uczy - przychodzi na zawołanie, bardzo ładnie chodzi już na smyczy, coraz częściej wytrzymuje sama w domu bez toalety i daje znać jak chce wyjść.

Jest bardzo do mnie przywiązana, ale wesoła i rozbrykana jak trzeba:)

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tola napisał:

I jeszcze wieści od pana Sławka o Malti:

Malti jest super suczką,  jest bardzo mądra, i szybko się uczy - przychodzi na zawołanie, bardzo ładnie chodzi już na smyczy, coraz częściej wytrzymuje sama w domu bez toalety i daje znać jak chce wyjść.

Jest bardzo do mnie przywiązana, ale wesoła i rozbrykana jak trzeba:)

 

No, brawo i o to chodziło !!! Niech bryka, bo to jej prawo, ale też niech kocha i będzie kochaną !

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję Jagna za zdjęcia, cieszy  fakt, ze dziewczyny są przyzwyczajana do smyczy, martwi mnie jednak ta cisza z ogłoszeń:(

Mam w związku z tym wielką prośbę do Havanka i b-b - jak mogłyście kochane zrobić nowe ogłoszenia  z tymi aktualnymi zdjęciami, bo te stare są na pewno na ostatnich stronach i samo dodanie zdjęć chyba nic nie zmieni:(.

Ja też w ciągu najbliższych dni postaram się swoje ogłoszenia zakończyć i zrobić od nowa.

Śmiało można dodać informację, ze suczki będą nieduże, a Malwina to mała, delikatnej budowy.

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, Tola napisał:

 

Mam w związku z tym wielką prośbę do Havanka i b-b - jak mogłyście kochane zrobić nowe ogłoszenia  z tymi aktualnymi zdjęciami, bo te stare są na pewno na ostatnich stronach i samo dodanie zdjęć chyba nic nie zmieni:(.

 

Proszę :)

https://www.olx.pl/oferta/czekoladka-czeka-na-dom-CID103-IDBvquE.html

https://www.olx.pl/oferta/mlodziutka-sunia-szuka-domku-CID103-IDBvqna.html

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Chciałam potwierdzić, że pieniądze dotarły, dziękuję.

Bardzo czekam już na dom, choć dla jednej. Razem są niszczycielami. Już wcześniej wygryzły mi półmetrową dziurę w położonym dopiero wiosną linoleum, przedwczoraj na chwilę byliśmy wszyscy w kuchni, a one pod drzwiami bezdzwiękowo, w ciągu 15 min. oderwały  i zniszczyły przyklejone do podłoża linoleum. Dałam im na kanapę widoczny na zdjeciach koc z mikrowłókna, żeby miały mięciutko, to przez noc wygryzły ogromną dziurę na cały środek. Koc do wyrzucenia. Oczywiście obroże też są zgryzane, tapety, okleina na drzwiach, tkany dywanik. Wyleczyły mnie całkowicie z przyjmowania szczeniąt.

Link to comment
Share on other sites

No niezłe łobuziary Ci się trafiły :) Moje miśki też się nakręcały nawzajem, jak jeden coś niszczył to drugi też musiał, jeden złapał coś w pyszczek na dworze to zaraz drugi coś dziamdział w pyszczku . Taki urok szczylków , ja je uwielbiam, choć zdaję sobie sprawę, że nieraz życie z nimi pod jednym dachem bywa frustrujące, zwłaszcza jak zaczynają aranżować po swojemu mieszkanie... Dużo cierpliwości i poczucia humoru Ci życzę, a sunieczkom znalezienia dobrych domków i żeby tych szkód było jak najmniej.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, b-b napisał:

Bardzo dziękuję, może teraz coś drgnie...serce-ruchomy-obrazek-0866.gif

Zaraz wrzucę na 1 stronę, może ktoś wyróżni nastrojowy-emotikon-ruchomy-obrazek-0380

5 godzin temu, seramarias napisał:

No niezłe łobuziary Ci się trafiły :) Moje miśki też się nakręcały nawzajem, jak jeden coś niszczył to drugi też musiał, jeden złapał coś w pyszczek na dworze to zaraz drugi coś dziamdział w pyszczku . Taki urok szczylków , ja je uwielbiam, choć zdaję sobie sprawę, że nieraz życie z nimi pod jednym dachem bywa frustrujące, zwłaszcza jak zaczynają aranżować po swojemu mieszkanie... Dużo cierpliwości i poczucia humoru Ci życzę, a sunieczkom znalezienia dobrych domków i żeby tych szkód było jak najmniej.

Dziękuję, ze zaglądasz no i niech to życzenie własnego domku wreszcie się spełni:)

11 godzin temu, Havanka napisał:

Ja zrobię dziś,ale dopiero wieczorem.

Dziękuję Eluś nastrojowy-emotikon-ruchomy-obrazek-0380

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, seramarias napisał:

No niezłe łobuziary Ci się trafiły :) Moje miśki też się nakręcały nawzajem, jak jeden coś niszczył to drugi też musiał, jeden złapał coś w pyszczek na dworze to zaraz drugi coś dziamdział w pyszczku . Taki urok szczylków , ja je uwielbiam, choć zdaję sobie sprawę, że nieraz życie z nimi pod jednym dachem bywa frustrujące, zwłaszcza jak zaczynają aranżować po swojemu mieszkanie... Dużo cierpliwości i poczucia humoru Ci życzę, a sunieczkom znalezienia dobrych domków i żeby tych szkód było jak najmniej.

Tez myślę, ze suczki nakręcają się nawzajem, więc bardzo czekamy na chociaż ten jeden domek...

Rozmawiam i z p. Sławkiem od Malti i z p. Justyną i żadną z sióstr nie ma podobnych problemów; w Mysłowicach owszem, dziewczyny trochę poniszczyły, ale na samym początku pobytu w Dt, a teraz to raczej Cola jest inicjatorką małych rozróbek;)

Link to comment
Share on other sites

Zgłosił się  dobrze zapowiadający się dom dla Megan w miejscowości Krzyków pod Wrocławiem.

Oboje Państwo w wieku dojrzałym (tak określił to pan) -  dom z ogrodem, posesja ogrodzona. 

Niedawno stracili psa (odszedł na nowotwór), bardzo chcieliby adoptować Megan, ich poprzedni pies był typowo domowym pupilem.

Państwo są gotowi pokryć koszt przejazdu Megan z Katowic do Wrocławia.

Ponieważ wyjeżdżają w poniedziałek na tydzień gdzieś na urlop do własnego domu, sunia mogłaby do nich przyjechać po ich powrocie (rodzina chciała zabrać sunie już teraz, ale powiedziałam, ze to nie jest dobry pomysł, to byłby za duży stres dla Megan).

Zaraz napiszę do Poker, wiem, że jutro wyjezdza, ale może po powrocie mogłaby tam podjechać...

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Poker napisał:

Mogę podjechać do Krzykowa. Przy okazji odwiedzę prawnuka :) Wracam 20 .

Tolu dopytaj wcześniej co to znaczy dojrzały wiek. Nie widzę szczeniaka u ludzi w wieku emerytalnym , chyba że mają odpowiedzialne dzieci.

Bardzo dziękuję!!! A ja piszę do Ciebie na PV;)

Państwo mają już wnuki, to pan powiedział, na temat wieku żartował, więc na razie nie dopytałam.

 

Link to comment
Share on other sites

Bardzo cieszę się, że Megan ma szanse na dom, choć wolałabym, żeby pierwsza pojechała jej siostra prowokator ;) Tylko problem u nas będzie z transportem, bo mamy remont i to nie przez firmę, tylko taki rodzinnie robiony, więc Andrzej uziemiony jest na najbliższe kilka tygodni. Zaczęli od dachów, więc nijak nie może wyjechać na cały dzień. Może państwo podpytają firmy transportowe o koszt dowozu? Pamiętaj tylko Tolu, żeby podawać adres na Jarząbkowice, nie Katowice, bo to odległość 60 km. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...